Newsy

Polskich abonentów zalewa fala głuchych telefonów. Na nieznane numery lepiej nie oddzwaniać

2022-03-04  |  06:05
Mówi:Marlena Dziemińska
Funkcja:specjalistka ds. komunikacji i marketinguMarlena Dziemińska
Firma:CyberRescue
  • MP4
  • Niepokojące Polaków głuche telefony polegają na otrzymywaniu krótkich sygnałów z numerów międzynarodowych. Sprawcy liczą, że abonent oddzwoni, co wiąże się z naliczeniem znacznie wyższych opłat. Każda sekunda takiego połączenia może sporo kosztować. Coraz poważniejszym problemem jest także spoofing, czyli podszywanie się oszustów pod numery telefonów różnych firm czy instytucji w celu wyłudzenia danych.

    Nie mamy wpływu na to, kto do nas dzwoni, więc jeżeli dzwonią do nas jakieś nieznane zagraniczne numery, a my nie utrzymujemy kontaktu z nikim z zagranicy, jedyne, co możemy zrobić, to nie odbierać i nie oddzwaniać. Możemy również zadzwonić do naszego operatora, aby dowiedzieć się, jak zablokować międzynarodowe połączenia, oczywiście jeżeli nie utrzymujemy kontaktu z nikim z zagranicy – mówi agencji Newseria Biznes Marlena Dziemińska, specjalistka ds. komunikacji i marketingu w firmie CyberRescue, zajmującej się bezpieczeństwem komputerowym i bezpieczeństwem w sieci.

    Zasada działania dzwoniących jest prosta – chodzi o wyłudzenie pieniędzy na rachunek telefoniczny abonenta. Oddzwonienie na „egzotyczny” numer może oznaczać rachunki opiewające na kilka tysięcy złotych.

    Jeśli użytkownik z Polski oddzwania na nieznany numer, bo nie zdążył odebrać, wtedy nalicza mu się jakaś kwota za minutę połączenia. Następnie operator odbiera tę opłatę z naszego rachunku i dzieli się nią z operatorem z zagranicy. Natomiast oszust, który wydzierżawił numer, aby dzwonić do użytkowników z Polski, również odbiera swoją część zysku od operatora z zagranicy – wyjaśnia ekspertka CyberRescue.

    Często naciągacze celowo przedłużają połączenia, długo emitując sygnał rozłączania, zatem trzeba samemu szybko nacisnąć czerwoną słuchawkę. Jeżeli już zostaniemy naciągnięci, można spróbować zareklamować usługę u operatora. Lepiej jednak zapobiegać takim sytuacjom.

    – Często takie szkodliwe połączenia wychodzą spoza Europy, dlatego jeżeli zauważymy, że ktoś do nas dzwonił i nie znamy numeru kierunkowego, sprawdźmy w internecie, skąd taka osoba dzwoniła. Wtedy będziemy mieć pewność, czy jest to ktoś znajomy, czy jednak jakaś osoba chce nas nabrać na pieniądze – radzi Marlena Dziemińska.

    Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa przestrzegają również przed innym groźnym zjawiskiem – telefonicznym spoofingiem. Oszuści wykorzystują luki w systemach sieci telefonicznych i podrabiają numery telefonów np. policji czy innych instytucji. Użytkownik widzi więc na ekranie przykładowo numer swojego banku, odbierając, nie ma stuprocentowej pewności, czy rozmawia z oszustem, czy prawdziwym pracownikiem instytucji finansowej. CyberRescue podkreśla, że nie istnieją rozwiązania technologiczne, które mogłyby zabezpieczyć abonentów przed takim oszustwem. Dlatego w tym przypadku również wskazana jest przede wszystkim ostrożność.

    – Postaraj się o uwiarygodnienie tej informacji, np. poproś o dane czy numer identyfikacyjny osoby dzwoniącej. Pamiętaj jednak, że samo zebranie tych informacji nie wystarczy. Kolejnym etapem jest weryfikacja otrzymanych danych: sprawdzisz je, dzwoniąc bezpośrednio na infolinię firmy czy instytucji, za której przedstawiciela podawał się dzwoniący – radzą przedstawiciele CyberRescue.

    Przykładowo banki prowadzą szczegółową rejestrację wszelkich kontaktów ze swoimi klientami, dlatego wykonane połączenie łatwo zweryfikować. Ważne jest również to, by nie podawać przez telefon żadnych danych wrażliwych ani też loginu, hasła czy PIN-u. Czerwona lampka powinna zaświecić się wtedy, kiedy np. po drugiej stronie słyszymy robota lub kiedy telefon dotyczy podejrzanego przelewu, kredytu czy innego poważnego problemu. Zwykle bowiem oszuści wykorzystują nasze poczucie zagrożenia. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.