Mówi: | John F. Hall Jr. |
Funkcja: | były dyrektor w NASA, ekspert ds. polityki kosmicznej |
Rozwój polskiego sektora kosmicznego stale przyspiesza. Rodzime podmioty pełnią ważne role w misjach eksploracyjnych
– Po raz drugi w historii Polak weźmie udział w misji kosmicznej – poinformował w tym miesiącu minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Jednak nie tylko to świadczy o rosnącej roli polskiego sektora kosmicznego na międzynarodowej arenie. Rodzimy sektor kosmiczny liczy już około 400 podmiotów, z których 300 współpracuje na co dzień z Europejską Agencją Kosmiczną. Polscy inżynierowie cenieni są zwłaszcza jako dobrzy eksperci w budowie systemów robotycznych i komunikacyjnych. Eksperci przekonują, że warto jednak zaryzykować i zainwestować w rozwiązania, które jeszcze się nie sprawdzały w warunkach przestrzeni kosmicznej.
– Polska już dysponuje bardzo prężnie działającym sektorem kosmicznym, w którym jest około 12 tys. osób w ten czy inny sposób zaangażowanych w ten sektor działalności – przy projektowaniu ładunków użytecznych, badaniach opartych na danych pochodzących z kosmosu, rozwoju oprogramowania do przetwarzania lub dystrybucji takich danych oraz opracowywaniu innowacyjnych technologii startu, innowacyjnych technologii robotycznych – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje John F. Hall Jr., były dyrektor w NASA, ekspert ds. polityki kosmicznej.
Przełomowym momentem w rozwoju polskiego sektora kosmicznego niewątpliwie było wstąpienie Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 roku. Dziś, według danych udostępnianych przez POLSA, rodzimy sektor kosmiczny liczy prawie 400 podmiotów, a 75 proc. z nich współpracuje z ESA na co dzień. Połowa z tej grupy to firmy biorące bezpośredni udział w projektach.
Polskie firmy są zaangażowane przede wszystkim w realizację zadań z zakresu robotyki, automatyki i mechatroniki. Są odpowiedzialne za projektowanie i budowanie systemów zasilania urządzeń pokładowych, systemów optycznych i komunikacyjnych dla satelitów, a także sensorów i penetratorów gruntu dla sond kosmicznych. Polacy brali udział m.in. w misjach Cassini-Huygens, Rosetta czy BepiColombo. Współpracują też w projektach związanych m.in. z eksploracją Marsa.
– Dwa polskie przyrządy nadal działają na Marsie – na lądowniku InSight oraz na łaziku Curiosity. Powstały one w Polsce i nadal funkcjonują na Marsie. Dwa polskie elementy zostały wykorzystane w misji Juice na Jowisza. Możliwości polskich przedsiębiorstw w polskim sektorze kosmicznym, z których prawie 100 jest zarejestrowanych w POLSA i prawdopodobnie trzy razy tyle zarejestrowanych w ESA, zapewniających wszelkiego rodzaju rozwiązania z zakresu przestrzeni kosmicznej i aeronautyki do wielu międzynarodowych programów kosmicznych – zauważa John F. Hall Jr.
Dalszemu rozwojowi polskiego sektora kosmicznego mają służyć inwestycje, takie jak Centrum Inkubacji Przedsiębiorczości ESA (ESA BIC), będące największą siecią inkubatorów kosmicznych w Europie. To przedsięwzięcie ma być zorientowane na wspieranie przedsiębiorców wiążących swoje biznesy z przemysłem i usługami kosmicznymi. Niebagatelne znaczenie będzie miała również obecność polskich astronautów w kosmicznych misjach. Jak poinformował w sierpniu minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, Polak weźmie udział w misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Drugim w historii, po Mirosławie Hermaszewskim, Polakiem, który odbędzie lot w kosmos, ma być najprawdopodobniej Sławosz Uznański.
– Polska pokazała swoje możliwości i atuty w zakresie robotyki i wszelkiego rodzaju technologiach kosmicznych, na które jest duże zapotrzebowanie i które sprawdziły się w misjach kosmicznych, krążąc po orbicie Ziemi albo na przykład na powierzchni Marsa. Polska świetnie sobie radzi w tym zakresie i uważam, że polskie firmy powinny nieco zaryzykować, spróbować rozwiązań, których być może nie stosowały od zawsze czy od długiego czasu i nie sprawdziły ich jeszcze w otoczeniu kosmicznym, ale które mogą się okazać przydatne do analiz sejsmicznych, w poznawaniu powierzchni i tego, co pod powierzchnią Księżyca i planet – uważa ekspert.
Tymczasem technologie kosmiczne mają znaczenie również dla zarządzania kluczowymi obszarami na Ziemi. Z uwagi na to POLSA ma kontynuować w najbliższych latach budowę Narodowego Systemu Informacji Satelitarnej. Zintegrowanie danych satelitarnych na jednej platformie pozwoli na standaryzowanie zarządzania sytuacjami kryzysowymi, takimi jak pożary czy powodzie, a także na efektywne planowanie zabudowy czy upraw.
Polska może się sprawdzić również w obszarze bezpieczeństwa kosmicznego – dysponujemy teleskopami rozlokowanymi na różnych kontynentach, dzięki którym możliwe jest monitorowanie ruchu odpadów obecnych na orbicie okołoziemskiej i mogących spaść na Ziemię. Z kolei planowana budowa satelity telekomunikacyjnego z polskim transponderem ma zapewnić niezakłóconą łączność, zarówno na terenie kraju, jak i poza jego granicami, a to wpisuje się w zadania związane z bezpieczeństwem krajowym.
Czytaj także
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-03-25: Polityka powrotów nielegalnych imigrantów do ich krajów pochodzenia jest nieskuteczna. Trwają prace nad zmianami w prawie
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-26: 1,2 tys. więźniów politycznych przebywa w białoruskich więzieniach. Europarlamentarzyści wyrażają wsparcie dla walczących o wolność
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.