Mówi: | Jacek Łukaszewski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Schneider Electric Polska |
W ciągu 30 lat liczba mieszkańców miast się podwoi. Metropolie poradzą sobie z nowymi wyzwaniami dzięki inteligentnym technologiom
Przez najbliższe 30–40 lat do miast przeprowadzi się 2,5 mld ludzi, czyli infrastruktura miejska podwoi się – mówi prezes Schneider Electric Polska. To stawia przed miastami nowe wyzwania. Już dziś odpowiadają one za 75 proc. zużycia energii, a do 2030 roku całkowity popyt na energię zwiększy się o 200 proc. względem 2000 roku. Jedynym sposobem, aby miasta poradziły sobie z nowymi wyzwaniami, są inteligentne technologie. – Pozwalają one podnieść efektywność usługi świadczonej przez miasto i obsłużyć więcej mieszkańców przy mniejszym koszcie – ocenia Jacek Łukaszewski.
– Ludzkość weszła w okres przyspieszonej urbanizacji. Szacuje się, że przez najbliższe 30–40 lat do miast przeprowadzi się 2,5 mld ludzi. To wszystko, co ludzkość zbudowała w zakresie miast przez ostatnie kilka tysięcy lat, musimy podwoić w ciągu następnych 40 lat. Tego się nie da zrobić bez wykorzystania technologii – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jacek Łukaszewski, prezes Schneider Electric Polska.
Według ONZ w ciągu najbliższych 30 lat procesy urbanizacji i rosnąca liczba ludności spowodują szybki wzrost miejskiej populacji. Jednocześnie liczba miast specjalnie się nie zmienia. To oznacza, że metropolie już istniejące muszą się przystosować do większej liczby mieszkańców, a co za tym idzie – do świadczenia tych samych usług większej grupie.
– Nikt nie chce zburzyć istniejących miast i budować ich od nowa. Miasta należy przystosować do tego, aby świadczyły nam te usługi, których wymagamy, oraz dostarczały takich rzeczy, jak nowe technologie – ocenia Łukaszewski.
Jak podkreśla, wyzwaniem dla miast są kwestie związane z klimatem. Z danych Schneider Electric Polska wynika, że w latach 2000–2030 zapotrzebowanie na energię wzrośnie o 200 proc. Już dziś miasta odpowiadają za 75 proc. całkowitego zużycia energii.
– Coraz więcej ludzi mieszka w miastach i zaczyna konsumować na poziomie rozwiniętych społeczeństw, a zatem produkujemy coraz więcej dóbr konsumpcyjnych i zużywamy coraz więcej energii. Wszyscy produkujemy coraz więcej danych, częściej z nich korzystamy, a przecież to wszystko potrzebuje prądu, zarówno centra przetwarzania danych, jak i urządzenia zbierające te dane – mówi Łukaszewski.
Coraz większa produkcja energii, w połączeniu ze stopniowo rosnącymi temperaturami sprawiają, że jeśli efektywność energetyczna znacząco się nie zwiększy, to wszyscy będziemy musieli się zmierzyć z negatywnymi skutkami zmian klimatycznych, np. huraganami czy powodziami. Kluczowe znaczenie ma mieć zrównoważone budownictwo, bo to właśnie budynki odpowiadają za ogromne zużycie energii elektrycznej i cieplnej.
– Miasta muszą sobie poradzić ze zwiększonym popytem, dodatkowo muszą to robić przy mniejszej generacji negatywnych skutków dla klimatu, czyli gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń. Te procesy odbywają się bardzo szybko, dlatego technologia wydaje się jedynym sposobem na to, aby to wszystko pogodzić – zaznacza ekspert.
Technologie smart city, w które inwestuje coraz więcej miast również w Polsce, ma na celu nie tylko polepszenie warunków życia mieszkańców, lecz także sprostanie wyzwaniom w zakresie zużycia energii, bezpieczeństwa, natężenia ruchu czy obsługi mieszkańców. Wartość globalnego rynku dla inteligentnych miast wynosić będzie do 2020 roku ok. 1,5 bln dolarów. Jak przekonuje Łukaszewski, miasta nie zmieniły swojej funkcji, ale obecnie wykorzystują do tego nowe technologie. Jako przykład podaje bezpieczeństwo publiczne.
– Systemy monitoringu wizyjnego pozwalają dużo skuteczniej wykrywać sprawców, działają prewencyjnie. To klasyczny przykład na to, jak technologie smart pozwalają podnieść efektywność usługi świadczonej przez miasto. Takich przykładów mogą być setki, w zakresie transportu publicznego, zaopatrzenia w energię. To także inteligentne instalacje wodne oraz smart grid, czyli inteligentne instalacje energetyczne – wymienia prezes Schneider Electric Polska.
W Polsce inwestycje w inteligentne systemy planuje w najbliższym czasie ponad 70 proc. miast, do końca 2020 roku na ten cel trafi blisko 18 mld euro. Już ponad połowa aglomeracji ma pewne elementy inteligentnej infrastruktury. Do 2035 roku polskie miasta zainwestują w infrastrukturę mieszkaniową 737 mld zł.
– Prawie 60 proc. miast w Polsce ma elementy monitoringu wizyjnego, a to część infrastruktury smart city. Bardzo dużo miast inwestuje w inteligentny transport – wskazuje Łukaszewski. – Większość, z uwagi na wymagania dotyczące czystości środowiska i środki unijne, dużo zainwestowała w inteligentne systemy mające na celu nie tylko dystrybucję wody i oczyszczanie ścieków, lecz także przygotowanie wody – dodaje.
Odpowiednie wykorzystanie mediów jest kluczowe. Polacy wydają średnio ponad 2 proc. dochodu na wodę i odprowadzenie ścieków. Z danych zebranych przez Schneider Electric wynika, że 72 proc. operatorów obiektów infrastruktury wodno-ściekowej wskazuje na efektywność jako priorytet swoich działań. Oznacza to konieczność minimalizowania strat wody i zwiększenia efektywności sieci wodociągowej.
– Energetyka wchodzi w okres inwestowania w instalacje inteligentne. Zaczęło się od liczników inteligentnych, przygotowywane są instalacje w tzw. inteligentne sieci energetyczne, mocno nasycone oprogramowaniem. Jest kilka inwestycji przygotowywanych obecnie w zakresie systemów do ładowania aut elektrycznych, to także część inteligentnej infrastruktury – mówi ekspert.
Wachlarz możliwych do wdrożenia technologii jest szeroki, jednocześnie granica nowoczesnych technologii wciąż się przesuwa.
– To, co dzisiaj może być najnowszą technologią, za 10 lat będzie już przestarzałe. Pod tym względem, niestety, cały czas gonimy króliczka – ocenia Jacek Łukaszewski.
Czytaj także
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.
Bankowość
Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.
Transport
Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.