Newsy

Wartość światowego rynku telemedycznego za 5 lat się podwoi. Nowoczesne rozwiązania wchodzą w kolejne dziedziny ochrony zdrowia

2016-10-14  |  06:50

Globalny rynek telemedycyny powinien osiągnąć w tym roku wartość 23,8 mld dolarów – wynika z raportu BCC Research. Do 2021 roku będzie ona rosła średnio w tempie 16 proc. rocznie, do poziomu 55,1 mld dol. Również w Polsce telemedycyna rozwija się bardzo dynamicznie. Usługi zdalne rozwijane są m.in. w kardiologii, a także w diabetologii czy alergologii. Na tym rynku szans szuka coraz więcej krajowych przedsiębiorstw.

Od kilku lat rynek e-usług medycznych na świecie rozwija się w tempie dwucyfrowym. Szacunki cytowane przez GE w raporcie z 2012 roku mówiły o tym, że w ciągu kolejnych 15 lat wydatki na sprzęt szpitalny zmniejszą się nawet o 30 proc. w wyniku zastosowania telemedycznych technologii w diagnostyce i leczeniu w warunkach domowych. W Polsce udział w rynku usług telemedycznych kształtuje się na poziomie poniżej 1 proc. Jedną z pierwszych dziedzin, które zaczęły stosować tego typu urządzenia, była kardiologia, ale dochodzą nowe obszary medyczne jak diabetologia, audiologia czy alergologia i geriatria.

Z obszarem kardiologii swój rozwój wiąże firma MedApp, twórca EKG Lite. To urządzenie do rejestrowania ewentualnych zmian w funkcji serca do użytku domowego. Dostarcza ono uproszczone wyniki EKG, które mogą być punktem wyjścia dla lekarzy do dokonania oceny wyników.

– System jest przeznaczony dla pacjentów – wykonany jest w ten sposób, że pacjent w bardzo prosty sposób może wykonać badania telemedyczne, dla lekarzy, którzy w prosty sposób mogą zdiagnozować badania otrzymane od pacjenta, a sam szpital w czasie rzeczywistym jest w stanie sprawdzić i wykonać większe i znacznie mocniejsze analizy na tych samych danych – mówi agencji Newseria Biznes Mateusz Kierepka, prezes MedApp SA.

Jak podkreśla, firma wiąże duże nadzieje z polskim rynkiem, jednak planuje także ekspansję zagraniczną, m.in. w Stanach Zjednoczonych.

– Uruchamiamy nasz system na rynku polskim z końcem tego roku. Wtedy będziemy mieć już wszystkie certyfikaty, a rynek amerykański to I kwartał 2017 roku – wyjaśnia Kierepka. – Potencjał rynku polskiego jest nieporównywalny do rynku amerykańskiego, co jest dość zrozumiałe ze względu na wielkość obu rynków, ale też ze względu na poszczególne regulacje, które są znacznie łagodniejsze i łatwiejsze do przejścia na rynku amerykańskim.

MedApp inwestuje przede wszystkim w dalszy rozwój. Kardiologia to pierwszy krok. Kolejne planowane są m.in. w obszarze diabetologii.

Telemedycyna umożliwia świadczenie na odległość usług w zakresie opieki zdrowotnej, bez konieczności bezpośredniego kontaktu z pacjentem. Jak wskazuje raport Krajowej Izby Gospodarczej z maja tego roku, niektóre podmioty lecznicze w Polsce korzystają rutynowo z rozwiązań telemedycznych i są to głównie ośrodki akademickie, kliniki czy instytuty medyczne. Rozwój telemedycyny uwzględniają także przepisy prawne, m.in. znowelizowana ustawa o systemie informacji w ochronie zdrowia, która weszła w życie w grudniu 2015 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.