Mówi: | Krzysztof Piątek |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Polski Związek Organizatorów Turystyki |
Touroperatorzy za deregulacją zawodów przewodnika i pilota wycieczek
Branża turystyczna nie potrzebuje więcej kontroli i nadzoru – uważa Krzysztof Piątek, prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki. Dlatego polscy touroperatorzy, członkowie PZOT jednomyślnie poparli pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości, by otworzyć dostęp do zawodów związanych z branżą, czyli przewodnika turystycznego i pilota wycieczek.
Projekt deregulacji zawodów w Polsce budzi wiele kontrowersji. Przeciwko pomysłom resortu sprawiedliwości protestują m.in. taksówkarze i agenci nieruchomości. Przedstawiciele branży turystycznej są w tej sprawie podzieleni. Organizacje takie jak Polska Izba Turystyki czy Porozumienie Stowarzyszeń Przewodnickich w Krakowie, sprzeciwiają się otwartemu dostępowi do zawodów przewodnika górskiego i międzynarodowego oraz pilota wycieczek. Argumentują, że deregulacja grozi nie tylko kompromitacją, ale również stratami finansowymi dla turystów.
Zdaniem Krzysztofa Piątka, prezesa Polskiego Związku Organizatorów Turystyki, który skupia największych polskich touroperatorów, regulacje w branży turystycznej są przesadzone.
– Jest wiele urzędów nadzorujących działalność touroperatorów w Polsce. To dobrze, jeśli chodzi o ochronę klienta. Koncesjonowania, regulowania, nadzorowania, kontrolowania to my mamy dość. Wystarczy nam urzędów, których jest cała masa wiszących nad nami jak jastrzębie i nie potrzebujemy więcej kontroli – zapewnia Krzysztof Piątek.
Jego zdaniem, każde dodatkowe ograniczenie generuje dodatkowe koszty dla przedsiębiorców, a więc i zagrożenia dla ich działalności.
– Takim ograniczeniem jest konieczność uzyskiwania zezwoleń, przeprowadzania egzaminów, podbijanie książeczek przez masę urzędników i kontrole, czy piloci mają uprawnienia. To wszystko jest nielogiczne, w naszej ocenie. Powinniśmy deregulować jak najwięcej, ażeby swoboda w działalności gospodarczej była rzeczywiście odczuwalna. Te wszystkie ograniczenie hamują przedsiębiorczość i nakręcają koszty – wymienia prezes PZOT.
Dlatego polscy organizatorzy turystyki poparli pomysł resortu sprawiedliwości, by otworzyć dostęp do zawodów przewodnika turystycznego i pilota wycieczek.
– W gronie członków Polskiego Związku Organizatorów Turystyki przeprowadziliśmy ankietę, czy jesteśmy za, czy jesteśmy przeciw deregulacji zawodu przewodnika wycieczek i pilota. Jednomyślnie, wszyscy członkowie wypowiedzieli się za deregulacją i taką opinię na piśmie przekazaliśmy Ministerstwu Sprawiedliwości, które z nami konsultowało ten projekt – podkreśla prezes PZOT.
W projekcie zmian przygotowanym w Ministerstwie Sprawiedliwości deregulacja zawodu pilota wycieczek polegałaby na zniesieniu wymogu ukończenia szkolenia oraz zdania egzaminu końcowego. W przypadku przewodników turystycznych górskich deregulacja ma polegać na zniesieniu wymogu wyższego wykształcenia, natomiast przewodnicy górscy międzynarodowi nie będą musieli kończyć kursów, zdawać egzaminów ani przedstawiać zaświadczeń. Ich kwalifikacje będzie potwierdzał uznawany w Polsce międzynarodowy certyfikat UIAGM (Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Przewodników Górskich).
Czytaj także
- 2024-09-20: J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-01-29: Dobre prognozy dla polskiej branży turystycznej na 2024 rok. Dużym problemem jest jednak brak pracowników
- 2023-08-28: Tegoroczne wakacje Polaków to częściej krótsze pobyty zamiast tygodniowych wyjazdów. Branża odczuwa wzrost kosztów i spadek popytu
- 2023-08-21: Polska turystyka rośnie pomimo inflacji. W tym roku tradycyjnie największą popularnością cieszy się Bałtyk
- 2023-06-23: Mimo inflacji Polacy nie rezygnują z wyjazdów wakacyjnych. Aż 3/4 planujących urlop zamierza spędzić go w kraju
- 2023-04-25: Wojna w Ukrainie uderzyła w branżę turystyczną na wschodzie kraju. Turystów nadal jest tam mniej
- 2021-07-14: Pobyt w domku letniskowym hitem tegorocznych wakacji. Polacy szukają miejsc w odosobnieniu i na wyłączność
- 2021-07-05: Pandemia zwiększyła zainteresowanie wynajmem domków letniskowych. Polacy szukają miejsc na wyłączność z możliwością wykorzystania bonu turystycznego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.