Mówi: | Krzysztof Król |
Funkcja: | doradca Prezydenta RP |
K. Król: odejście od przestarzałego systemu ręcznego poboru opłat na autostradach dałoby wiele możliwości
Manualny pobór opłat na polskich autostradach to anachroniczny system, który niepotrzebnie skopiowaliśmy z innych krajów – ocenia doradca Prezydenta RP Krzysztof Król. Zastąpienie go systemem elektronicznym przyniosłoby same korzyści. Takie rozwiązanie jest technicznie wykonalne, a poza płatnością za drogi elektronicznie moglibyśmy płacić m.in. za parking, a nawet za paliwo czy mycie samochodu.
– To, że przyjęliśmy anachroniczny system, jest oczywiście błędem – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Król, doradca Prezydenta RP. – Powtórzyliśmy to szkodliwe dla państwa i kierowców rozwiązanie, dlatego jak najszybciej powinniśmy od niego odejść, czyli przejść na system elektroniczny, bezinwazyjny, system, który jest znany na świecie.
Król podkreśla, że przez wybrany wiele lat temu manualny system poboru opłat na polskich autostradach tworzą się coraz większe korki. To było do przewidzenia, bo z podobnymi problemami borykają się m.in. Włosi i Francuzi, u których również płatności dokonuje się ręcznie w punkcie poboru opłat.
Dlatego jak przekonuje Król, w Polsce jak najszybciej powinien zostać wprowadzony elektroniczny system poboru opłat. Według zapowiedzi Marii Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju, może to nastąpić jednak najwcześniej w listopadzie 2018 r., bo wtedy kończy się umowa na system viaTOLL dla pojazdów ciężarowych. Wasiak podkreśla, że system musi zapewniać interoperacyjność z innymi krajami UE. Według niej takie rozwiązanie jest korzystniejsze niż wdrożenie przejściowego systemu na kilka lat.
Król zapewnia, że elektroniczny pobór opłat to rozwiązanie, które leży w zasięgu naszych możliwości technicznych. Obejmujący pojazdy ciężarowe na autostradach, drogach ekspresowych i niektórych krajowych viaTOLL sprawdza się bardzo dobrze. Przeszkody nie powinno stanowić nawet to, że część autostrad w Polsce jest koncesyjna.
Król zwraca uwagę na to, że w znacznie bardziej skomplikowanym technologicznie segmencie telefonii komórkowej operatorzy wypracowali procedury i systemy umożliwiające wzajemne rozliczanie połączeń czy wiadomości. Dlatego jest przekonany, że możliwe jest wypracowania satysfakcjonującego państwo i koncesjonariuszy rozwiązania również w obszarze płatności za drogi.
– Moglibyśmy być jednym z prekursorów systemu elektronicznej identyfikacji samochodów, indywidualnego kodu dla każdego samochodu czy właściciela lub poruszającego się tym pojazdem, który mógłby bezinwazyjnie przejeżdżać przez Polskę autostradami. Kilometry byłyby naliczane za pomocą jego nadajnika, który byłby umieszczony w samochodzie – tłumaczy Król.
Według niego taki system byłby tańszy w utrzymaniu, wygodniejszy dla kierowców oraz bardziej przejrzysty. Płatności można by dokonywać za pomocą kart przedpłaconych, kart płatniczych lub na podstawie comiesięcznej faktury. W ten sposób użytkownicy dokładnie wiedzieliby, ile i za co muszą zapłacić.
Jednak Król zauważa, że taki system daje dużo większe możliwości niż tylko płatności za autostrady. Według niego Polska powinna stanąć na czele tej zmiany technologicznej, dzięki której samochody będą funkcjonować jak elektroniczna portmonetka. Same, bez żadnej aktywności ze strony użytkownika, będą płacić chociażby za parking czy w przyszłości za wjazd do centrów miast. Docelowo system mógłby umożliwić nawet bezgotówkowe rozliczanie usług, jak np. myjni samochodowych.
– Metalowe tablice rejestracyjne mają ponad sto lat. Kiedy wynaleziono samochody i postanowiono, że trzeba je jakoś identyfikować, wymyślono system umieszczenia tablic. Najwyższy czas, żeby zastąpić je identyfikacją elektroniczną, to znaczy połączyć graficzny wzór tablicy z umieszczonym najlepiej w tablicy elektronicznymi nadajnikiem – wyjaśnia Król. – Samochód identyfikowany elektronicznie stałby się elektroniczna portmonetka, tak jak smartfon stał się portfelem.
Wprowadzenie elektronicznej płatności za drogi umożliwiłoby także objęcie opłatami wszystkich fragmentów autostrad, również tych, które teraz są bezpłatne. Król zdaje sobie sprawę z tego, że nie będzie to popularne wśród kierowców, ale zaznacza, że wszyscy na tym skorzystają. Więcej dróg płatnych oznacza bowiem więcej pieniędzy na inwestycje.
– Jako kierowca jestem zadowolony, że przejeżdżam za darmo, jadąc do Torunia, ale jako obywatel narzekam, że nie mam autostrady do Częstochowy, i wiem, że to między innymi dlatego, że nie zapłaciłem za drogę z Warszawy do Torunia – tłumaczy Król.
Czytaj także
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-20: Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.