Newsy

Przybywa dróg objętych systemem poboru opłat viaTOLL. Przy budowie bramownic operatora systemu będzie wspierać KGHM ZANAM

2017-09-01  |  06:50
Mówi:Marek Cywiński, dyrektor zarządzający Kapsch Telematic Services

Bohdan Pecuszok, prezes zarządu KGHM ZANAM

  • MP4
  • Do 2024 roku krajowy system poboru opłat ma obejmować sześć tysięcy kilometrów dróg w Polsce. Dziś jest w nim nieco ponad połowa. Przy rozbudowie viaTOLL operatora systemu będzie wspierać KGHM ZANAM. Współpraca ma objąć m.in. budowę bramownic, których obecnie jest blisko dziewięćset. System viaTOLL dziennie przynosi do budżetu 4–5 mln zł, które trafiają na modernizację i budowę dróg do Krajowego Funduszu Drogowego. Środki zainwestowane w rozbudowę systemu zwracają się średnio po 2–3 miesiącach.

    – Podpisaliśmy właśnie list intencyjny miedzy KGHM ZANAM a Kapsch Telematic Services w zakresie współpracy przy budowie i rozbudowie krajowego systemu poboru opłat viaTOLL – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Cywiński, dyrektor zarządzający Kapsch Telematic Services.

    – KGHM ZANAM zamierza być partnerem wykonawczym Kapscha przy realizacji viaTOLL. Będziemy odpowiedzialni głównie za budowę bramownic przy autostradach, ale jednocześnie całej infrastruktury z tym związanej – podkreśla Bohdan Pecuszok, prezes zarządu KGHM ZANAM.

    Współpraca ma dotyczyć budowy tzw. bramownic w pasie drogowym. Obecnie istnieje ich prawie dziewięćset, a za budowę kolejnych elementów tej infrastruktury będzie odpowiadać KGHM ZANAM.

    – Dotychczas funkcjonowaliśmy w obszarze KGHM Polska Miedź SA. Natomiast nowa strategia, którą będziemy wkrótce przyjmować, mówi o tym, żebyśmy wychodzili na obszary zewnętrzne. Wejście w obszar budowy bramownic i konstrukcji to nasze wyzwanie na kolejne lata – przyznaje Bohdan Pecuszok.

    Po podpisaniu listu spółki powołają zespoły projektowe, które wypracują szczegółowe ramy współpracy. Dziś w codzienne funkcjonowanie i unowocześnianie systemu zaangażowanych jest ponad dwa tysiące osób.

    – System viaTOLL wymaga infrastruktury przydrożnej i zaangażowania firm o najwyższym standardzie technicznym i potencjale. Szukaliśmy partnera, który jest w stanie spełnić te zadania w zakresie zarówno potencjału produkcyjnego, jak i zarządzania tak skomplikowanym projektem. Cieszymy się, że udało nam się przekonać zarząd firmy i mamy nadzieję, że niedługo przystąpimy do realizacji rozbudowy systemu, który do tej pory przyniósł państwu 8,3 mld zł i jest wykorzystywany głównie do zbierania środków na budowę, rozbudowę oraz utrzymanie dróg w sieci krajowej – mówi Marek Cywiński.

    Od 2011 roku każdy kierowca, który porusza się po sieci dróg płatnych pojazdem powyżej 3,5 tony, musi korzystać z systemu elektronicznego poboru opłat viaTOLL poprzez zainstalowanie urządzenia viaBOX. Pozwala ono płacić za przejazd zarówno na płatnych drogach krajowych, jak i na autostradach bez konieczności zatrzymywania się. Obecnie zarejestrowanych w systemie jest blisko milion pojazdów.

    System elektronicznego poboru opłat działa od lipca 2011 roku. W ciągu 6 lat z systemu do Krajowego Funduszu Drogowego trafiło 8,3 mld zł na modernizację i budowę dróg. Średnio dziennie do KFD trafia 4–5 mln zł. Najwięcej zysków przynosi autostrada A4 na odcinku zarządzanym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Tylko w ciągu pół roku przyniosła ponad 221 mln zł.

    – Coraz bardziej skomplikowana i nowoczesna sieć dróg wymaga większych środków na utrzymanie. To nie tylko kwestia wybudowania drogi, lecz także utrzymywania jej w najwyższych standardach. System działa zgodnie z zasadą dominującą na świecie, że ci, którzy korzystają z dróg, płacą. Dodatkowo ma on jeszcze tę zaletę, że płaci się nie za korzystanie z infrastruktury, ale za przejechane kilometry – wyjaśnia Marek Cywiński.

    Obecnie w Polsce systemem elektronicznego poboru opłat objętych jest 3,6 tys. km. Jak podaje Kapsch, do 2024 roku viaTOLL ma obejmować już 6 tys. km. Decyzję o rozszerzeniu systemu o kolejne drogi każdorazowo podejmuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, co następnie potwierdzane jest rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów.

    – Zwrot z inwestycji w system to 2–3 miesiące. Czyli inwestycja w rozszerzenie systemu zwraca się w tempie nieporównywalnym z jakimikolwiek innymi inwestycjami. Korzyści dla Skarbu Państwa są więc istotne – podkreśla dyrektor zarządzający Kapsch Telematic Services.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.