Newsy

Trwają prace nad wprowadzeniem godzinowej stawki minimalnej przy zleceniach. Ma zacząć obowiązywać w II półroczu

2016-01-15  |  06:50

9,8 proc. – tyle według resortu pracy wyniosło bezrobocie na koniec 2015 roku. Kolejne 12 miesięcy powinny przynieść dalszą poprawę sytuacji na rynku. Będzie to też rok dużych zmian. Obok ozusowania umów-zleceń i ograniczenia możliwości zawierania umów na czas określony w drugiej połowie roku ma zostać wprowadzana minimalna stawka godzinowa od umów-zleceń.

Sytuacja na rynku pracy poprawiała się przez cały 2015 rok, w grudniu bezrobocie wyniosło 9,8 proc., zresztą zgodnie z przewidywaniami. To efekt dobrej koniunktury, która szybciej i lepiej reaguje również ze względu na reformy instytucjonalne na rynku pracy, które udało się zrealizować – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jacek Męcina, doradca Konfederacji Lewiatan i członek Rady Dialogu Społecznego.

Ostatni raz jednocyfrowe bezrobocie na koniec roku zanotowano w 2008 roku (9,5 proc.). Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w całym 2015 roku liczba osób bez pracy spadła o 14,3 proc. (261 tys. osób), a pracodawcy zgłosili do urzędów pracy o blisko 17 proc. więcej miejsc pracy i aktywizacji zawodowej. Dobra passa powinna się utrzymać również w tym roku. W niektórych branżach 2016 rok powinien być korzystny dla pracownika.

Możemy liczyć, że aktywność związków zawodowych będzie przyspieszać presję płacową. Rok 2016 będzie okresem dalszej poprawy sytuacji na rynku pracy, oczywiście pod warunkiem że nie wystraszymy przedsiębiorców działaniami i decyzjami, które zamiast pomagać rynkowi pracy, mogą mu szkodzić – wskazuje Męcina.

Obecny rok oznacza duże zmiany dla rynku pracy. Od stycznia ozusowane zostały umowy-zlecenia do wysokości minimalnego wynagrodzenia (1850 zł). Wyrównuje to koszty zatrudnienia, co ma zachęcić pracodawców do zawierania umów o pracę kosztem umów cywilno-prawnych.

Pod koniec lutego wejdą w życie przepisy, które ograniczają możliwość zawierania umów na czas określony poprzez wprowadzenie limitów w ich stosowaniu. Pracodawca będzie mógł zawrzeć z danym pracownikiem maksymalnie trzy takie umowy, a łączny czas ich obowiązywania nie będzie mógł przekroczyć 33 miesięcy (z okresem próbnym – 36 miesięcy). Każda kolejna umowa, która przekracza okres 33 miesięcy, zostanie automatycznie uznana za zawartą na czas nieokreślony.

Jeśli będziemy kontynuować zmiany, należy postępować ostrożnie i obserwować, jak rynek pracy będzie na nie reagował. W tym kontekście zapowiedzi wdrożenia minimalnej stawki godzinowej w połowie roku to dobry czas. Mocno bym przy tym upodmiotowił Radę Dialogu Społecznego, pozwolił się zetrzeć dwóm punktom widzenia, pracownikom i pracodawców, tak aby rząd podjął optymalną decyzję – ocenia doradca Konfederacji Lewiatan.

Resort podtrzymuje pomysł ustalenia minimalnej stawki godzinowej, który postulowali jeszcze przed wyborami posłowie PiS. Z badania CBOS przeprowadzonego jeszcze pod koniec 2014 roku wynika, że większość Polaków popiera projekt wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej (74 proc.), która dotyczyłaby także umów-zleceń.

Zdaniem Męciny, dobrym pomysłem byłoby powiązanie stawki godzinowej z płacą minimalną. Pozwoli to ujednolicić przepisy dotyczące umów cywilno-prawnych i etatów, co zmniejszy ryzyko obchodzenia przepisów.

Łatwo sobie wyobrazić, że część zleceń, dziś realizowanych w ramach stawki godzinowej, będzie realizowana w formie ryczałtu czy zlecenia z określoną kwotą wynagrodzenia, a wtedy trudno będzie zastosować tę stawkę godzinową. Zintegrowanie stawki godzinowej z płacą minimalną i dojście do standardu 12 zł w określonej perspektywie czasowej, byłoby najlepszym rozwiązaniem. Myślę, że w Radzie Dialogu Społecznego pracodawcy, związki zawodowe i rząd wypracują wspólnie taki kompromis – mówi Jacek Męcina.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.