Newsy

Bezpieczny urlop: poza gotówką warto wziąć ze sobą kartę płatniczą i kredytową

2013-08-02  |  06:00

Na wyjeździe wakacyjnym częściej niż na co dzień jesteśmy narażeni na ryzyko kradzieży lub zgubienia gotówki. Dlatego warto ze sobą zabrać również plastikowy pieniądz, czyli kartę płatniczą i kredytową. Ta ostatnia pomoże również w sytuacji, gdy zabraknie nam środków na koncie w trakcie urlopu. Mały zapas gotówki przyda się w małych sklepikach lub bazarach, gdzie nie ma terminali obsługujących karty.

 Wyjeżdżając na wakacje na pewno warto mieć ze sobą mały zapas gotówki wystarczający na kilka dni, ale zdecydowanie karta płatnicza jest tym, co powinniśmy mieć ze sobą, bo to zapewnia nam większe bezpieczeństwo – radzi w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Radosław Dylik, kierownik ds. kart płatniczych Meritum Bank.

Na wakacjach jesteśmy bardziej narażeni na ryzyko utraty środków pieniężnych niż na co dzień.

 – W przypadku zagubienia portfela czy torby podróżnej lub w czasie rabunku gotówkę tracimy w całości i bezzwrotnie. Utraconą kartę płatniczą możemy zastrzec – tłumaczy ekspert.

Kluczowe są koszty

Gotówka z pewnością się przyda na drobne wydatki i w miejscach, gdzie terminali do płatności kartowych nie ma, czyli w małych sklepach, na bazarach czy barach. Eksperci radzą jednak, by nie zabierać ze sobą w gotówce wszystkich przeznaczonych na urlop pieniędzy, tylko raz na kilka dni pobierać potrzebną kwotę z bankomatu. Tu jednak trzeba zwracać uwagę na koszty – wiele banków oferuje dziś swoim klientom wypłaty ze wszystkich bankomatów, również z innych sieci, za darmo lub za określoną kwotę miesięcznie, jednak w pozostałych trzeba będzie zapłacić prowizję.

 – Jednak prowizja, nawet jeśli jest pobierana, nie będzie stanowiła dużego kosztu w całej wyprawie – dodaje Dylik.

W przypadku karty kredytowej najkorzystniej jest płacić bezgotówkowo.

 – Czyli płacimy w restauracjach, na stacjach paliw, w sklepach, bo wówczas mamy 54 dni okresu bezodsetkowego, czyli nie ponosimy żadnych kosztów – wyjaśnia ekspert. – Możemy też rezerwować sobie przez internet bilety lotnicze.

Zaznacza przy tym, że przy zachowaniu pewnych warunków karta kredytowa jest niedrogim narzędziem płatniczym, z czego nie wszyscy zdają sobie sprawę. Koszty jej użytkowania pojawiają się w momencie, gdy wypłacamy nią z bankomatu. Ta operacja będzie nas kosztowała znacznie więcej niż w przypadku karty debetowej.

 – Koszt wypłaty 500 złotych z bankomatu za granicą, nawet przy użyciu karty kredytowej, to koszt około 30 złotych maksymalnie, przy założeniu, że spłacimy te pieniądze w dwa tygodnie po powrocie z urlopu – mówi ekspert Meritum Banku.

To zatem rozwiązanie sprawdza się tylko w sytuacjach awaryjnych, gdy nie mamy na koncie już żadnych środków, a pilnie potrzebujemy gotówki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.