Mówi: | Magda Maślana |
Funkcja: | ekspert ds. PR |
Firma: | Provident Polska |
Dwie trzecie Polaków musiało zmienić wakacyjne plany. Tną także budżety na wyjazdy
65 proc. Polaków deklaruje, że ze względu na pandemię koronawirusa musiało zmienić wakacyjne plany – wynika z Barometru Providenta. Dwie trzecie z nich zrezygnowało z wyjazdu, co czwarty wybrał inną destynację, a co szósty na razie zawiesił planowanie urlopu. Powodami są niepewność co do rozwoju sytuacji epidemicznej oraz obawa o bezpieczeństwo i zdrowie. Pewne jest to, że w tym roku znacznie częściej będziemy szukać wakacyjnych atrakcji w kraju. Chcemy też przeznaczyć na ten cel mniej środków, niż wcześniej zamierzaliśmy.
– Tegoroczne wakacje będą zupełnie inne niż do tej pory. Sytuacja związana z pandemią dość mocno zweryfikowała nasze plany – mówi agencji Newseria Biznes Magda Maślana, ekspert ds. PR w Provident Polska. – 65 proc. Polaków, którzy mieli wcześniej zaplanowany urlop, zweryfikowało te plany i je zmieniło. 62 proc. osób, które w marcu miały już zaplanowane wyjazdy, po prostu z nich zrezygnowało. Co czwarty Polak z tej grupy postanowił zmienić miejsce swojej destynacji, natomiast 16 proc. zawiesiło wyjazd i czeka z decyzją do ostatniego momentu.
Z Barometru Providenta wynika, że na początku marca zaledwie 8,5 proc. Polaków nie wiedziało, jak spędzi lato. Koronawirus, zamknięte granice i problemy branży turystycznej pomieszały szyki większości z nich. Tylko 20 proc. badanych deklaruje, że mimo koronawirusa ich plany urlopowe się nie zmienią. W związku z faktem, że kobiety częściej niż mężczyźni deklarowały plany wakacyjne przed wybuchem pandemii – to też częściej niż mężczyźni przyznawały, że pod jej wpływem zmieniły plany.
– Niepewność jest największym determinantem naszych decyzji – związana z sytuacją w kraju, sytuacją epidemiczną, z obostrzeniami, które są na nas nakładane w tym trudnym czasie. 66 proc. Polaków, którzy zaplanowali już urlopy, uznaje ją za główny powód, dla którego musieli zmienić swoje plany. Połowa z tej grupy wskazuje, że równie ważne są dla nich zdrowie i bezpieczeństwo podczas urlopu – zaznacza ekspertka. – 22 proc. przyznaje również, że niepewna jest dla nich sytuacja w branży turystycznej i transportowej, co także jest powodem, dla którego nie decydują się na większe wyjazdy. Co piąty wskazuje na kłopoty finansowe.
Uszczuplone dochody wpływają na to, że wiele gospodarstw domowych zamierza oszczędzić na tegorocznych wyjazdach. 41 proc. badanych przyznało, że wyda na ten cel mniej, niż wcześniej zakładało. Tym bardziej że wciąż liczna jest grupa osób, które straciły pieniądze z powodu poczynionych rezerwacji czy wpłaconych zaliczek i jeszcze ich nie odzyskały.
– Budżety na tegoroczne wyjazdy będą skromniejsze – mówi Magda Maślana. – Przed pandemią w budżecie 2 tys. zł planowało zmieścić się około 31 proc. Polaków, natomiast po pandemii jest to już 39 proc. Notujemy też duże, kilkunastoprocentowe spadki w przedziałach od 2 tys. do 4 tys. i powyżej 4 tys zł.
Przed koronawirusem 28,6 proc. Polaków miało w planach wyjazd zagraniczny, kolejne 19 proc. – urlop w kraju i za granicą, a 37,8 proc. – tylko w kraju. Dziś ta ostatnia opcja wybierana jest jeszcze częściej. Wypoczywać w Polsce zamierza 43,7 proc. ankietowanych. Co czwarty zostanie w domu i co ciekawe, to najmłodsi (do 24 lat) najczęściej wskazywali tę odpowiedź. Na moment przeprowadzenia badania urlop zagraniczny planowało 7,2 proc. badanych.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.