Newsy

Egzotyczne wyjazdy wymagają starannego przygotowania

2014-11-10  |  06:00

Jesienią i zimą Polacy częściej niż w sezonie letnim decydują się na wyjazdy do takich miejsc, jak Tajlandia, Filipiny, Afryka czy Ameryka Południowa. Podróż do wielu z nich wiąże się z obowiązkiem wykonania przed wyjazdem szczepień chroniących przed chorobami egzotycznymi. Eksperci radzą też, by dobrze wyposażyć swoją apteczkę. Osoby wybierające się na egzotyczną wyprawę powinny też zadbać o odpowiednie ubezpieczenie turystyczne.

Egzotyczne wyjazdy wymagają starannego przygotowania. Oprócz przelotu, bazy noclegowej i planu zwiedzania należy zadbać także o zdrowie. Podstawą są obowiązkowe szczepienia przeciwko chorobom powszechnym w miejscu planowanego wypoczynku. Informacje o tym, jakie szczepienia należy wykonać przed wyjazdem do konkretnego kraju, można znaleźć m.in. na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Tam też na bieżąco publikowane są informacje o sytuacji zdrowotnej w poszczególnych częściach świata, m.in. o panujących epidemiach.

Jeżeli w kraju, w którym obowiązkowe jest szczepienie przeciwko danej chorobie, turysta zachoruje na nią, ubezpieczyciel ma prawo odmówić mu pomocy i wypłaty odszkodowania, powołując się na rażące niedbalstwo ubezpieczonego. Warto również podkreślić, że w krajach, gdzie obowiązkowe jest szczepienie, należy mieć przy sobie tzw. żółtą książeczkę, czyli książeczkę szczepień, Międzynarodowy Certyfikat Szczepień – mówi Małgorzata Morańska, specjalista ds. PR i marketingu w firmie Europ Assistance Polska, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

W czasie egzotycznych wakacji najczęściej zgłaszanymi do centrów alarmowych ubezpieczycieli problemami zdrowotnymi są zatrucia pokarmowe, drobne urazy i rany, które źle się goją w wilgotnym klimacie. Turyści często zgłaszają także ugryzienia i ukąszenia przez zwierzęta. W innym klimacie łatwo ponadto o problemy ze strony układu pokarmowego, przede wszystkim biegunki i zaparcia. Dlatego w podróży niezbędna jest dobrze zaopatrzona apteczka.

Egzotyczne kierunki wiążą się z długotrwałą podróżą, ze zmianą czasu, a wówczas organizm reaguje osłabieniem i mniejszą tolerancją. Warto przed takimi podróżami przygotować swój organizm na takie zmiany, przestawić swój zegar biologiczny, nie forsować go zbytnio i przygotować się do tego, że możemy faktycznie nie tolerować nawet najbardziej sprawdzonych potraw w danym środowisku. Aby uniknąć ryzyka chorób ze strony układu pokarmowego, należy bezwzględnie przestrzegać higieny, unikać spożywania surowych mięs i ryb, często myć ręce, korzystać tylko ze sprawdzonych źródeł wody – mówi Małgorzata Morańska.

W niektórych regionach świata trudno jest zorganizować opiekę medyczną o podobnym do europejskiego standardzie. Proces organizacji pomocy medycznej w takich krajach jest czasami dłuższy i wiąże się z długim transportem do placówki medycznej o wysokim standardzie. Jak podkreśla Morańska, podróżujący powinni więc zadbać o odpowiednie ubezpieczenie turystyczne, które np. pokryje koszty leczenia czy transportu do Polski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.