Mówi: | Olga Sołtys |
Funkcja: | Key Account Manager |
Firma: | OLX |
Polacy przygotowują się do sezonu zimowego na stoku. Coraz częściej sprzęt narciarski kupują w sieci
Zimowe sporty uprawia nawet 70 proc. Polaków, choć tylko 15 proc. deklaruje, że jeździ na nartach lub snowboardzie przy każdym zimowym wyjeździe. Spośród osób, które uprawiają sporty zimowe, niemal połowa posiada na własność niezbędny sprzęt. Coraz częściej kupuje go w sieci. Tylko w listopadzie ponad 300 tys. osób aktywnie poszukiwało sprzętu sportowego w kategorii Sport i Hobby w serwisie OLX. Obecnie w serwisie aktywnych jest 100 tys. ogłoszeń zamieszczonych przez 50 tys. sprzedających.
– Szczyt sezonu zimowego na OLX-ie to styczeń i luty, ale już teraz widzimy bardzo duże zaangażowanie zarówno po stronie osób poszukujących, jak również sprzedających oraz ich ofert. W ostatnich 30 dniach było to ponad 300 tys. aktywnie poszukujących użytkowników. Liczymy oczywiście, że ta liczba będzie jeszcze większa, głównie z uwagi na ubiegłoroczny lockdown, który spowodował, że sezon zimowy nie był pełny – mówi agencji Newseria Biznes Olga Sołtys, Key Account Manager w OLX.
Z badania portalu Triverna wynika, że Polacy lubią zimowe szaleństwo. Niemal 70 proc. uprawia zimowe sporty, przy czym 15 proc. deklaruje, że przy każdym wyjeździe zakłada narty lub snowboard, a co 10. jeździ na nich często. Spośród osób, które uprawiają sporty zimowe, niemal połowa (49 proc.) posiada na własność niezbędny sprzęt. Coraz częściej kupujemy go w sieci. Raport Izby Gospodarki Elektronicznej opracowany przez Mobile Institute „Omni-commerce. Kupuję wygodnie” wskazuje, że zakupy online robi 84 proc. internatów. W 2020 roku, po trzech miesiącach pandemii, było to 72 proc.
– Na OLX-ie fani białego szaleństwa znajdą absolutnie wszystko, co jest związane ze sportami zimowymi, począwszy od sprzętu takich jak narty, narty biegowe, skitoury, czy też narty dla dzieci, poprzez odzież i obuwie, kończąc na różnego rodzaju akcesoriach i dodatkach. Oczywiście w tym momencie najwięcej mamy ofert związanych z odzieżą, obuwiem i nartami, w tym momencie jest to już ponad 20 tys. produktów w każdej z tych kategorii – mówi Sołtys.
W serwisie OLX w kategorii Sport i Hobby najczęściej wyszukiwanymi frazami w listopadzie 2021 roku były: narty (biegowe, skitourowe, dla dzieci), snowboard, buty narciarskie, łyżwy i sanki. Przybywa także ofert. Obecnie w serwisie w kategorii Sport i Hobby jest ponad 100 tys. aktywnych ogłoszeń zamieszczonych przez ponad 50 tys. ogłoszeniodawców. Systematycznie rośnie także liczba użytkowników, jak pokazują ubiegłe lata najwięcej jest ich w styczniu i lutym – do około miliona aktywnych użytkowników.
– Poza sprzętem profesjonalnym, jak np. narty różnego rodzaju, nasi użytkownicy szukają również bardzo prostych sprzętów, jak sanki czy jabłuszka dla dzieci – dodaje ekspertka.
Przy zakupie sprzętu zimowego ważne jest jego przeznaczenie, istotny jest również poziom zaawansowania danego modelu i wskazanie, dla jakiego użytkownika dany produkt jest najlepszy. Dlatego przed zakupem najlepiej skonsultować się ze sprzedającym.
– Ważne jest to, żeby wybrać odpowiedni sprzęt pod kątem zaawansowania, inny sprzęt będzie dla osoby, która jeździ na nartach zawodowo, inny dla osoby, która uprawia ten sport amatorsko. Najważniejsze, żeby kontaktować się bezpośrednio z osobami sprzedającymi na OLX, oni podpowiedzą, jaki sprzęt wybrać, jeżeli chodzi o stopień zaawansowania oraz rozmiar – radzi przedstawicielka OLX.
Przed zakupem warto także przejrzeć oferty sprawdzonych sprzedawców.
– Pamiętajmy, że sezon zimowy nie jest długi i nasi sprzedawcy potrafią się bardzo szybko przebranżowić. Jeżeli zimą sprzedawali narty, to wiosną i latem pewnie będą sprzedawali rowery. Warto obserwować ulubione sklepy, podążać za nimi i wykorzystywać to, że mieliśmy dobre relacje ze sprzedającym – zaznacza Olga Sołtys.
Czytaj także
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.