Newsy

Przed wyjazdem za granicę dobrze skonsultować się z lekarzem

2013-07-19  |  06:00

Wyjeżdżając na zagraniczne wakacje, warto pomyśleć wcześniej o szczepieniu. Szczególnie, jeśli wybieramy się do Afryki, Azji czy Ameryki Południowej. Tym bardziej, że w niektórych, bardziej egzotycznych krajach potrzebne jest zaświadczenie o szczepieniu na określoną chorobę. Informacji o tym, jakiej szczepionki potrzebujemy i z jakim wyprzedzeniem należy o to zadbać, udzielą lekarze chorób zakaźnych lub specjaliści medycyny podróży.

Decyzja o tym, czy przed wyjazdem za granicę należy się szczepić, powinna zapaść w czasie konsultacji z lekarzem specjalistą. Nie można szczepić się na własną rękę, bo może to okazać się niebezpieczne dla naszego organizmu. 

 – Fachowcami są lekarze chorób zakaźnych, lekarze medycyny tropikalnej, ewentualnie specjaliści medycyny podróży – mówi Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego. – Sam oceni na podstawie wywiadu, rozmów z przyszłym turystą, jakie to niesie za sobą ryzyko.

Jeśli wakacje zamierzamy spędzić w egzotycznym kraju, ale wyłącznie w dobrym, pięciogwiazdkowym hotelu, szczepienie nie musi być konieczne. Jeśli jednak planujemy aktywnie zwiedzać, warto zadbać o taką konsultację.

 – Kiedy zamierzamy wędrować po obszarach, o których wiemy, że występuje tam np. malaria, a to jest praktycznie połowa świata, wówczas lekarz zaleci specjalną chemio-profilaktykę, czyli leki, które trzeba brać przed wyjazdem – mówi Jan Bondar.  

Przy wjeździe do niektórych krajów wymagane jest wręcz posiadanie tzw. żółtej książeczki czyli dowodu, że człowiek jest chroniony przed daną chorobą.

W zależności od rodzaju szczepienia trzeba o to zadbać odpowiednio wcześniej. 

 – Czasem oprócz chorób najbardziej groźnych, występują też takie, które dla nas są niezwykle rzadkie, np. wścieklizna w wielu rejonach świata ma dużo większe nasilenie niż w Polsce. Wówczas lekarz zaleci dodatkowe szczepienie. Trzeba zaufać lekarzowi, który specjalizuje się w tej dziedzinie i posłuchać jego rad – przekonuje rzecznik GIS.

Warto również zasięgnąć opinii fachowcy, kiedy wyjeżdżamy do krajów mniej egzotycznych.

 – Wyjeżdżając w kraje europejskie nie ma zalecenia do szczepień – zauważa Jan Bondar – Natomiast trzeba mieć świadomość, że wbrew pozorom w wielu krajach Europy Zachodniej jest sporo chorób, które występują dużo częściej niż u nas, np. odra.

Polacy w większości są przeciw niej zaszczepieni. Nie ma więc powodu, by to powtarzać, chyba, że ktoś, do tej pory takiemu szczepieniu się nie poddał.

 – Trzeba pamiętać, że kraje bloku wschodniego, to obszar występowania gruźlicy, gruźlicy wielolekoodpornej, bardzo trudnej w leczeniu – mówi rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego. 

Szczepionka na tę chorobę, stosowana w Polsce jest skuteczna, ale w bardzo wąskim zakresie.

 – Niezależnie od szczepień warto być dobrze przygotowanym logistycznie, tzn. mieć ze sobą np. środki przeciwko komarom. Ważne jest też nasze zachowanie w nowym środowisku: higiena, mycie rąk, unikanie ryzykownych kontaktów seksualnych. Są kraje, również blisko naszej granicy, gdzie ryzyko przeniesienia wirusa HIV i AIDS jest dużo wyższe niż u nas – mówi Bondar.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.