Mówi: | Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych |
Warszawa zyskała kolejne miejsce pamięci. Przekaz o tragicznych wydarzeniach na Woli sprzed 77 lat ma dotrzeć do zagranicznych turystów
Plac Męczenników Warszawskiej Woli przeszedł gruntowną modernizację. Krzyż oraz tablice pamiątkowe upamiętniają 50 tys. mieszkańców tej dzielnicy, którzy zginęli w masowej rzezi w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego. – Jeszcze do niedawna ten plac nie wyglądał tak, jak powinno wyglądać miejsce pamięci – mówi Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Modernizację przeprowadzono dzięki Fundacji PGE. Dzięki tablicom w języku angielskim miejsce to będzie częściej odwiedzane również przez turystów zagranicznych.
– To jedno z głównych miejsc upamiętniających trudne, bardzo tragiczne momenty w naszej historii. Tutaj Niemcy w ciągu kilku dni wymordowali kilkadziesiąt tysięcy osób – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. – Jako PGE Polska Grupa Energetyczna dołożyliśmy swoją cegiełkę do tego, żeby nadać temu miejscu należny wygląd, wzmocnić jego walor historyczny. Chcemy, aby było to kolejne miejsce odwiedzane przez obcokrajowców, którzy będą mogli zapoznać się tu z historią Warszawy.
W 2000 roku ogrodzony dziedziniec przed kościołem pw. św. Klemensa Hofbauera i Aniołów Stróżów przy ulicy Karolkowej 49 został oficjalnie przekształcony w plac Męczenników Warszawskiej Woli. To miejsce jednej z największych masowych zbrodni ludności cywilnej dokonanych podczas II wojny światowej.
– 1 sierpnia 1944 roku wybucha Powstanie Warszawskie, wojska niemieckie walczą nie tylko z powstańcami, ale i pacyfikują Wolę, dokonując ludobójstwa niespotykanego wcześniej w historii Warszawy. Wojska niemieckie z bezwzględnością – ulica po ulicy, dom po domu – mordują mieszkańców dzielnicy – mówi Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Inwestycja rozpoczęła się w sierpniu br., a jej koszt pokryła Fundacja PGE. W ubiegłym tygodniu plac Męczenników Warszawskiej Woli został uroczyście otwarty w obecności ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.
Rewitalizacja objęła m.in. uporządkowanie zieleni na terenie placu, wymianę krzyża i postawienie dwóch pomników oddających hołd duchownym i żołnierzom AK zamordowanym podczas rzezi Woli oraz renowację pomnika oddającego hołd pomordowanym mieszkańcom tej dzielnicy. W ramach renowacji wykonano też tablice informacyjne w języku polskim i angielskim, które upamiętniają wydarzenia sprzed 77 lat. Dzięki nim zagraniczni turyści mogą zapoznać się z historią Warszawy podczas II wojny światowej.
– Fundacja PGE prowadzi duży projekt „Tablice pamięci”, który ma na celu upamiętnienie ofiar cywilnych Warszawy podczas niemieckiej okupacji. Pod tzw. tablicami Tchorka umieszczamy tablice w języku angielskim. Taka tablica znajduje się też na budynku kościoła redemptorystów przy Karolkowej – mówi Wojciech Dąbrowski.
– To miejsce zostało przygotowane tak, żeby było zrozumiałe dla turystów spoza Polski – dodaje Jan Józef Kasprzyk. – Nie można budować tożsamości bez pamięci. Nie można budować współczesności i przyszłości w oderwaniu od przeszłości. Jak nauczał ojciec święty Jan Paweł II, musimy zakorzenić się w pamięci i przeszłości po to, żeby zrozumieć współczesność.
Projekt „Tablice pamięci” został zainicjowany przez Fundację PGE w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Jego cel to umieszczenie przy każdej ze słynnych tablic Karola Tchorka w Warszawie informacji w języku angielskim o wojennych zbrodniach i egzekucjach dokonywanych przez Niemców.
Poza tym Fundacja PGE prowadzi również działania społeczne nastawione na edukację i pielęgnowanie pamięci historycznej. W 2021 roku została mecenasem Wirtualnego Muzeum Polskiego Państwa Podziemnego.
Czytaj także
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-17: PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.