Newsy

Wyjazdy motywacyjne powrócą do firm najwcześniej w połowie przyszłego roku. Organizatorzy liczą straty i apelują o pomoc rządu

2020-07-13  |  06:15
Mówi:Krzysztof Pobożniak
Funkcja:wiceprezes Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel
Firma:prezes Haxel Events & Incentive
  • MP4
  • Organizacja wyjazdów motywacyjnych dla firm to ta część rynku turystycznego, która może najdotkliwiej odczuć skutki pandemii koronawirusa. Nawet po otwarciu granic i wznowieniu połączeń lotniczych odbudowanie popytu na turystykę biznesową będzie trudne i długotrwałe – firmy ograniczają wydatki marketingowe, a przy tym obawiają się o bezpieczeństwo uczestników i własny wizerunek na wypadek ewentualnego zakażenia. Eksperci Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel szacują, że spadek obrotów firm może sięgnąć nawet 90 proc., i przedstawiają propozycje rozwiązań, które mogą pomóc branży.

    – Incentive travel jest narzędziem biznesowym, które służy naszym klientom do realizacji ich celów, do motywowania oraz budowania relacji między klientami i pracownikami. Jest wisienką na torcie w całym procesie wsparcia sprzedaży i polega na dostarczeniu emocji w postaci wyjazdu motywacyjnego – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Krzysztof Pobożniak, prezes Haxel Events & Incentive, wiceprezes Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel. 

    Rynek incentive travel funkcjonuje w Polsce od ok. 20 lat, a od kilku lat rozwija się bardzo dynamicznie. W 2018 roku jego wartość była szacowana na ok. 640 mln zł, a w 2019 roku było to już ok. 767 mln zł (wzrost o 18,5 proc.). Rodzime firmy z tego segmentu zrobiły w ostatnich latach bardzo duże postępy i dogoniły, a niekiedy nawet przegoniły podmioty europejskie.

    – Podczas światowych targów turystycznych z obszaru incentive travel spotykaliśmy się wielokrotnie z naszymi konkurentami z zagranicy. Kiedy omawiamy nasze projekty, narzędzia, z których korzystamy, pomysły, które realizujemy, widzimy, że nie mamy się czego wstydzić. Bardzo często programy opracowane przez polskie firmy wygrywają w międzynarodowych konkursach. Jesteśmy w awangardzie. Może nie mamy jeszcze dostępu do tych największych centrów jak Londyn czy Nowy Jork, natomiast z sukcesem konkurujemy na rynku Europy Wschodniej i Środkowej – zaznacza Krzysztof Pobożniak.

    Pandemia koronawirusa niemal całkowicie zablokowała branżę incentive travel. Nastroje przedsiębiorców są pesymistyczne, bo wszystko wskazuje na to, że będzie to sytuacja długotrwała. Obawiają się, że incentive travel będzie jedną z ostatnich branż, która wróci do normalności.

    – Nasi klienci to korporacje, które zapraszają na wyjazdy motywacyjne i integracyjne swoich kluczowych klientów, najważniejszych dostawców oraz najbardziej wartościowych pracowników. Nikt nie zaryzykuje zdrowia uczestnika tylko dlatego, żeby zrealizować wyjazd – zauważa wiceprezes Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel. 

    Z badania SOIT wynika, że w tym roku wartość rynku spadnie poniżej 250 mln zł. Jeszcze w marcu badania nastrojów branży pokazywały, że spadek obrotów będzie ok. 50-procentowy, a miesiąc później przewidywane spadki sięgały 77 proc. Te liczby mogą być jednak niedoszacowane.

    Myślę, że za rok, kiedy będzie możliwe podsumowanie 2020 roku, okaże się, że te spadki będą dużo większe. Obawiam się, że sięgną one nawet 90 proc., a branża może nigdy nie powrócić do stanu sprzed roku – dodaje ekspert SOIT.

    Zgodnie z prowadzonym od sześciu lat badaniem polskiego rynku podróży motywacyjnych („Barometr SOIT”) 2019 rok był najlepszym w historii badań pod względem rozwoju rynku. Badane firmy zorganizowały 942 wyjazdy. W prognozie deklarują realizację 260 wyjazdów w 2020 roku, czyli spadek o 73 proc. Blisko 63 proc. z nich zapowiada realizację nie więcej niż czterech wyjazdów pozaeuropejskich w 2020 roku. Średnia liczba zrealizowanych wyjazdów w 2019 roku wyniosła 31 (o dwa więcej niż w 2018 roku), a obecnie firmy prognozują średnio pięć wyjazdów do krajów europejskich na 2020 rok, co oznacza spadek o 75 proc.

    – Szacujemy, że incentive travel jako narzędzie biznesowe będzie ponownie dostrzegane w połowie 2021 roku. To znaczy, że wtedy pojawią się pierwsze zapytania od klientów, którzy stwierdzą, że narzędzie to jest na nowo potrzebne i zacznie działać – dodaje Krzysztof Pobożniak.

    Stowarzyszenie uczestniczy w pracach sztabu kryzysowego przedstawicieli przemysłu spotkań. Z uwagi na kończącą się pomoc finansową dla przedsiębiorców i brak perspektyw szybkiego uruchomienia rynku spotkań i wyjazdów biznesowych sztab przygotował pakiet pomysłów i narzędzi, które mają wspierać branżę m.in. w utrzymaniu płynności finansowej i pomóc w jej odbudowie. Na Pakiet Stymulujący dla Przemysłu Spotkań miałyby się składać trzy elementy: obniżenie VAT na usługi konferencyjne do 8 proc., co zachęcałoby firmy do korzystania z usług w pakiecie; zaliczenie kosztów poniesionych na organizacje spotkań́ (także tych w procedurze VAT marża) do kosztów uzyskania przychodu oraz możliwość́ wykorzystania środków z funduszu socjalnego na organizacje spotkań́ pracowniczych. Firmy apelują także o zmiany w zakresie pożyczek i kredytów z BGK, ARP i PFR, a także o zmiany w ramach funkcjonowania bonu turystycznego.

    Więcej na temat
    Transport Turystyka na skraju zapaści. Branża, by przetrwać, potrzebuje rządowego wsparcia przez najbliższy rok Wszystkie newsy
    2020-07-06 | 06:30

    Turystyka na skraju zapaści. Branża, by przetrwać, potrzebuje rządowego wsparcia przez najbliższy rok

    Hotele i obiekty noclegowe mają minimalne obłożenie, wciąż sparaliżowana jest też turystyka przyjazdowa, przewoźnicy autokarowi, duże wydarzenia i targi. – Istnieje
    Konsument UFG: Polski turysta lepiej chroniony niż niemiecki. Systemem nie zachwiały nawet problemy spowodowane pandemią
    2020-06-29 | 06:25

    UFG: Polski turysta lepiej chroniony niż niemiecki. Systemem nie zachwiały nawet problemy spowodowane pandemią

    W kwietniu i maju Polacy odwołali blisko pół miliona wycieczek. W efekcie Turystyczny Fundusz Gwarancyjny nie tylko otrzymał mniej składek, ale musi też zwrócić
    Transport Może być trudniej o odszkodowanie za opóźniony lot. Nawet 75 proc. pasażerów może stracić ochronę
    2020-06-19 | 06:30

    Może być trudniej o odszkodowanie za opóźniony lot. Nawet 75 proc. pasażerów może stracić ochronę

    Linie lotnicze odrzucają 59 proc. wniosków o odszkodowanie – wynika z danych AirHelp. Przysługuje ono m.in. w sytuacji, kiedy lot jest opóźniony o co

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.