Newsy

MNiSW: W tym roku Polska otrzyma na program Erasmus+ 102 mln euro

2014-04-01  |  06:45
Mówi:prof. Lena Kolarska-Bobińska
Funkcja:minister nauki i szkolnictwa wyższego
  • MP4
  • Blisko 15 mld euro zostanie przeznaczonych na program Erasmus+ do 2020 roku. Do Polski trafi ok. 1 mld euro, z czego jedna trzecia na szkolnictwo wyższe. W nowej formule unijny program stypendiów i wymiany studenckiej ułatwi międzynarodową współpracę uczelni i biznesu, z korzyścią dla studentów i nauczycieli akademickich. Pozwoli im m.in. na włączanie się w międzynarodowe platformy cyfrowe i uczestnictwo w innowacyjnych programach naukowych.

    Erasmus+ łączy dotychczasowe programy dla studentów, jak Comenius, Erasmus, Erasmus Mundus, Leonardo da Vinci. Jego budżet to 14,7 mld euro do 2020 r., z czego Polska ma otrzymać ok. 1 mld euro. Z programu skorzysta ponad 4 mln młodych ludzi w Unii Europejskiej. Z dotychczas prowadzonego programu Erasmus skorzystało ponad 3 miliony studentów, w tym 130 tys. z Polski. Teraz możliwości i środki będą dużo większe (o ok. 40 proc.).

    Erasmus+, oprócz samej mobilności studentów czy nauczycieli, włącza też programy międzyuczelniane oraz programy współpracy uczelni z biznesem. Zwiększa też możliwości na przykład praktyk zagranicznych dla polskich studentów – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Lena Kolarska-Bobińska, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

    Jedna trzecia z budżetu programu dla Polski zostanie przeznaczona na szkolnictwo wyższe, głównie na międzynarodową wymianę studencką. 22 proc. trafi na kształcenie i szkolenia zawodowe, a ok. 11 proc. kwoty na edukację szkolną.

    Minister podkreśla, że program pozwala także na pełną współpracę polskich i zagranicznych studentów w kraju i za granicą w ramach innowacyjnych programów uczenia i nauczania. Umożliwia też włączanie się Polski w międzynarodowe platformy cyfrowe.

    Umożliwia działania stanowiące odpowiedź na wyzwania, przed którymi stoi Polska i Europa. A więc tworzenia innowacyjnej gospodarki, dużo większej elastyczności w uczeniu i w myśleniu, skupieniu się na kwalifikacjach, umiejętnościach, a nie tylko na kolejnych konkretnych programach – wylicza minister.

    Podkreśla, że Erasmus +, podobnie jak wszystkie inne programy europejskie, obliczony jest na wzmocnienie współpracy między nauką a biznesem.

    Na to są obliczone fundusze europejskie do 2020 roku, w tym fundusze na naukę. Chodzi o to, by nauka współpracowała z biznesem, przekazując swoje wnioski i pracując częściowo także na użytek przemysłu, a przemysł korzystał z owoców pracy naukowców – komentuje prof. Lena Kolarska-Bobińska.

    Profesor dodaje, że Polska wykorzysta nowe możliwości do maksimum, jak pokazały doświadczenia z poprzedniego programu Erasmus.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.