Mówi: | Martin Oxley |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | UK Trade & Investment w Warszawie |
W Wielkiej Brytanii powstało już ponad 40 tys. polskich firm
W Wielkiej Brytanii działa już 40 tys. polskich firm. Własną działalność gospodarczą może prowadzić nawet co szósty Polak pracujący na wyspach. Dzięki członkostwu w UE wzrosła też wymiana handlowa, która w ciągu 10 lat przekroczyła 400 mld zł. Z kolei brytyjscy inwestorzy, tacy jak Tesco czy GlaxoSmithKline, napędzają polską gospodarkę.
– W Wielkiej Brytanii jest około 40 tysięcy przedsiębiorstw z Polski, więc jedna na sześć osób pochodzenia polskiego pracujących w Wielkiej Brytanii prowadzi własną działalność gospodarczą. Oni pracują w różnych gałęziach gospodarki – usługach finansowych, sklepach, sektorze usług, w wielu różnych obszarach – produkcji, drewnie, budowlance, pracach konstrukcyjnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Martin Oxley, dyrektor UK Trade & Investment w Warszawie.
Oxley podkreśla, że w ciągu dziesięciu lat członkostwa Polski w UE więzy gospodarcze między naszym krajem a Wielką Brytanią znacznie się zacieśniły. Jednym z bardzo widocznych efektów jest migracja. Wiele osób, które wyjechały z Polski do Wielkiej Brytanii, prowadzi własną działalność gospodarczą. Polaków nie brakuje też w londyńskim sektorze finansowym.
– Widzimy również Polaków pracujących w londyńskim City, w organizacji Polish City Club, są dobrzy finansiści, którzy wywodzą się z City i wciąż w nim pracują. Tak więc jest to cały wachlarz rodzajów zatrudnienia, czy to praca w czyjejś firmie, czy prowadzenie własnej – tłumaczy Oxley.
Zwraca też uwagę na rosnącą wymianę handlową. Od 2004 r. wymiana handlowa z Wielką Brytanią sięgnęła już 80 mld funtów, czyli ponad 400 mln zł. Wielka Brytania jest drugim partnerem handlowym Polski (po Niemczech), a Polska szóstym krajem wśród partnerów handlowych Wielkiej Brytanii. Wymiana handlowa dotyczy bardzo wielu produktów – inżynierskich, samochodów czy spożywczych.
Tylko w okresie od stycznia do października 2013 r., zgodnie z danymi GUS, eksport Polski do Wielkiej Brytanii wyniósł 30,7 mld zł, a import – 12,7 mld zł. Stanowiło to odpowiednio 6,5 proc. i 2,7 proc. polskiej wymiany handlowej.
Oxley zauważa jednak, że poza wymianą handlową, Polska korzysta też na bezpośrednich inwestycjach brytyjskich inwestorów. W 2013 r. według danych PAIiIZ przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii zainwestowali w Polsce bezpośrednio 3,5 mld zł. Więcej zainwestowali tylko Francuzi i Niemcy.
– Wielka Brytania to drugi największy światowy inwestor, a w Polsce jest dziewiąty. Istnieje istotny poziom inwestycji, spójrzmy chociaż na sektor sprzedaży detalicznej, mamy np. Tesco, który zainwestował w sieć detaliczną, a nawet dużo więcej, bo zmodernizował sprzedaż detaliczną i zbudował swoją pozycję w eksporcie produktów z Polski. Jeśli chodzi o opiekę medyczną, mamy dwie firmy farmaceutyczne – AstraZeneca i GlaxoSmithKline. Glaxo inwestowała w Poznaniu i stworzyła tam jedno ze swoich światowych centrów produkcyjnych – wylicza Oxley.
Dodaje, że Brytyjczycy doceniają też polskie produkty. Nie chodzi wyłącznie o żywność, którą bez problemu można kupić w Wielkiej Brytanii, lecz także o produkty inżynierskie, doceniane za wysoką jakość.
Właśnie dzięki temu Polska nie jest na wyspach postrzegana tylko w kategoriach siły roboczej. Brytyjczycy doceniają Polaków za ich umiejętności i profesjonalizm. Poza finansistami w Londynie, wielu Polaków pracuje też u wybrzeży Szkocji w sektorze wydobycia ropy naftowej. Jest też sporo osób w sektorze usługowym. Niektórzy z nich traktują Wielką Brytanię jako miejsce nauki, a potem wracają do Polski, by otworzyć hotel, restaurację lub inną firmę.
Czytaj także
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2025-01-13: Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-10: Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-09: Frontex chce stworzyć cyfrowego bliźniaka zewnętrznych granic UE. Umożliwi to przygotowanie na różne scenariusze i zagrożenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.