Mówi: | Ludwik Kotecki |
Funkcja: | były wiceminister finansów |
Firma: | ekspert Instytutu Odpowiedzialnych Finansów - Centrum Myśli Strategicznych |
Większe wsparcie finansowe dla zielonych projektów. Banki i sektor finansowy będą coraz aktywniej walczyć ze zmianami klimatu
Zmiany klimatyczne wyłoniły nową kategorię ryzyka finansowego i stanowią dziś jedno z głównych zagrożeń dla światowej gospodarki. Według szacunków IPCC do końca stulecia mogą kosztować ją nawet 69 bln dol. Aby je spowolnić i wypełnić swoje zobowiązania klimatyczne do 2030 roku, Unia Europejska musi wypełnić lukę inwestycyjną sięgającą 260 mld euro rocznie. W sfinansowaniu inwestycji zapobiegających globalnym zmianom klimatu dużą rolę ma do odegrania sektor bankowy, który już odczuwa rosnącą presję na tzw. zielone finansowanie. Odzwierciedla to m.in. gwałtownie rosnąca popularność zielonych obligacji i listów zastawnych.
– Zielone finanse właściwie są już w tej chwili priorytetem Komisji Europejskiej, wytyczną dla polityki na kolejnych pięć lat i będą coraz bardziej rozpowszechniane w sektorze finansowym. Wiąże się to z faktem, że w sektorze finansowym istnieje duża przestrzeń dla wspierania walki ze zmianami klimatu i transformacji gospodarek w stronę niskoemisyjności – mówi agencji Newseria Biznes Ludwik Kotecki, były wiceminister finansów, ekspert Instytutu Odpowiedzialnych Finansów – Centrum Myśli Strategicznych. – Wydaje się więc, że oprócz tego, że w sektorze finansów pojawiają się nowe ryzyka związane z klimatem, to też są tam duże szanse.
Zmiany klimatyczne w długiej perspektywie stanowią dziś jedno z największych zagrożeń dla światowej gospodarki. Moody’s, powołując się na raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), wskazuje, że konsekwencje globalnego ocieplenia o 2°C będą kosztować globalną gospodarkę 69 bln dol. do 2100 roku.
Finansowy aspekt zmian klimatu dostrzegły już organizacje nadzoru i banki centralne, które analizują ekspozycję poszczególnych sektorów, głównie ubezpieczeniowego, na ich skutki. Wzrost liczby klęsk żywiołowych oznacza, że ubezpieczyciele muszą być gotowi na wyższe koszty, ale na straty i niższą rentowność będą narażone również banki i przedsiębiorstwa, które muszą liczyć się m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw czy wzrostem cen energii.
Dane przytaczane przez KE pokazują, że w latach 2000–2016 częstotliwość występowania klęsk pogodowych w globalnej skali wzrosła o 46 proc., a w latach 2007–2016 spowodowane nimi straty ekonomiczne zwiększyły się o 86 proc. (117 mld euro w 2016 roku). To istotne o tyle, że – jak podkreśla KE – blisko 50 proc. ekspozycji na ryzyko banków strefy euro jest bezpośrednio lub pośrednio związane z zagrożeniami wynikającymi ze zmian klimatu. Dlatego też Komisja chce, aby m.in. międzynarodowe agencje ratingowe uwzględniały kwestie środowiskowe i związane z nimi ryzyka w swoich ocenach kredytowych.
– Tych ryzyk jest bardzo wiele, szczególnie dla banków. Są to ryzyka kredytowe, bo pewne modele biznesowe przestaną mieć rację bytu ze względu na regulacje środowiskowe, część przedsiębiorstw po prostu przestanie być zyskowna. Jeżeli są kredytowane przez sektor finansowy, to ryzyko wzrośnie. Po drugie, pojawia się ryzyko płynnościowe oraz ryzyko zmiany preferencji klientów. Klienci, dla których ważne jest środowisko naturalne, będą zwracać uwagę, czy ich bank wspiera transformację klimatyczną i walkę ze zmianami klimatu. Jest też kwestia ryzyka dla renomy takiego banku czy ubezpieczyciela, którzy muszą dostosować się do zmian. One wydają się może odległe, ale za chwilę okażą się bardzo ważne dla stabilności całego sektora finansowego – mówi Ludwik Kotecki.
Coraz więcej globalnych firm z sektora finansowego zaczyna wspierać zielone projekty i wycofuje się z tych nieekologicznych.
– Sektor finansowy z natury rzeczy dostarcza finansowanie dla różnych projektów inwestycyjnych. Dlatego będzie w coraz większym stopniu uwzględniał ich wpływ na środowisko w swoich decyzjach kredytowych – ocenia Ludwik Kotecki. – Dla sektora finansowego to duża odpowiedzialność i duże pole do wspierania tych projektów, które nie niszczą środowiska i przyczyniają się do transformacji gospodarek w stronę niskoemisyjności. Również regulacje obejmujące sektor finansowy będą w coraz większym stopniu kierunkowały go w tę stronę.
Działająca w ramach G20 Rada Stabilności Finansowej (FSB), która wydaje zalecenia dla globalnego sektora finansowego, powołała już kilka lat temu grupę zadaniową ds. ujawniania informacji finansowych związanych z klimatem (TCFD, Task Force on Climate-related Financial Disclosures). Jej sformułowane w połowie 2017 roku rekomendacje mają przygotować przedsiębiorstwa na skutki, jakie zmiany klimatyczne wywrą na ich modele biznesowe.
– Polski sektor finansowy podlega unijnym regulacjom. Te w coraz większym stopniu będą wymagały od banków, ubezpieczycieli czy funduszy inwestowania w zielone, prośrodowiskowe inwestycje. W związku z tym także w Polsce ta zielona rewolucja nastąpi prędzej czy później. Lepiej przygotować się do tego procesu wcześniej i przeprowadzić go w sposób płynny, łagodny – mówi Ludwik Kotecki.
Zgodnie z projektem Europejskiego Zielonego Ładu przejście na zrównoważoną gospodarkę oznacza konieczność inwestycji we wszystkich sektorach w wysokości 260 mld euro rocznie do 2030 roku. Konieczne będą też inwestycje m.in. w infrastrukturę mieszkaniową i przemysłową, a dużą ich część będą musiały ponieść samorządy. Jednym ze sposobów finansowania takich projektów są dla nich tzw. green bonds, czyli zielone obligacje, z których środki muszą zostać w całości przeznaczone właśnie na projekty prośrodowiskowe.
Czytaj także
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-04-15: 400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.