Newsy

Wielkanoc w tropikach. Coraz więcej osób spędzi święta za granicą

2019-04-02  |  06:10
Mówi:Milena Liu-Panfil
Funkcja:kierownik regionalny wewnętrznej sieci sprzedaży
Firma:Itaka
  • MP4
  • Chociaż Polacy lubią spędzać Wielkanoc w gronie rodzinnym, to rośnie liczba osób decydujących się na świąteczny wyjazd. W tym roku najwięcej turystów poleci na wypoczynek do Egiptu i Hiszpanii. Nieco mniej wybierze Grecję – wynika z danych Biura Podróży Itaka. Hitem tegorocznego lata może się okazać Turcja, a także Tunezja i Egipt. Zdecydowanym faworytem, jeśli chodzi o rodzaj wypoczynku, są tzw. pakiety, czyli w pełni zorganizowane wyjazdy z przelotem, zakwaterowaniem w wybranym hotelu, najczęściej z pełną opcją wyżywienia.

    – Podczas tegorocznej Wielkanocy największa liczba naszych klientów będzie korzystała z wyjazdu typu wypoczynek. Najwięcej osób poleci z nami do Egiptu, do takich kurortów nadmorskich, jak Taba, Marsa Alam czy Hurghada. Kolejnym krajem, w którym będą wypoczywali Polacy, jest Hiszpania. Zainteresowanie skupia się na Wyspach Kanaryjskich: Teneryfie, Lanzarote, Gran Canarii czy Fuerteventurze. Trochę mniejsza liczba klientów będzie korzystała z wypoczynku w części kontynentalnej Hiszpanii – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Milena Liu-Panfil, kierownik regionalny wewnętrznej sieci sprzedaży w biurze podróży Itaka.

    Ubiegłoroczny Barometr Providenta wskazywał, że większość Polaków chce spędzić Wielkanoc w tradycyjny sposób – w domu z najbliższymi lub odwiedzić rodzinę i znajomych. Tylko 2 proc. planuje w tym czasie wyjazd wypoczynkowy. Liczba tych, którzy podczas Wielkanocy decydują się na wakacje, jest jednak z roku na rok coraz większa, dlatego biura turystyczne poszerzają ofertę wyjazdów wiosennych. Z danych Travelplanet wynika, że w 2018 roku biura podróży zanotowały ok. 50-proc. wzrost zainteresowania wyjazdami w tym okresie.

    – Silnym i dominującym trendem w tym sezonie wakacyjnym jest powrót naszych klientów do krajów muzułmańskich. Myślę tutaj o takich krajach, jak Turcja, Egipt czy Tunezja – wymienia Milena Liu-Panfil.  

    Raport Travelplanet „Zagraniczne wakacje Polaków” wskazuje, że w Turcji korzystne cenowo oferty hoteli 4- i 5-gwiazdkowych po słabszych latach 2016–2017 znów zyskiwały na popularności. W 2018 roku dynamika wzrostu sięgnęła 168 proc. Zdecydowanie najbardziej wzrosła jednak liczba turystów wybierających Tunezję – wzrost o blisko 500 proc. Egipt z 76 proc. wzrostem przegrywał choćby z Albanią i Cyprem, ale notuje już blisko 8 proc. udział w rynku.

    – Zdecydowanym faworytem, jeśli chodzi o rodzaj wypoczynku, są pakiety, czyli w pełni zorganizowane wyjazdy z przelotem, zakwaterowaniem w wybranym hotelu, najczęściej z pełną opcją wyżywienia, czyli all inclusive – wymienia przedstawicielka Itaki. – Wśród kierunków w sezonie letnim dominuje basen Morza Śródziemnego. Tutaj znowu pojawia się jako numer jeden Turcja, i to zarówno wybrzeże Riwiery Tureckiej, jak i Riwiery Egejskiej. Drugim co do popularności kierunkiem jest Grecja.

    Raport Travelplanet wskazuje, że częściej decydujemy się na wakacje w pełnym komforcie. W 2018 roku blisko połowa turystów wybierała hotele 4-gwiazdkowe, a blisko 77 proc. – opcję all inclusive.

    – Wszystko wskazuje na to, że hitem tegorocznych wakacji będzie Turcja, która oferuje najlepszy stosunek jakości do ceny, jeśli chodzi o wyjazdy pakietowe rodzinne. Mamy szeroki wybór bardzo ekskluzywnych hoteli, które dają mnóstwo możliwości spędzania czasu na swoim terenie, które oferują szereg atrakcji, zarówno dla osób dorosłych, jak i dzieci w bardzo przystępnej cenie – ocenia Milena Liu-Panfil.

    Polacy coraz częściej odchodzą od tradycyjnie popularnych kierunków i decydują się na dalsze, egzotyczne podróże. Biura podróży rozszerzają ofertę o wyjazdy nie tylko zimą, lecz także polską wiosną i latem.

    – Hitem w biurze podróży Itaka będą w tym roku Malediwy – zapowiada Milena Liu-Panfil.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł

    Nowelizacja ustawy wiatrakowej, a szczególnie zmniejszenie wymaganej odległości farm od zabudowań, może zwiększyć potencjał polskiej energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie. Przychody z podatków od takich instalacji mogą wynieść w każdej z gmin nawet kilka milionów złotych rocznie. Na turbinach wiatrowych w gminie zyskają również sami mieszkańcy, ponieważ 10 proc. łącznej mocy zainstalowanej będzie możliwe do objęcia przez mieszkańców na zasadzie tzw. wirtualnego prosumenta. – Wokół energetyki wiatrowej krąży jednak wiele mitów. Konieczna jest edukacja społeczeństwa – podkreśla Anna Kosińska z Res Global Investment.

    Problemy społeczne

    Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi

    Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.

    Ochrona środowiska

    Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych

    Duże podmioty już w 2025 roku będą musiały opublikować swoje raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z wymogami unijnej dyrektywy CSDR. To pociągnie za sobą zmiany w całym łańcuchu wartości i wpłynie również na MŚP. Ich więksi partnerzy biznesowi zaczną bowiem wymagać od nich dostarczania określonych danych – dotyczących m.in. ich emisji gazów cieplarnianych i wpływu na środowisko – aby móc je uwzględnić w swoich sprawozdaniach. – Mniejsze firmy, które są partnerami czy podwykonawcami dużych koncernów, będą musiały ten wymóg spełnić – podkreśla Dariusz Brzeziński z Meritoros. Jego zdaniem w praktyce mogą jednak mieć z tym duży problem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.