Mówi: | Marco Lupo, wiceprezes Leonardo na region Bałkanów i Europy Wschodniej Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters |
Włoski koncern Leonardo chce ściślej współpracować z polskim przemysłem obronnym. Możliwe partnerstwo przy produkcji najnowocześniejszych śmigłowców w Europie
Włoski koncern Leonardo chce współpracować ze spółkami Polskiej Grupy Zbrojeniowej przy realizacji programu Kruk, który zakłada pozyskanie 32 nowoczesnych śmigłowców bojowych dla polskich Sił Zbrojnych. Koncern zaoferował polskiemu Ministerstwu Obrony Narodowej śmigłowce AW249. Jeśli oferta Leonardo zostanie wybrana przez MON, spółki PGZ będą uczestniczyć w produkcji oraz serwisowaniu tych maszyn. – Polski przemysł mógłby się zaangażować w tę inicjatywę od samego początku, tak na etapie projektowania, produkcji, jak i późniejszego wsparcia logistycznego eksploatacji tych maszyn – mówi Marco Lupo, wiceprezes Leonardo na region Bałkanów i Europy Wschodniej.
– Jednym z proponowanych obszarów współpracy jest program nowego śmigłowca bojowego AW249, który Leonardo opracowuje dla włoskiego ministerstwa obrony. Przy wsparciu tego ministerstwa śmigłowiec ten jest proponowany również Polsce. Aby odpowiednio zabezpieczyć się od strony przemysłowej w zakresie realizacji tego programu, podpisaliśmy w lipcu list intencyjny z Polską Grupą Zbrojeniową. Teraz czekamy na decyzję polskiego ministerstwa obrony w sprawie postępowania Kruk – mówi agencji informacyjnej Marco Lupo, wiceprezes Leonardo na region Bałkanów i Europy Wschodniej.
List intencyjny, który określa zasady współpracy w ramach programu AW249, Leonardo i Polska Grupa Zbrojeniowa podpisały w połowie lipca br. Spółki określiły w nim formułę wspólnych działań dotyczących projektowania, produkcji, montażu i sprzedaży śmigłowca AW249. Jak podają strony porozumienia, dokument potwierdza zainteresowanie PGZ oraz Leonardo rozwojem oraz produkcją nowego śmigłowca bojowego, tworzonego na potrzeby armii włoskiej, oraz jego polskiego wariantu w ramach programu Kruk.
Program Kruk zakłada pozyskanie śmigłowców uderzeniowych nowego typu dla polskich Sił Zbrojnych. MON zamierza kupić 32 takie maszyny, które docelowo mają zastąpić stare śmigłowce Mi-24.
– Zdecydowanie zaangażowanie polskiego przemysłu w ten projekt byłoby ogromną szansą dla branży. Polskie firmy mogłyby się zaangażować w tę inicjatywę od samego początku, tak na etapie projektowania, jak i produkcji oraz późniejszego wsparcia logistycznego eksploatacji tych maszyn. Chodzi tu o śmigłowce przeznaczone nie tylko na polski rynek, lecz także na rynek eksportowy. To właśnie pokazuje skalę potencjalnych korzyści, jakie uczestnictwo w tym programie mogłoby dać Polsce – mówi Marco Lupo.
– Mówimy o współpracy przemysłowej już na etapie badawczo-rozwojowym, a potem na etapie produkcji, a więc nie o jakimś offsecie, który nawet przy najlepszych chęciach nie jest i nigdy nie będzie w stanie równać się prawdziwej współpracy przemysłowej. Gdyby polski przemysł uczestniczył w projekcie AW249, nie tylko pobierałby korzyści finansowe ze sprzedaży tego sprzętu dla polskiej armii, lecz także uczestniczyłby w eksportowych projektach sprzedażowych. To oznaczałoby, że każdy śmigłowiec AW249 sprzedawany w przyszłości na świecie, miałby ten komponent polskiej myśli technologicznej i pracy polskich robotników czy inżynierów. To jest ogromna przewaga, nieporównywalna z konkurencyjnymi rozwiązaniami – dodaje Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters.
AW249 to najnowszy śmigłowiec bojowy, który jest aktualnie na etapie zaawansowanych prac projektowych. W styczniu ubiegłego roku grupa Leonardo podpisała z włoskim ministerstwem obrony długoletni kontrakt na budowę takich maszyn. AW249 o maksymalnej masie startowej kat. 7–8 ton i ładowności powyżej 1 800 kg ma charakteryzować się szybkością i długością lotu, które pozwolą przetrwać w najtrudniejszych warunkach. Maszyna będzie dysponować najnowocześniejszymi systemami komunikacji i kierowania misją na polu walki i być bardziej ekonomiczna w porównaniu do poprzedniej generacji śmigłowców.
– AW249 to najnowszy śmigłowiec bojowy, projektowany jako następca śmigłowca A129, który już swoje lata wysłużył. Będzie śmigłowcem większym, o masie startowej w przedziale 7–8 ton. Wobec tego będzie też dużo mocniej uzbrojony i przykładowo, będzie możliwość zastosowania dużo większej liczby rakiet przeciwpancernych. Jest także rozpatrywany jako centrum dowodzenia i współpracy z bezzałogowymi statkami powietrznymi. Mamy więc śmigłowiec wiodący, który jednocześnie koordynuje pracę aparatów bezzałogowych, być może takich jak SW-4 Solo – dodaje Krzysztof Krystowski.
Testy bezzałogowego śmigłowca SW-4 Solo zostały zakończone niedawno, maszyna po raz pierwszy wzbiła się w powietrze bez pilota bezpieczeństwa na pokładzie na wysokość 1,5 tys. stóp i bezpiecznie wylądowała. To największy tego typu bezzałogowiec w Europie.
Polska Grupa Zbrojeniowa i włoski koncern Leonardo już od kilku lat współpracują w zakresie rozwoju przemysłu obronnego. Począwszy od 2016 roku – zawarły szereg porozumień dotyczących tej współpracy.
Marco Lupo, wiceprezes Leonardo na region Bałkanów i Europy Wschodniej, podkreśla również, że od momentu przejęcia PZL-Świdnik koncern inwestuje duże kwoty w rozwój zakładów lotniczych i utworzył w Świdniku swoje centrum doskonalenia struktur lotniczych. W efekcie od momentu przejęcia PZL-Świdnik zwiększył swoje przychody ponadtrzykrotnie.
– W dalszym ciągu zamierzamy inwestować w ten zakład. Dlaczego? Ponieważ jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani poziomem pracy świadczonej przez zatrudnione tam osoby. Jesteśmy dumni z naszych polskich zakładów i w związku z tym będziemy dalej w nie inwestować po to, aby utrzymać tę sytuację – podkreśla Marco Lupo.
– Włochy są bardzo dobrym partnerem dla polskiego przemysłu obronnego, ponieważ same mają silny przemysł obronny w postaci grupy Leonardo. Do projektu AW249 zapraszamy partnerów z PGZ, aby ten nowy śmigłowiec budować wspólnie, jednocześnie we Włoszech i w Polsce, przez PZL-Świdnik i inne spółki. To jest naprawdę bezprecedensowy pomysł, ponieważ w ciągu ostatniego 30-lecia nie było nigdy takiego przypadku, żeby polski przemysł obronny uczestniczył w rozwoju systemu uzbrojenia, a zwłaszcza systemu uzbrojenia tak zaawansowanego jak śmigłowiec bojowy – podsumowuje Krzysztof Krystowski.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.