Mówi: | Ilona Antoniszyn – Klik |
Funkcja: | wiceminister |
Firma: | Ministerstwo Gospodarki |
Coraz bliższa współpraca polsko-chińska
Współpraca z Chinami coraz bardziej się zacieśnia. - Mieliśmy już ponad 60 delegacji chińskich, które były w tym roku w Polsce i mamy, co najmniej kolejnych 60 zapowiedzianych - informuje wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn–Klik. Jeszcze w tym roku szykują się kolejne wzajemne wizyty na wysokim szczeblu.
Ostatnie kilka miesięcy to okres gwałtownego przyspieszenia w polsko-chińskich relacjach gospodarczych. Świadczą o tym między innymi wizyty naszego prezydenta w Chinach, chińskiego premiera w Polsce oraz ostatnia wizyta wicepremiera Waldemara Pawlaka. To właśnie resort, którym kieruje Waldemar Pawlak, ściśle nadzoruje polsko-chińskie kontakty.
- Przede wszystkim przejrzeliśmy wszystkie resorty, zobaczyliśmy co i w którym resorcie jest robione w odniesieniu do Chin. Wiemy dokładnie, kiedy jakie misje będą jechały. Udało nam się przyspieszyć terminy tych misji. Mieliśmy już ponad 60 delegacji chińskich, które były w tym roku w Polsce i mamy, co najmniej kolejnych 60 zapowiedzianych – mówi wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn–Klik.
Jest o co walczyć. Chińskie inwestycje zagraniczne rosną w tempie średnio 12 proc. rocznie. Z raportu firmy doradczej Deloitte wynika, że na europejski rynek trafi z Chin w najbliższym czasie 40 mld dolarów. Nawet połowa z zaplanowanych inwestycji może dotyczyć regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jeszcze 5 lat temu był to 1 na 10 realizowanych projektów.
Dlatego resort gospodarki szkoli urzędników, by lepiej rozumieli specyfikę chińskiego rynku. Wiceminister Ilona Antoniszyn-Klik zapewnia, że wzajemne polsko – chińskie kontakty są bardzo intensywne.
- Mamy zaplanowane już kolejne wizyty najwyższego szczebla. Proszę zobaczyć, ile wizyt wysokiego szczebla mamy w przeciągu tych ostatnich kilku miesięcy i zapowiadają się następne – zapewnia wiceminister.
W drugiej połowie roku z wizytą do Państwa Środka wybiera się szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Ministerstwo Gospodarki chce także wspomóc budowanie relacji na szczeblu samorządowym. Bo ważna, zdaniem wiceminister, jest współpraca z regionami.
- Zwiększamy ilość kooperacji między regionami, bo wiemy, że nieważne tak naprawdę jest to, co napiszemy na papierze, ale ważne jest, co będzie wykonane, a wykonane to musi być w regionach – uważa Ilona Antoniszyn-Klik.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
Transport
Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.