Mówi: | Jakub Bińkowski |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji |
Firma: | Związek Przedsiębiorców i Pracodawców |
Polski biznes jest w stanie sobie poradzić bez dostępu do rosyjskiego rynku. W dłuższej perspektywie może mu to wyjść na dobre
Wymiana handlowa z Rosją ma stosunkowo niewielkie znaczenie dla polskiej gospodarki – oceniają eksperci ZPP. Dlatego sankcje nałożone na ten kraj w związku z brutalną napaścią na Ukrainę raczej nie zaszkodzą krajowemu eksportowi. Problemy mogą mieć jednak przedsiębiorstwa, których model biznesowy opierał się na relacjach ze Wschodem. Ta stosunkowo niewielka grupa firm będzie zmuszona szukać dla siebie alternatywnych rynków zbytu. Analiza opracowana przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców pokazuje jednak, że w długiej perspektywie rezygnacja z mało stabilnego rosyjskiego rynku może wyjść im na dobre.
– Rosja nie jest kluczowym rynkiem zbytu dla Polski. Naszymi głównymi partnerami handlowymi są kraje członkowskie Unii Europejskiej, w szczególności Niemcy. Natomiast Rosja zajmuje siódme miejsce w zestawieniu naszych partnerów handlowych, eksportujemy tam stosunkowo niewielką część produktów, więc wprowadzenie ograniczeń w tej wymianie handlowej nie powinno mieć decydującego wpływu na polskie firmy – mówi agencji Newseria Biznes Jakub Bińkowski, dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Według danych GUS w 2021 roku wartość polskiego eksportu do Rosji wyniosła ok. 36,6 mld zł. To niecałe 3 proc. całkowitej wartości eksportu polskich towarów. Dla porównania wartość wymiany handlowej z Niemcami – naszym największym partnerem handlowym – jest dziesięciokrotnie wyższa. W ubiegłym roku polskie firmy wyeksportowały za zachodnią granicę dobra o wartości przekraczającej 374 mld zł. To ok. 28,7 proc. całkowitej wartości polskiego eksportu. W gronie 10 największych importerów produktów z Polski siedem to kraje unijne.
– Oczywiście istnieje część firm, które w dużej mierze opierały swój model biznesowy na relacjach z Rosją. Natomiast z ich punktu widzenia w dłuższym okresie korzystne może okazać się znalezienie rynków alternatywnych, nieco bardziej stabilnych i bezpieczniejszych niż Rosja, gdzie – jak w większości autokratycznych reżimów – poziom niepewności w prowadzeniu biznesu jest bardzo duży – mówi Jakub Bińkowski.
W efekcie wprowadzonych ograniczeń i sankcji firmy nie mogą już kierować swojego eksportu na rosyjski rynek. Inne przedsiębiorstwa mogą być dotknięte skutkami wojny pośrednio. Dotyczy to m.in. podmiotów, które dostarczają surowce i półprodukty dla producentów sprzedających swoje towary na rynek rosyjski. Ta grupa przedsiębiorstw będzie zmuszona szukać nowych rynków zbytu. Jednak – jak wskazują analitycy – polski biznes już w 2014 roku, kiedy Rosja wprowadziła embargo na import warzyw oraz owoców z Polski, pokazał, że jest w stanie sobie poradzić w podobnej sytuacji i znaleźć nowe kierunki dla eksportu.
– Kiedy zostało wprowadzone embargo na polskie produkty spożywcze, było wiele głosów mówiących, że to będzie katastrofa dla polskiego eksportu. Tymczasem okazuje się, że polscy przedsiębiorcy skutecznie znaleźli rynki alternatywne dla rosyjskiego i nie mam wątpliwości, że i tym razem kreatywność polskich firm pozwoli im znaleźć rynki alternatywne dla Rosji – ocenia dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Analiza ZPP pokazuje, że rosyjski rynek cechuje się dużą niestabilnością nie tylko ze względu na sytuację polityczną, lecz również uzależnienie od cen paliw kopalnych – ropy naftowej i gazu. Ma to bezpośrednie przełożenie na wartość rosyjskiego rubla i jego siłę nabywczą. Z kolei ten czynnik w bezpośredni sposób wpływa na siłę nabywczą Rosjan oraz wskaźnik ich konsumpcji. Jest to powód, dla którego dostarczanie produktów na ten rynek może być obarczone ryzykiem wysokiej zmienności. Co więcej, poziom zamożności rosyjskiego społeczeństwa najprawdopodobniej będzie dalej spadał. Wskutek wprowadzonych sankcji gospodarka Rosji będzie się kurczyć w szybkim tempie. Bank Światowy szacuje, że w tym roku spadek PKB przekroczy 11 proc., do czego przyczynią się nie tylko mniejsza konsumpcja prywatna (-8,5 proc.), ale przede wszystkim ograniczenia w eksporcie i imporcie (spadki odpowiednio o -30,9 i 35,2 proc.).
– W naszej ocenie Federacja Rosyjska posiada słaby i mało perspektywiczny rynek zbytu dla towarów z Polski. Rosyjska gospodarka pogrąża się w głębokim kryzysie ekonomicznym, a jej perspektywa zapowiada dalszą recesję. Zmniejsza to siłę nabywczą gospodarki rosyjskiej, a tym samym obniża jej chłonność towarów z Polski. Co więcej, handel z Rosją może się dla polskich przedsiębiorców okazać niepewny wobec słabych wyników makroekonomicznych będących następstwem nałożonych na Rosję sankcji – wskazali analitycy.
Ich zdaniem sankcje na Rosję powinny być nie tylko podtrzymane, ale też zaostrzane i rozciągane na nowe obszary.
– Jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami jak najdalej idących, jak najtwardszych sankcji na Federację Rosyjską. W tym momencie mamy do czynienia z ważeniem dwóch wartości: z jednej strony mamy bardzo krótkoterminowy interes ekonomiczny, bo oczywiście sankcje i uniezależnienie się od Rosji kosztuje. Ale w naszym przekonaniu jest to koszt, który warto ponieść, bo jest to cena, którą płacimy za nasze bezpieczeństwo, i to na bardzo podstawowym, ściśle terytorialnym, militarnym poziomie – podkreśla Jakub Bińkowski.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Polityka
Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.