Mówi: | Tadeusz Zwierzyński, wiceprezes PERN SA Radosław Głowski, kierownik działu Nowa Wieś Wielka, koordynator bazy paliw nr 2 w Nowej Wsi Wielkiej |
Zakończono rozbudowę bazy paliwowej PERN. Nowa inwestycja ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju
Grupa PERN zakończyła właśnie budowę dwóch nowych zbiorników na olej napędowy w największej w Polsce i jednej z najnowocześniejszych w Europie bazie paliwowej w Nowej Wsi Wielkiej, niedaleko Bydgoszczy. Jak podkreślają przedstawiciele spółki, inwestycja jest strategiczna z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Do 2022 roku Grupa PERN przeznaczy na inwestycje ponad 2,6 mld zł. Gigantyczny plan inwestycyjny zakłada budowę dwóch nowych rurociągów oraz nowych pojemności magazynowych.
– Realizujemy plan inwestycyjny na lata 2018–2022 o wartości 2,6 mld zł w sektorze paliw i części dotyczącej surowców, czyli ropy naftowej. W sumie chcemy zbudować 700 tys. m³ nowych pojemności w części paliwowej i 0,6 mln m³ w części ropy zbiornikowej plus rurociągi. Będzie to rurociąg Boronów-Trzebinia, którym w paliwa będzie zaopatrywany rejon Małopolski. Budujemy ten rurociąg dla potrzeb PKN Orlen, który jest właścicielem zakładu w Trzebini. Natomiast największa i najbardziej kosztowna z naszych inwestycji to rurociąg Płock–Gdańsk, którego łączny koszt przekroczy 1 mld zł – mówi agencji Newseria Biznes Tadeusz Zwierzyński, wiceprezes PERN.
W trakcie rozbudowy jest również Baza Gdańsk i gdański Terminal Naftowy, gdzie trwa budowa siedmiu nowych zbiorników na ropę naftową. Po zakończeniu inwestycji w 2020 roku pojemność magazynowa na ropę naftową powiększy się o prawie 600 tys. m³ do poziomu 4,1 mln m³.
Jak podkreśla spółka, budowa nowych pojemności magazynowych to jeden z filarów strategii inwestycyjnej, podyktowany nie tylko koniecznością zapewnienia krajowego bezpieczeństwa energetycznego, lecz także otoczeniem rynkowym, bo po uszczelnieniu obrotu paliwami w Polsce skokowo wzrosło zapotrzebowanie na ich magazynowanie.
– PERN realizuje politykę rządu w zakresie budowania bezpieczeństwa energetycznego w sektorze paliw i ropy naftowej. Program przyjęty przez rząd w 2017 roku dokładnie sprecyzował, co mamy zbudować w skali makro – podkreśla Tadeusz Zwierzyński.
W tym miesiącu PERN sfinalizował kolejną inwestycję w segmencie magazynowania paliw. W bazie paliw w Nowej Wsi Wielkiej zakończył się proces budowy dwóch nowych zbiorników na olej napędowy o pojemności 32 tys. m³ każdy. Dzięki temu łączna pojemność bazy zwiększyła się do 360 tys m³. Wcześniej dwa podobne zbiorniki zostały wybudowane również w bazie w Koluszkach, a wartość obu inwestycji przekroczyła 130 mln zł.
– Przeznaczeniem nowych zbiorników jest polepszenie dystrybucji paliw, a także gromadzenie zapasów interwencyjnych na trudne okresy. Niedawno zdarzył się taki trudny okres, ale klienci na stacjach benzynowych nawet nie odczuli, że na rynku paliw wystąpiły jakiekolwiek problemy – wyjaśnia Tadeusz Zwierzyński.
Nowa Wieś Wielka to największa baza paliw w Polsce, która połączona jest rurociągiem dalekosiężnym z rafinerią PKN Orlen w Płocku oraz bazą paliw w Rejowcu. Jej koordynator Radosław Głowski podkreśla, że zakończona właśnie inwestycja była strategiczna zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego państwa, jak i ze względu na zwiększoną w ostatnim czasie sprzedaż paliw na polskim rynku.
– Nasze systemy w zakresie załadunku i rozładunku z cystern drogowych i kolejowych czy też z rurociągu dalekosiężnego z rafinerii w Płocku oraz możliwości przetłaczania produktów rurociągiem dalekosiężnym do Bazy Paliw nr 4 w Rejowcu, a także połączeniem z kawernami IKS Solino skutkują tym, że jest to niezwykle ważna baza, kluczowa dla realizacji wszystkich projektów rządowych związanych z sektorem paliwowym. Jest to także najnowocześniejsza baza w Polsce i jedna z najnowocześniejszych w Europie – podkreśla Radosław Głowski, kierownik Działu Nowa Wieś Wielka, koordynator Bazy Paliw nr 2 w Nowej Wsi Wielkiej.
Baza Paliw nr 2 w Nowej Wsi Wielkiej powstała w 1979 roku. Obiekt posiada 20 zbiorników i zajmuje się przyjmowaniem produktów z rurociągu dalekosiężnego, cystern kolejowych i cystern drogowych, a także magazynowaniem oraz wydawaniem produktów na rynek.
– W najbliższym czasie planujemy jeszcze kilka zadań inwestycyjnych. Kluczowym jest budowa nowego frontu rozładunkowego dla cystern kolejowych, dzięki czemu zyskamy możliwość jednoczesnego rozładunku 30 cystern kolejowych. Cały proces rozładunku jednorazowo będzie trwał około 4 godzin, co oznacza, że w ciągu doby będziemy w stanie rozładowywać dodatkowo nawet do 5 takich składów pociągowych – wyjaśnia Radosław Głowski. – W planach jest także budowa rurociągów technologicznych wewnątrz bazy. Te umożliwią nam zwiększenie wydajności w przypadku przyjęcia oleju napędowego z rurociągu dalekosiężnego bezpośrednio z rafinerii w Płocku i jednoczesnego wytłaczania oleju napędowego z innego zbiornika do Bazy Paliw nr 4 w Rejowcu.
Czytaj także
- 2023-11-29: Samorządy aktywnie inwestują w zielone ciepłownictwo. Na takie projekty jest coraz więcej środków publicznych
- 2023-12-04: Producenci części motoryzacyjnych i warsztaty nie są gotowe na 2035 rok. Dla wielu z nich konieczna będzie zmiana profilu działalności
- 2023-11-23: Wydatki PGE na inwestycje większe o blisko 75 proc. niż rok temu. W I połowie 2024 ruszy budowa farmy wiatrowej na Bałtyku
- 2023-11-27: W 2024 roku polska gospodarka ma przyspieszyć, ale globalne otoczenie będzie ten proces utrudniać. Wiele zależy też od decyzji nowego rządu
- 2023-12-07: Przedsiębiorcy z nadzieją czekają na powstanie nowego rządu. Mają całą listę oczekiwań
- 2023-11-23: Małe i średnie firmy przemysłowe poprawiają konkurencyjność i optymistyczniej patrzą na nadchodzące miesiące. Pomagają im w tym inwestycje w maszyny i automatyzację
- 2023-12-05: Koszty realizacji inwestycji kolejowych kilkadziesiąt procent wyższe niż przed wybuchem wojny. Branża apeluje o waloryzację kontraktów
- 2023-11-17: W trwającej perspektywie finansowej UE Mazowsze dostanie na rozwój ok. 9,5 mld zł. W tym i przyszłym roku na beneficjentów czeka prawie setka naborów w nowych konkursach
- 2023-11-23: Coraz więcej Polaków regularnie inwestuje swoje oszczędności. Edukacja i rozwój własny najpopularniejszym obszarem inwestycji
- 2023-11-16: Na modernizację i rozwój sieci dystrybucyjnych energii potrzeba 130 mld zł do 2030 roku. W inwestycje mogą się wkrótce zaangażować mniejsi operatorzy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Elektryfikacja floty będzie wyzwaniem dla warsztatów i producentów części zamiennych. Popyt na klasyczne komponenty znacząco spadnie
Dopiero w 2038 roku po europejskich drogach będzie jeździć więcej elektryków niż samochodów spalinowych – wynika z prognoz kancelarii Roland Berger i Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych CLEPA. Rynek części zamiennych i warsztatów musi jednak już dziś się przygotować na znaczące przyspieszenie elektryfikacji, która pociągnie za sobą spadek popytu na klasyczne komponenty. Z drugiej strony musi być także gotowy na konieczność równoległej obsługi jeszcze przez wiele lat floty spalinowej oraz elektrycznej. Chociaż nadchodzące lata będą okresem dużych zmian i wyzwań, to rynek widzi też dla siebie szanse.
Problemy społeczne
O pracownikach 50+ krąży wiele szkodliwych stereotypów. Ta grupa wiekowa wymaga dostrzeżenia i docenienia na rynku pracy

Wraz ze starzeniem się społeczeństwa na polskim rynku pracy przybywa osób w wieku 50+ i ten trend będzie się tylko nasilać. Ich sytuacja jest jednak skomplikowana: z jednej strony pracodawcy doceniają ich staż, lojalność i doświadczenie, z drugiej strony nadal obecne jest zjawisko ageizmu, a wielu pracodawców – niezależnie od kompetencji dojrzałych pracowników – preferuje zatrudnienie młodszych osób, które mają niższe oczekiwania płacowe. Statystyki pokazują, że w tej sytuacji dla wielu starszych pracowników rozwiązaniem jest własny biznes – według danych CEIDG w 2022 roku osoby po 50-tce założyły ponad 35 tys. nowych, jednoosobowych działalności gospodarczych, czyli 12 proc. wszystkich zarejestrowanych w tym czasie.
Prawo
Algorytmy mają niższą skuteczność w wykrywaniu plagiatów muzycznych niż ludzie. Mogą być jednak cennym narzędziem pomocniczym

Sztuczna inteligencja nie zastąpi ludzi w ocenianiu, czy dany utwór muzyczny jest plagiatem – uważają naukowcy z Auckland. Analizie poddano 40 historycznych spraw o plagiat. Sztuczna inteligencja wykazała o 8 pkt proc. niższą skuteczność niż ludzie. Do podstawowych ograniczeń zastosowania algorytmów w takich sprawach zalicza się zbyt małą i obarczoną błędem selekcji bazę wiedzy. Sztuczna inteligencja opiera się bowiem na sprawach, w których zapadły wyroki, nierzadko kontrowersyjne. Większość sporów z oczywistym wynikiem było natomiast rozstrzyganych poza wokandą.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.