Newsy

Zapora z elektrownią wodną na Wiśle dopiero w przyszłym roku

2013-10-11  |  06:45

Dopiero w przyszłym roku oddany zostanie raport oddziaływania środowiskowego planowanego drugiego stopnia na Wiśle. Wiceminister środowiska spodziewa się protestów zainteresowanych stron niezależnie od tego, jaka będzie decyzja. Dopiero po wydaniu raportu zostanie podjęta decyzja o sposobach finansowania inwestycji.

 – Trwają różnego rodzaju prace badawcze i analityczne. Prowadzone są przez różne instytucje, nie tylko przez samych zainteresowanych w tym przypadku, ale też Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej ogłosił przetarg na sporządzenie tzw. masterplanów, czyli wszystkich inwestycji, które będą realizowane w najbliższym czasie na polskich rzekach – mówi agencji informacyjnej Newseria Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska.

Drugi stopień na Wiśle, czyli zapora z elektrownią wodną o mocy do 100 MW, ma zostać zbudowana przez koncern Energa w pobliżu wsi Siarzewo nieopodal Ciechocinka do 2016 r. Jedyna zapora na Wiśle funkcjonuje w tej chwili we Włocławku i również jest własnością Energi.

Na razie nie wiadomo jednak, czy inwestor uzyska pozytywną decyzję środowiskową w tej lokalizacji. Gawłowski podkreśla, że opracowywanie raportu oddziaływania na środowisko jest czasochłonne, bo budowa drugiego stopnia na Wiśle to niezwykle skomplikowana inwestycja.

To nie jest łatwy projekt z punktu widzenia Regionalnej i Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wydających decyzje, a pewnie prowadzących też różnego rodzaju postępowania w dalszym etapie. Wszyscy wiedzą, że trzeba się przyłożyć do tego dokumentu bardzo mocno i tam nie może być żadnych słabych stron, jeżeli ta decyzja ma być wydana. Wszystko jedno, czy ona będzie pozytywna, czy negatywna, któraś z zainteresowanych stron w moim przekonaniu będzie ją skarżyć – przewiduje Gawłowski.

Według niego, ze względu na konieczność wykonania dodatkowych analiz oraz spodziewane próby podważenia raportu w polskich i europejskich sądach, będzie on gotowy zapewne dopiero w przyszłym roku.

Dopiero po wydaniu decyzji środowiskowych zapadnie decyzja o sposobie finansowania. Niewykluczone, że Energa połączy siły z województwem kujawsko-pomorskim, które jest zainteresowane budową nowej przeprawy przez Wisłę. Zintegrowanie tych dwóch inwestycji będzie z pewnością korzystne dla środowiska, a także uprości kwestie związane z pozwoleniami i finansowaniem inwestycji.

 – Inwestor i marszałek województwa kujawsko-pomorskiego chcą połączyć wysiłki w celu, z jednej strony, realizacji kolejnego stopnia, z drugiej strony budowy przeprawy przez Wisłę. To jest działanie, które jak najbardziej należy uznać na dobre, bo ono mniej ingeruje w środowisko niż dwa niezależne działania, ale jak będzie na końcu – zobaczymy – dodaje Gawłowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polscy producenci czereśni chcą połączyć siły. Tylko w ten sposób mogą walczyć z importem owoców niskiej jakości

Import czereśni niskiej jakości w polskim sezonie jest wyzwaniem dla krajowych producentów tych owoców. To antyreklama dla polskiej czereśni – podkreślają sadownicy. Konsumenci oczekują ładnych, dużych i słodkich owoców i są gotowi zapłacić za nie więcej, ale często brakuje ich w dużych sieciach sklepów. Pozycja pojedynczych sadowników względem sieci jest jednak zbyt słaba. – Jako producenci widzimy potrzebę zrzeszenia się. Moglibyśmy wówczas sprzedawać sieciom duże partie jednolitego towaru. Dobrym rozwiązaniem byłoby też centrum dystrybucji czereśni – przekonuje Krzysztof Czarnecki, producent czereśni, wiceprezes Związku Sadowników RP.

Handel

Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia

Branża logistyczna, wciąż mierząca się ze skutkami wysokiej inflacji i gwałtownego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, wykazuje coraz więcej oznak ożywienia. Wpływają na to m.in. stopniowy wzrost w e-commerce i duże zainteresowanie inwestorów lokalizowaniem hubów logistycznych w Polsce. Branża liczy także na to, że wkrótce zacznie pozytywnie odczuwać wpływ rosnącej w Polsce konsumpcji. – W perspektywie kilku lat na pewno pojawią się wzrosty, spodziewamy się bardzo dużo reorganizacji, jeżeli chodzi o logistykę paneuropejską. Ponadto konsumpcja ciągle będzie rosła, bo jednak odbiegamy pod tym względem od Europy Zachodniej – ocenia Sławomir Rodak, dyrektor komercyjny w ID Logistics Polska.

Problemy społeczne

Kryzysy humanitarne nabierają na sile. Organizacje pomocowe potrzebują coraz więcej pracowników

Nowe i przedłużające się konflikty zbrojne oraz coraz częstsze katastrofy naturalne powodują, że na całym świecie już ponad 300 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. To pociąga za sobą gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników humanitarnych. Organizacje na całym świecie poszukują do pracy osób zajmujących się nie tylko projektami pomocowymi, lecz również inżynierów, księgowych, psychologów, ekspertów od fundraisingu czy logistyków. – Ta praca naprawdę jest wymagająca, ale też satysfakcjonująca, właśnie dlatego warto odróżnić ją od wolontariatu – przypomina Magdalena Irzycka z Polskiej Akcji Humanitarnej z okazji przypadającego 19 sierpnia Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.