Mówi: | Robert Gniezdzia |
Funkcja: | radca prawny, partner |
Firma: | Chmielniak Adwokaci |
Za naruszenie zasad bezpieczeństwa pracy w związku z koronawirusem przedsiębiorcy grozi nawet 30 tys. zł kary. Może być także narażony na odpowiedzialność karną
Za niedostosowanie się do zaleceń służb sanitarnych i rządu dotyczących bezpieczeństwa pracy w związku z koronawirusem przedsiębiorcom grożą kary finansowe, nawet do 30 tys. zł. W określonych przypadkach, kiedy ich zaniechania mogą doprowadzić do rozprzestrzeniania się epidemii, muszą liczyć się także z odpowiedzialnością karną – do ośmiu lat pozbawienia wolności.
– Jest kilka ryzyk, jakie grożą firmom w związku z nieprzestrzeganiem przez nie obowiązków nałożonych przez organy państwa w wyniku pandemii koronawirusa. Te zagrożenia związane z nieprzestrzeganiem przepisów można podzielić na dwa główne obszary. Pierwszy dotyczy przestrzegania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, a drugi – ich ewentualnego naruszenia, które mogą skutkować odpowiedzialnością karną menadżera czy przedsiębiorcy – mówi agencji Newseria Biznes Robert Gniezdzia, radca prawny i partner w kancelarii Chmielniak Adwokaci.
Przedsiębiorcy muszą m.in. stosować się do decyzji, zaleceń i wytycznych wydawanych przez Główny Inspektorat Sanitarny bądź wojewódzki inspektorat sanitarny. Organy administracyjne, przede wszystkim wojewoda ale i służby sanitarne, mogą wydawać przedsiębiorcom polecenia w drodze decyzji administracyjnej w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Takie polecenia, co do zasady, nie wymagają uzasadnienia i podlegają natychmiastowej wykonalności.
Firmy zyskały z kolei m.in. możliwość oddelegowania pracowników do pracy zdalnej, wykonywanej poza miejscem zamieszkania. W przypadku niektórych branż jest to jednak niemożliwe, dlatego na przedsiębiorcy spoczywa konieczność zapewnienia bezpieczeństwa i higieny w miejscu pracy. Zalecenia kierowane przez służby sanitarne do pracodawców muszą być przestrzegane. Za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy przedsiębiorcy grożą sankcje finansowe. Z kolei w przypadku, kiedy jego zaniechanie doprowadzi do bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, wówczas może być to nawet odpowiedzialność karna.
– Naruszenie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy jest zagrożone grzywną w wysokości od 1 tys. do 30 tys. zł i o tym mówi Kodeks pracy w art. 283. Inna sankcja, z którą mogą się spotkać przedsiębiorcy, wynika bezpośrednio z Kodeksu karnego. Tutaj chodzi przede wszystkim o przestępstwa związane z obowiązkiem zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy opisane w art. 220 Kodeksu karnego oraz dalej idący przepis w art. 165 Kodeksu karnego, który mówi o odpowiedzialności za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia poprzez dopuszczenie do rozprzestrzeniania się epidemii i szerzenia się choroby zakaźnej. On także przewiduje odpowiedzialność karną – mówi Robert Gniezdzia.
Zgodnie z art. 165 Kodeksu karnego za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia innych osób poprzez spowodowanie szerzenia się choroby zakaźnej grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do nawet ośmiu lat (przestępstwa nieumyślne są zagrożone karą do trzech lat). Na ryzyko podobnych kar narażają się także przedsiębiorcy, którzy nie dostosują się do obostrzeń wynikających ze stanu epidemicznego, który został wprowadzony na terenie Polski 14 marca br. Rozporządzenie ministra zdrowia nałożyło też na firmy daleko idące ograniczenia prowadzenia działalności gospodarczej. Wprowadzono m.in. zakaz prowadzenia działalności gastronomicznej (z wyłączeniem usług na wynos i z dowozem), ograniczenia dotyczące handlu i imprez masowych oraz zakaz organizowania imprez kulturalnych i sportowych.
– Podstawowe nakazy, którym przedsiębiorca musi się poddawać, są związane m.in. z ograniczeniem działalności, czyli konieczność zamknięcia określonych przedsiębiorstw, konieczność poddania się określonym rygorom związanym m.in. z kwarantanną. Przykładowo otwarcie lokalu gastronomicznego i prowadzenie sprzedaży mimo tych obostrzeń byłoby naruszeniem obowiązujących przepisów, które może powodować, w pewnym uproszczeniu, odpowiedzialność prawnokarną właśnie z art. 165 prawa karnego – mówi radca prawny i partner w Kancelarii Chmielniak Adwokaci.
Co istotne, sankcje finansowe i karne są przewidziane już za samo utrudnianie lub udaremnianie działalności organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Grozi za to kara 30 dni aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywna do 5 tys. zł.
– Menadżerowie i osoby kierujące komórkami organizacyjnymi w firmach muszą w tej chwili zachować daleko idącą czujność. Oczywiście w pierwszej kolejności wszyscy myślą o zachowaniu płynności finansowej i zabezpieczeniu bieżących faktur, płatności i należności. Najpierw jednak należy zadbać o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników oraz interesariuszy w ogóle. Rozprzestrzenianie się epidemii może spowodować daleko idące skutki, dlatego przedsiębiorcy i menadżerowie powinni uważnie śledzić wszystkie komunikaty ogłaszane przez Główny Inspektorat Sanitarny. Dzięki temu mogą uniknąć ewentualnego ryzyka, na jakie mogliby się narazić – podkreśla Robert Gniezdzia.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
Branża recyklingu stoi przed wyzwaniami związanymi z wdrożeniem systemu kaucyjnego, systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta i rozporządzenia PPWR. Brakuje jednak odpowiednich przepisów dostosowujących polskie prawo i realia do unijnych regulacji. W efekcie utrzymującej się niepewności prawnej między 2018 a 2023 rokiem co trzeci zakład recyklingu zamknął działalność. Wiele firm odkłada inwestycje, czekając na uregulowanie rynku. Podobna niepewność dotyczy też producentów opakowań.
Transport
Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców

Kończą się prace nad przepisami, które mają usprawnić prace badawcze nad pojazdami zautomatyzowanymi. Ma to być odpowiedź na postulaty przedsiębiorców, którzy wskazywali na potrzebę pilnej zmiany przepisów w zakresie testowania pojazdów autonomicznych. Obecne regulacje nie sprzyjają postępowi technologicznemu i rozwoju autonomiczności pojazdów, o czym świadczy bardzo niewielka liczba wydanych uprawnień do ich prowadzenia.
Firma
Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje

Polscy przedsiębiorcy często negatywnie oceniają jakość przepisów podatkowych – wynika z raportu „Przedsiębiorcy pod lupą fiskusa 2025” przygotowanego przez firmę doradztwa podatkowego MDDP we współpracy z Konfederacją Lewiatan. Ich niepokój budzą niejednolite interpretacje przepisów i niepewność prawa podatkowego, które cały czas jest modyfikowane. Wśród kluczowych zmian w obszarze podatków, które będą dotyczyć praktycznie wszystkich przedsiębiorców, są m.in. wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur czy zmiany w podatku od nieruchomości.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.