Newsy

Znacząco spadła wykrywalność raka prostaty w czasie pandemii. Do lekarzy trafia więcej chorych w zaawansowanym stadium choroby

2021-11-04  |  06:10
Mówi:dr Stefan W. Czarniecki
Funkcja:specjalista urolog, ordynator Oddziału Urologii HIFU CLINIC, dyrektor ds. innowacji w Szpitalu Św. Elżbiety
Firma:Grupa LUX MED
  • MP4
  • – Ponad 70 proc. mężczyzn zgłasza się do naszej kliniki za namową córek, żon i partnerek. Sami z siebie prędzej zajmą się badaniami profilaktycznymi swojego samochodu niż własnego zdrowia – mówi urolog, dr Stefan W. Czarniecki z HIFU CLINIC, Grupa LUX MED. Jak podkreśla, wcześnie wykryty rak prostaty – najczęściej występujący wśród mężczyzn typ nowotworu – jest w ponad 90 proc. uleczalny. Badaniom profilaktycznym wciąż jednak poddaje się niewielu mężczyzn, a przed zgłoszeniem do urologa często powstrzymuje ich strach i wstyd. W listopadzie, miesiącu poświęconym zdrowiu mężczyzn, lekarze przypominają, że diagnostyka raka prostaty nie jest bolesna ani skomplikowana. Wystarczy przy okazji standardowej morfologii oznaczyć również poziom PSA, czyli białka produkowanego przez komórki prostaty.

    – Statystycznie rak prostaty jest wykrywany u jednego na siedmiu mężczyzn w Polsce. To jest około 300–400 rozpoznań tygodniowo. Każdego roku w Europie wykrywa się ok. 450 tys. nowych przypadków, a w skali Polski ta liczba sięga ok. 16 tys. rocznie – mówi agencji Newseria Biznes dr Stefan Czarniecki, ordynator Oddziału Urologii HIFU CLINIC i dyrektor ds. innowacji w Szpitalu św. Elżbiety należącym do Grupy LUX MED.

    W Polsce przez lata rak prostaty był drugim najczęstszym (po raku płuca) nowotworem złośliwym wśród mężczyzn, ale ze względu na obserwowany w ostatnich latach wzrost zachorowań ta kolejność się odwróciła. W tej chwili raka prostaty co roku diagnozuje się u około 16 tys. Polaków i stwierdza 5–6 tys. zgonów z jego powodu.

    Wykrywalność tego nowotworu wzrosła o 30 proc. w ostatnich siedmiu latach. Ona bardzo różni się też między województwami – w niektórych regionach ta wykrywalność jest większa, ponieważ prowadzone są tam akcje profilaktyczne i badania przesiewowe. Natomiast w pozostałych województwach sytuacja wygląda diametralnie inaczej, co skutkuje tym, że nowotwór jest rozpoznawany na późniejszym etapie, kiedy jest trudniejszy do wyleczenia – mówi ekspert.

    Co istotne, ryzyko zachorowania na raka prostaty rośnie wraz z wiekiem. Dlatego na obserwowany w ostatnich latach wzrost wpływa m.in. postępujące starzenie się społeczeństwa. W ostatnim roku duże opóźnienia w diagnostyce i leczeniu tego nowotworu spowodowała na dodatek pandemia COVID-19.

    – W czasie pandemii zaobserwowaliśmy znaczny spadek wykrywania raka prostaty. Natomiast w tej chwili mamy wzrost wykrywalności raka w bardziej zaawansowanym stadium, którego nie da się wyleczyć albo który trudniej wyleczyć w sposób łagodny dla pacjenta. Nazywamy to długiem zdrowotnym, który został zaciągnięty w czasie pandemii. Niestety będziemy płacić odsetki od tego długu przez długi czas – podkreśla dr Stefan W. Czarniecki.

    Raka prostaty najczęściej diagnozuje się wśród mężczyzn w wieku 60–70 lat, ale to wcale nie oznacza, że w grupie ryzyka nie znajdują się też młodsi panowie. Nowotwór potrafi przez długi czas rozwijać się w ukryciu i przebiegać bezobjawowo albo dawać nieoczywiste symptomy, które łatwo pomylić z innym schorzeniem.

    – Rak prostaty nie daje żadnych objawów, więc absolutnie kluczowe jest to, żeby badać się właśnie wtedy. Jeżeli te objawy się pojawiły, to często jest już za późno, żeby chorobę wyleczyć – podkreśla urolog. 

    Ekspert z HIFU CLINIC zaznacza, że wczesna diagnoza i wykrycie nowotworu prostaty w początkowym stadium stwarza bardzo dużą szansę na całkowite wyleczenie. Umożliwia też zastosowanie nowoczesnych i mniej inwazyjnych terapii, które wielu pacjentom pozwalają wrócić do całkiem normalnego funkcjonowania. W Polsce wiele przypadków raka prostaty nadal jest wykrywanych na późnym etapie, kiedy możliwości terapii są już ograniczone. Wynika to z faktu, że wciąż niewielu mężczyzn poddaje się regularnie badaniom profilaktycznym, a przed zgłoszeniem się do urologa często powstrzymuje ich strach i wstyd.

    – Porażające jest to, że zaledwie 37 proc. mężczyzn w wieku między 55 a 65 lat wykonało badanie PSA. Tymczasem to jest badanie, które każdy mężczyzna powinien wykonać na 40. urodziny – radzi dr Stefan W. Czarniecki. – Panowie są chyba swoim największym wrogiem, jeśli chodzi o wykrywanie raka prostaty i jego skuteczne leczenie. Ponad 70 proc. mężczyzn zgłasza się do naszej kliniki za namową córek, żon i partnerek. Sami z siebie prędzej zajmują się badaniami profilaktycznymi swojego samochodu niż własnego zdrowia.

    To o tyle dziwne, że diagnostyka raka prostaty nie jest bolesna ani skomplikowana. Aby wcześnie wykryć chorobę, należy regularnie odbywać kontrole u urologa, a przy okazji standardowej morfologii oznaczyć również poziom stężenia PSA, czyli białka produkowanego przez komórki prostaty. Jego poziom pokazuje, czy z prostatą jest wszystko w porządku, czy też dany przypadek wymaga dalszej diagnostyki. Co ważne, przyczyny wyższego stężenia PSA są różne i niekoniecznie musi to oznaczać nowotwór. 

    – Jeżeli w 40. roku życia PSA wynosi mniej niż 1 nanogram na mililitr, to kolejne badania można odroczyć o kolejne dwa, do nawet ośmiu lat. Jeżeli w wieku 60 lat wynosi poniżej 2 ng/ml, też możemy prowadzić profilaktykę łagodniej. Natomiast jeżeli te dwa progi są przekroczone, wtedy diagnostyka jest rozszerzana o narzędzia powszechnie dostępne: rezonans magnetyczny prostaty, płynna biopsja z moczu SelectMDx i badanie 4K. Są to narzędzia rekomendowane przez wytyczne Europejskiego Towarzystwa Urologicznego w diagnostyce PSA między 2 a 10 ng/ml. Natomiast interpretacja tego, w jaki sposób u danego pacjenta trzeba tę profilaktykę poprowadzić, należy do urologa – mówi ordynator Oddziału Urologii HIFU CLINIC.

    Poziom PSA we krwi około 40. roku życia powinni oznaczać szczególnie panowie, w których rodzinie występował już nowotwór prostaty. W innym wypadku można to badanie nieco odsunąć w czasie, ale bezwzględnie powinno się je wykonać nie później niż po ukończeniu 45 lat.

    – W badaniu się w kierunku raka prostaty nie ma żadnego wstydu. Nie są to też badania uciążliwe czy nieprzyjemne, bo oddanie krwi i oznaczenie PSA po 40. roku życia jest zabiegiem banalnym, a może uratować komuś życie – podkreśla urolog. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]

    Security Operations Center, które zostało uruchomione w ramach Centrum Technologicznego Hitachi w Krakowie, ma zapewnić firmom dostęp do usług specjalistów w zakresie cyberbezpieczeństwa, bez konieczności tworzenia własnych działów IT. Dla przedsiębiorstw outsourcing tego typu zadań jest rozwiązaniem, które pozwala uniknąć wysokich nakładów inwestycyjnych, zabezpieczyć się przed coraz intensywniejszymi atakami hakerów, a także sprostać wymogom legislacyjnym.

    Edukacja

    Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami

    Niski poziom wynagrodzenia nauczycieli w porównaniu z innymi zawodami to tylko jeden z czynników, które wpływają na niedobór kadr pedagogicznych w różnych krajach. Z analizy naukowców z Wielkiej Brytanii wynika, że popularne strategie szybkich rozwiązań, takie jak programy stypendialne, nie działają w długiej perspektywie. Potrzebne jest więc nie tylko zwiększenie płac, ale i budowanie prestiżu tego zawodu, by osoby, które mają predyspozycje do jego wykonywania, nie bały się obierać takiej ścieżki kariery zawodowej.

    Fundusze unijne

    Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty

    Do 2030 roku rynek budownictwa modułowego ma osiągnąć wartość 7 mld zł – szacuje firma Spectis. Szczególnie ten i przyszły rok będą dla niego korzystne ze względu na duży napływ środków z KPO, których wydatkowanie wiąże się z ograniczeniami czasowymi. Presja kosztowa i czasowa oraz otwartość na nowe technologie może skłonić inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych do zwrotu w kierunku budynków modułowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.