Newsy

Importujemy mniej aut, ale za to coraz starsze

2012-04-04  |  06:20
Mówi:Wojciech Drzewiecki
Funkcja:Prezes
Firma:Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar
  • MP4

    Polacy sprowadzają coraz mniej używanych samochodów z zagranicy. Jednak wraz ze spadkiem liczby aut rośnie ich wiek. Pojazdy starsze niż 10 lat zaczynają dominować w imporcie.

    W ubiegłym roku Polacy sprowadzili spoza granic kraju ok. 650 tys. samochodów, czyli blisko 10 proc. mniej niż w 2010 roku. Mniejszy import to przede wszystkim efekt mocnego euro, ale i nadciągającego spowolnienia gospodarczego. W ocenie Wojciecha Drzewieckiego, prezesa Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, rynek jest już nasycony po wysokim imporcie w ostatnich kilku latach.

     - Poziomy importu, w szczególności w ostatnich 2-3 latach są zdecydowanie niższe niż to, co notowaliśmy w latach 2005-2007. Wtedy w ciągu roku Polacy sprowadzali do Polski ponad 1 mln aut używanych. Dzisiaj mówimy o poziomach zbliżonych do 650 tys. - mówi Wojciech Drzewiecki.

    Polska jest liderem w Europie pod względem liczby sprowadzanych samochodów. To również jedyny kraj, który produkuje nowe samochody, a mimo to import używanych jest nawet 4 razy większy od sprzedaży nowych aut. Kolejny niechlubny rekord to wiek importowanych samochodów.

     - W latach poprzednich rynek stopniowo się odmładzał, sprowadzaliśmy coraz więcej młodszych aut, co prawda wiele z nich to były auta powypadkowe, które już nie powinny poruszać się po drogach, ale rocznikowo były młodsze. Dzisiaj widać wyraźnie odmienną tendencję. Grupa aut w wieku powyżej 10 lat zaczyna dominować - podkreśla prezes Samaru.

    W ubiegłym roku blisko 47 proc. samochodów miało 10 lat lub więcej. W 2010 roku było ich 4 proc. mniej. Najczęściej sprowadzamy marki Volkswagen, Opel i Renault.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.