Backend najpopularniejszy w branży IT w Europie Środkowo-Wschodniej - raport

Ewa Malicka
Rocket Science
Pływacka 3/2
02-633 Warszawa
ewa.malicka|rocketscience.com.pl| |ewa.malicka|rocketscience.com.pl
781453815
https://www.rocketscience.com.pl/
Backend i fullstack. Topowe specjalizacje IT w regionie
Według badania No Fluff Jobs, w którym wzięło udział ponad 4 tysiące specjalistów IT z pięciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej, najpopularniejszą kategorią w branży w regionie jest backend. Specjaliści nim się zajmujący odpowiedzialni są za silnik aplikacji lub witryny i odbywające się w nich operacje – w Polsce stanowią 20,2 proc., na Słowacji 22,6 proc., Węgrzech 22 proc. i Ukrainie 21,6 proc. tych rynków IT. Ich odsetek jednak największy jest w Czechach, gdzie wynosi 30,7 proc.
Na kolejnym miejscu uplasował się fullstack, w którym programiści odpowiedzialni są zarówno za dziejące się w aplikacji i witrynie procesy (backend), jak i ich warstwę widoczną dla użytkownika (frontend) – tę kategorię wskazało 21,4 proc. Węgrów, 20 proc. Słowaków, 14,7 proc. Czechów i 12,2 proc. Polaków. Jedynie na Ukrainie znalazł się on na trzeciej pozycji (9,6 proc.), ustępując miejsca frontendowi (13,6 proc.), który okazał się trzecią najpopularniejszą kategorią wśród naszych południowych sąsiadów – Czechów (11,2 proc.), Słowaków (12,5 proc.) i Węgrów (9,6 proc.). Z kolei w przypadku Polski, to testing (8,8 proc.) znalazł się na ostatnim miejscu podium, a frontend (8 proc.) uplasował się zaraz za nim.
– Testing jest mocną kategorią w Polsce, choć zauważalne jest tu jeszcze inne zjawisko. Polska jest jedynym z badanych krajów, gdzie zaraz za wspomnianą „żelazną czwórką IT” znajdziemy nie adminów jak w innych krajach, lecz dwie inne, silniej reprezentowane specjalizacje: Project Management i IT Support – mówi Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs.
Wiek, poziom doświadczenia i wykształcenie specjalistów IT w regionie. Polacy na tle krajów Europy Środkowo-Wschodniej
Badanie No Fluff Jobs pokazało, że Europa Środkowo-Wschodnia jest regionem, w którym pracują doświadczeni i wykształceni specjaliści, zdeterminowani także do zdobywania wiedzy na własną rękę, poza uniwersytetami. Wynika z niego, że studia wyższe ukończyło blisko 80 proc. Polaków i ponad 80 proc. pracujących w branży IT Ukraińców. W przypadku Słowaków i Węgrów, dyplom wyższej uczelni posiada kolejno 65,8 i 77,2 proc. Z kolei, jeśli chodzi o specjalistów z Czech, posiada go 55,2 proc., zaś 44 proc. z nich ukończyło edukację na poziomie podstawowym lub średnim.
Jeśli chodzi o poziom doświadczenia, wśród biorących udział w badaniu krajów, największy odsetek seniorów i ekspertów, czyli najbardziej doświadczonych w branży IT, odnotowano u Węgrów (43,3 proc.). Słowacja przoduje pod względem liczby midów, czyli specjalistów ze średnim doświadczeniem – stanowią oni 36,5 proc. rynku IT w tym kraju, a Ukraina reprezentuje najniższy w regionie odsetek specjalistów IT na stanowiskach juniorskich, z najmniejszym doświadczeniem w branży. W Polsce zdecydowanie przeważają midzi (31,4 proc.) – seniorzy stanowią 22,1 proc., a juniorzy 21,6 proc.
A jak kształtuje się wiek programistów w opisywanym regionie? Okazuje się, że największą grupę stanowią ci od 24 do 30 roku życia. W Czechach, na Słowacji i Ukrainie jest ich kolejno 49,7, 48,5 i 38,5 proc. W Polsce i na Węgrzech jest ich więcej, a ich odsetek kształtuje się podobnie (51 i 51,1 proc.). Co ciekawe, na Węgrzech nie znajdziemy zbyt wielu specjalistów z branży poniżej 24 roku życia – reprezentują oni zaledwie niespełna jej 9 proc., podczas gdy w każdym z pozostałych krajów odsetek ten wynosi ponad 20 proc.
– Bardzo ciekawiło nas, jak na tle naszych sąsiadów wygląda polski rynek IT, dlatego postanowiliśmy przeprowadzić badanie, które pozwoli nam spojrzeć na niego z szerszej perspektywy. Jego wyniki są interesujące – dużą grupę stanowią na nim osoby ze średnim doświadczeniem w branży, którzy już niebawem zasilą grupę seniorów, tych najbardziej doświadczonych. Sektor IT w Polsce rozwija się dynamicznie i drzemie w nim ogromny potencjał, który dostrzegają firmy z całego świata – podsumowuje Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs. – Atrakcyjność rynku IT w regionie to kulturalna bliskość, co stanowi duży atut w przypadku rekrutacji. Z tych także względów dużo łatwiejsza jest wymiana wiedzy i doświadczeń. Specjaliści z naszego regionu są aktywnie poszukiwani przez firmy z Europy Zachodniej i USA, a oni sami nie zamykają się na współpracę z nimi. Biorąc pod uwagę deficyt wykwalifikowanej kadry IT, istotne jest więc zapewnienie im odpowiednich warunków do rozwoju, by chcieli świadczyć swoje usługi dla rodzimych firm.
W badaniu wzięło udział 4185 specjalistów IT z 5 krajów Europy Środkowo-Wschodniej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Ukraina). W każdym kraju zadbano o właściwą próbę badawczą i ustalono ją w oparciu o odsetek specjalistów IT. Wśród możliwych do wyboru rodzajów umów w ankiecie podano lokalny odpowiednik umów znanych w Polsce. Kwoty dla poszczególnych krajów to równowartość wskazanego poziomu wynagrodzeń w lokalnej walucie (przelicznik kursu z dnia 9.07.2021). Tabela zarobków w raporcie prezentuje wynagrodzenia netto ogólnie, bez względu na typ umowy.

Polski biznes nie jest przygotowany na cyberzagrożenia

Cyberbezpieczeństwo dla firm – skuteczne rozwiązania iIT Distribution Polska

Emitel Partnerem Technologicznym Impact’25
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.