Komunikaty PR

Czy czeka nas budowlana rewolucja?

2023-05-04  |  01:00
Biuro prasowe
Kontakt
Aleksandra Maśnica
Prime Time PR

Halszki 28
30-611 Kraków
aleksandra.masnica|primetimepr.pl| |aleksandra.masnica|primetimepr.pl
12 313 00 87
https://primetimepr.pl/

Już wkrótce każdy budynek w Polsce będzie musiał legitymować się dokumentem potwierdzającym posiadanie odpowiedniej klasy energetycznej - na wzór rozwiązania obecnego w branży AGD. Komisja Europejska postanowiła, że od 2028 roku wszystkie nowe budynki będą na terenie Unii zeroemisyjne, a żeby zrealizować ten cel należy najpierw stworzyć odpowiednie pod niego podwaliny.

Krok w stronę rewolucji

Unijna dyrektywa EPBD (zwana też dyrektywą budynkową), którą 14 marca przyjął Parlament Europejski, będzie dla rynku nieruchomości początkiem prawdziwej rewolucji. Na jej mocy świadectwa charakterystyki energetycznej budynków mają stać się realnym standardem w całej Unii Europejskiej. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zakłada, że w Polsce system podziału budynków na klasy energetyczne wejdzie w życie już od 2024 roku. Zgodnie z przedstawionymi przez resort założeniami, od tego momentu każdy budynek będzie musiał posiadać specjalny dokument, w którym znajdzie się opis jego świadectwa energetycznego oraz informacja do jakiej klasy energetycznej należy. - Ma to funkcjonować na wzór oznakowania np. sprzętu AGD. Przy odpowiedniej klasyfikacji budynków do kategorii od A do G pod uwagę będzie brany m.in. roczny bilans zużycia energii dla danej nieruchomości i poziom emitowanych przez nią zanieczyszczeń. Osobno będą klasyfikowane domy jednorodzinne, budynki wielorodzinne, obiekty użyteczności publicznej, a także obiekty gospodarcze. Nowe oznakowanie budynków oznacza dla rynku prawdziwą rewolucję. Ten proces rozpoczął się już w innych krajach Unii, ale jak dotąd do Polski jeszcze nie dotarł. Wkrótce się to jednak zmieni i należy być na to przygotowanym - mówi Wojciech Wołkowski, członek zarządu Q3D Contract.

Klasa energetyczna ważnym czynnikiem

Rezultatem wejścia w życie nowych przepisów może być m.in. zmiana sposobu postrzegania danych nieruchomości. Te lepiej dostosowane do spełnienia unijnych standardów będą postrzegane jako atrakcyjne i wyróżniające się na tle innych. Wysoka klasa energetyczna w dłuższej perspektywie oznacza przecież dużo niższe rachunki za zużywaną energię. Według rządowego opracowania, zawartego w Długoterminowej Strategii Renowacji Budynków, średni czas zwrotu kosztów z termomodernizacji w przypadku budynków mieszkalnych wynosi od 10 do 25 lat, a w przypadku budynków przemysłowych i gospodarczych od 5 do 15 lat. Wiele zależy jednak od specyfiki konkretnego budynku - Szczegóły tej klasyfikacji będą niezwykle ważne zarówno dla właścicieli mieszkań, dużych i małych deweloperów, jak również dla potencjalnych kupujących lokum. Nie tylko z uwagi na fakt, że klasa energetyczna będzie wpisywana do świadectwa energetycznego, które już za kilka dni stanie się powszechnie obowiązującym dokumentem. Przynależność do określonej grupy będzie bowiem wskazywała, ile energii końcowej potrzeba do ogrzania budynku, a być może także i do jego schłodzenia. - mówi Wojciech Wołkowski - Zaklasyfikowanie domu czy mieszkania do określonej klasy energetycznej ma ogromne znaczenie również dlatego, że w zależności od otrzymanej klasy właściciele będą mogli liczyć na mniejsze lub większe pieniądze ze środków publicznych przeznaczanych na termomodernizację budynku. Założenie bowiem jest takie, by finansować przede wszystkim poprawę standardów energetycznych, czego rezultatem ma być możliwość przechodzenia budynków do coraz wyższych klas - dodaje.

Stopniowe pogłębianie wymogów

W praktyce nie wszystkie budynki będą musiały od razu spełniać standardy najwyższych możliwych klas, czyli A lub B. Komisja Europejska przewiduje, że do 2030 roku już wybudowane budynki mieszkalne powinny osiągnąć minimum klasę E, a do 2033 roku - klasę D. W przypadku budynków niemieszkalnych i publicznych modernizacja powinna nastąpić jeszcze szybciej,  tj. odpowiednio do 2027 i 2030 roku. Jak poinformowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii, w Polsce dyrektywa EPBD będzie wdrożona od 2024 roku. Zakłada się, że do klasy G (czyli budynków generujących najwyższy ślad węglowy) zaklasyfikowanych zostanie 15 procent wszystkich nieruchomości. Będą one termomodernizowane najszybciej, z celem przeniesienia ich do klasy F, a później klasy E.  

Poza oznaczeniami klas energetycznych, KE opowiedziała się także m.in. za stopniowym wprowadzeniem od 2028 roku obowiązku montowania na nowych budynkach instalacji fotowoltaicznych. Europosłowie mają także w planach całkowite odejście od stosowania paliw kopalnych zarówno do ogrzewania nowych budynków, jak i tych, które będą podlegały renowacjom. Zgodnie z propozycjami KE ma to nastąpić najpóźniej do roku 2035 lub do 2040 roku.


Nasze domy są często zbudowane na bazie przestarzałej, nieefektywnej energetycznie technologii. Stąd konieczność wprowadzenia daleko idących zmian na szeroką skalę - Przepisy unijne wymagają, żebyśmy relatywnie szybko dostosowali się do nowych standardów, co oznacza, że lokalny rynek mieszkaniowy czekają duże i kosztowne zmiany. W bliskiej przyszłości czeka nas więc najpewniej wielka fala renowacji i termomodernizacji - twierdzi Wojciech Wołkowski.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Prime Time PR
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Nieruchomości Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia? Biuro prasowe
2025-04-29 | 18:00

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Rynek nieruchomości przeszedł w ostatnich latach dużą metamorfozę. Coraz więcej osób, zamiast mieszkania w centrum dużego miasta, wybiera życie na przedmieściach.
Nieruchomości Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
2025-04-25 | 06:00

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór

Zakup mieszkania to decyzja, której skutki odczuwamy przez lata. Metraż i liczba pokoi są ważne, ale to układ pomieszczeń decyduje o tym, czy nowe mieszkanie będzie
Nieruchomości Dlaczego doświadczeni inwestorzy wolą lokować kapitał w apartamenty premium, niż w nieruchomości z segmentu popularnego?
2025-02-21 | 11:50

Dlaczego doświadczeni inwestorzy wolą lokować kapitał w apartamenty premium, niż w nieruchomości z segmentu popularnego?

Inwestowanie w nieruchomości to budowanie majątku na pokolenia, dlatego od zawsze jest ono postrzegane jako pewna i dochodowa forma lokowania kapitału. Nie od dziś wiadomo, że

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy

Bez zaangażowania największych firm, które ograniczają własny ślad węglowy, będzie trudno o transformację energetyczną. Jak wynika z danych Europejskiego Banku Inwestycyjnego, w ubiegłym roku 61 proc. przedsiębiorstw z UE zainwestowało w walkę ze zmianą klimatu. Choć z tymi inwestycjami wiążą się zwykle ogromne koszty, część firm traktuje je jako szansę na podniesienie swojej konkurencyjności. Wśród znaczących korzyści podnoszą też kwestię zmniejszania zależności od dostaw surowców energetycznych z innych krajów.

Prawo

Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań

W czwartek 24 kwietnia pracownicy towarowych gospodarstw rolnych z województw wielkopolskiego i opolskiego protestowali przed Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie. To już kolejny – po poznańskim – protest, który ma zwrócić uwagę na opieszałość urzędników w związku z zagospodarowaniem zwracanych do Zasobu Skarbu Państwa dzierżawionych gruntów, na których dziś prowadzona jest działalność rolnicza. Minister Czesław Siekierski przyjął delegację pracowników, która przekazała petycję z postulatami wymagającymi pilnych działań urzędniczych.

Prawo

W połowie maja pierwszym pakietem deregulacyjnym zajmie się Senat. Trwają prace nad drugim pakietem

Zgodnie z zaplanowanym porządkiem obrad na posiedzeniu 14–15 maja Senat zajmie się pierwszym pakietem deregulacyjnym, przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Przyjęty w ubiegłym tygodniu przez Sejm dokument zawiera około 40 rozwiązań, które mają ułatwić prowadzenie biznesu. W ciągu kilku miesięcy efekty mają być odczuwalne dla przedsiębiorców. Jednocześnie trwają już prace nad kolejnymi propozycjami deregulacyjnymi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.