Czy Polska gotowa jest na walkę z hejtem?
Pierwsze czytanie projektu ujawnia podziały.
W czwartek w Sejmie odbyła się intensywna debata nad projektem ustawy antyhejterskiej, stworzonym zgłoszonym przez Polski 2050 i Trzecią Drogę. Propozycja ma na celu przeciwdziałanie anonimowemu hejtowi w internecie i wprowadzenie mechanizmów szybszej identyfikacji osób szerzących obraźliwe treści online. Po pierwszym czytaniu projektu ustawy antyhejterskiej w Sejmie reakcje były różnorodne, wzbudzając zarówno entuzjazm, jak i wątpliwości. Mecenas Tymoteusz Paprocki, współtwórca ustawy, odnosi się do kluczowych zarzutów i obaw, rozwiewając wątpliwości, jakie pojawiły się w trakcie sejmowej debaty.
Podczas debaty, która przyciągnęła uwagę parlamentarzystów z różnych partii, posłowie z Polskiego 2050 i Trzeciej Drogi wyrazili zdecydowane poparcie dla inicjatywy. Podkreślili, jak istotna jest walka z rosnącą falą hejtu w sieci oraz konieczność ochrony ofiar, wskazując, że anonimowość nie powinna stanowić tarczy dla hejterów. Natomiast posłowie PiS i Konfederacji ocenili, że projekt ustawy jest "próbą wprowadzenia cenzury". Z klolei opozycja reprezentowana przez Lewicę, przyjęła wstrzemięźliwe stanowisko. Niektórzy z jej przedstawicieli zwracali uwagę, że choć hejt jest poważnym problemem, to metody jego zwalczania mogą wywołać kontrowersje.
Rozwiązania w zakresie anonimowości w sieci
Wśród pytań posłów szczególne kontrowersje wzbudził mechanizm tzw. „ślepego pozwu”. Jak podkreślił mec. Paprocki, jest to innowacyjne narzędzie, umożliwiające identyfikację anonimowego hejtera przy pomocy sądu, który zwraca się do administratorów platform o niezbędne dane. „Obecne przepisy są zbyt powolne i nieadekwatne do realiów internetowych, gdzie anonimowość sprzyja eskalacji hejtu,” stwierdził mecenas. Paprocki zaznaczył również, że proces dochodzenia tożsamości hejtera będzie wymagał współpracy z platformami społecznościowymi i dostawcami internetu, którzy są prawnie zobowiązani do szybkiej reakcji. Jeśli dany podmiot nie będzie współpracował i nie dostarczy wymaganych informacji, sąd ma możliwość nałożenia na niego kary finansowej w wysokości od 100 tys. do 1 mln zł.
Odpowiedzialność za słowa, a nie cenzura
Reakcje w Sejmie sugerowały pewne obawy o potencjalne ograniczenie wolności słowa. W odpowiedzi mec. Paprocki zaznaczył, że ustawa ma na celu przywrócenie odpowiedzialności za słowa, a nie ograniczenie prawa do krytyki. Jak wyjaśnił: „Wolność słowa to wartość, która wymaga poszanowania, ale jednocześnie nie daje przyzwolenia na obrażanie i naruszanie dóbr osobistych innych osób”.
Szybsza ścieżka dla ofiar hejtu
Paprocki zauważył, że jednym z głównych problemów dotychczasowej walki z hejtem była przewlekłość postępowań karnych, a nowa ustawa ma na celu umożliwienie szybszej reakcji ofiar. Dzięki usprawnionej procedurze cywilnej oraz ścisłym terminom dla administratorów platform i dostawców internetu, ofiary hejtu będą mogły szybciej dochodzić swoich praw.
Ochrona instytucji i przedsiębiorców
Ciekawym rozwiązaniem, które budzi pozytywne reakcje, jest możliwość dochodzenia ochrony przez instytucje i firmy, które często są ofiarami hejtu konkurencyjnego. Dzięki zapisom w ustawie, mniejsze firmy będą mogły skuteczniej chronić swój wizerunek i reputację.
https://youtu.be/7KE5D4xP_t8?si=vRVnpNabkHcgNghp
VIDEO: Studio PAP / Tymoteusz Paprocki o projekcie ustawy antyhejterskiej Polski 2050.

Kolejne wyróżnienie dla Łukasza Wielgosza

Wybory do Młodzieżowej Rady Powiatu Wrocławskiego – druga kadencja
Analiza wyceny medialnej potencjalnych kandydatów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.