Deli2 skorzystało na pandemii
W odpowiedzi na wzrost zainteresowania produktami premium na polskim rynku spożywczym powstały Delikatesy premium Deli2. Warszawski e-sklep jest spółką zależną doświadczonego na polskim rynku dewelopera Tower Investments S.A. W ofercie deli2.pl znajdują się produkty spożywcze od renomowanych dostawców, w tym bogaty asortyment wysokiej, docenionej przez smakoszy jakości towarów. Internetowy sklep jako jedyny w Polsce oferuje tradycyjne dania kuchni polskiej od restauratora Adama Gesslera. Do 2024 r. platforma planuje dotrzeć do 10 mln klientów.
- W wyniku realizacji założeń aktualizacji strategii rozwoju Grupy Kapitałowej Tower Investments uruchomiliśmy sklep internetowy deli2.pl. Platforma działa obecnie na terenie Warszawy i w jej okolicach, jednak nasz model biznesowy zakłada rozwój i obecność Deli2 w kolejnych miejscach na mapie Polski. Już teraz widzę duży potencjał w naszej platformie zakupowej. Myślę, że to był dobry krok dla zdywersyfikowania naszej działalności w ramach Grupy Kapitałowej Tower Investments – mówi Bartosz Kazimierczuk, prezes zarządu Deli2 i Tower Investments. – Naszą ofertę produktów premium kierujemy przede wszystkim do osób korzystających do tej pory z lokalnych sklepów i manufaktur i pomimo tego, że w swojej ofercie mamy także kuchnie z całego świata - Włoch, Francji, Hiszpanii, czy krajów Azjatyckich - nasz biznes z dużym naciskiem rozwijamy w oparciu o lokalną gastronomię. Współpracujemy m.in. ze sprawdzonymi warszawskimi rzeźnikami, czy najlepszymi lokalnymi piekarniami piekącymi francuskie przysmaki. Nasza oferta jest mocno zróżnicowana – dodaje.
Deli2 to innowacyjny projekt na polskim rynku spożywczym, który łączy najlepsze delikatesy, manufaktury, piekarnie, winiarnie i sklepy z żywnością ekologiczną, oferując ich zasoby na jednej platformie on-line. W ofercie sklepu dostępne są najwyższej jakości produkty spożywcze od renomowanych dostawców. Dostawy złożonych zamówień odbywają się z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa żywności, specjalnie przystosowanymi do tego samochodami-chłodniami.
Projekt deli2 powstał w odpowiedzi na potrzeby konsumentów, którzy wcześniej korzystali ze stacjonarnych delikatesów, tj. Alma, czy Bomi, a także w następstwie potrzeb i możliwości, które powstały w trakcie trwania epidemii COVID-19.
- Pozycja internetowych dyskontów FMCG w Polsce od lat zmienia się z tendencją wzrostową, a w wyniku pandemii cieszą się one jeszcze większym zainteresowaniem. Wybraliśmy odpowiedni moment na uruchomienie Deli2, co mam nadzieję przełoży się na dobre wyniki finansowe w najbliższych kwartałach – mówi prezes zarządu Deli2. – Deli2 łączy obecnie ofertę ponad 30 brand’ów. Klient korzystając z naszych usług w kilkanaście minut skompletuje potrzebne produkty, które następnie dostarczymy do Jego domu - w zaledwie 24 godziny. Zakupy spożywcze online na stałe zagościły w świadomości i nawykach klientów, zwłaszcza w obecnym czasie – dodaje Bartosz Kazimierczuk.
Pierwszy test platformy przeprowadzono w okresie przed Bożym Narodzeniem ub. roku. Spółka nie posiada własnych magazynów, a zamówienia są kompletowane i odbierane od dostawców w dniu dostawy, co zapewnia najwyższą świeżość produktów i utrzymanie ich wysokiej jakości.
- Przyjęty model sprawia, że poziom kosztów stałych utrzymuje się na zdecydowanie niższym poziomie niż w tradycyjnych e-sklepach spożywczych. Dzięki temu próg rentowności jest osiągalny już przy około 1000 zamówieniach miesięcznie. Statystycznie jest to możliwe już w pierwszym roku działalności – mówi Bartosz Kazimierczuk.
W ciągu najbliższych dwóch, trzech lat platforma delikatesy deli2.pl planuje dotrzeć ze swoją ofertą do 10 mln klientów. Model biznesowy projektu, oparty na łączeniu dostawców i odbiorców bez zbędnych, kosztownych magazynów za pomocą nowoczesnych i szybko skalowalnych technologii, otwiera perspektywę rentowności przy osiągnięciu stosunkowo niskiej liczby realizowanych zamówień. W najbliższym czasie dla spółki istotne będzie również dodawanie nowych funkcjonalności technologicznych platformy deli2.pl
Nie wiemy, z kim podpisujemy umowy kredytowe i jak policzyć odsetki
SŁONECZNA AKCJA ZIKO DERMO - "SAKIEWKA WAKACYJNYCH SKARBÓW"
Kultowe M&M’s® teraz dostępne w wersji mini!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.