Dziurawe aplikacje na Androida: potężne wycieki danych
Badacze z firmy Comparitech ostrzegają, że z ponad 20 tysięcy programów na Androida wyciekają wrażliwe dane użytkowników. Zaistniała sytuacja jest wynikiem błędów konfiguracji występujących w Google Firebase, platformie programistycznej przeznaczonej do tworzenia mobilnych aplikacji.
Według szacunków Comparitech około 30 proc. aplikacji dostępnych w Google Play korzysta z Google Firebase do przechowywania danych użytkowników, ale wiele z nich nie posiada odpowiedniego zabezpieczenia. Badacze po analizie 576 tys. aplikacji umieszczonych na Google Play (18 proc. spośród wszystkich znajdujących się na platformie) znaleźli 4,3 tys. programów, z których wyciekają rekordy.
- Po ekstrapolacji danych można ustalić, że szacunkowo 0,83 proc. spośród wszystkich aplikacji w Google Play udostępnia wrażliwe informacje. To łącznie około 24 tys. programów. - wylicza Bob Diaczenko z Comparitech.
Na pierwszy rzut oka powyższe wartości nie robią większego wrażenia, aczkolwiek analitycy zauważają, że niebezpieczne programy mają ponad 4 miliardy pobrań. Należy zaznaczyć, że liczba dotyczy wyłącznie aplikacji instalowanych za pośrednictwem z Google Play.
- Zakładając, że przeciętny użytkownik smartfona z systemem operacyjnym Android korzysta z 60-90 aplikacji, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jego prywatność została naruszona co najmniej przez jedną aplikacje - mówi Mariusz Politowicz, z firmy Marken dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce.
Dane ujawnione w wyniku błędnych konfiguracji Google Firebase obejmują adresy e-mail (7 mln), nazwy użytkowników (4,4 mln), hasła (1 mln), numery telefonów (5,3 mln), imiona i nazwiska (18,3 mln), wiadomości z chatów (6,8 mln), dane GPS (6,2 mln), adresy IP (160 tys.), adresy (500 tys.). Comparitech informuje również o wycieku numerów kart kredytowych, choć w tym przypadku nie podaje żadnych liczb.
Na liście aplikacji na Androida korzystających z Firebase Google najwięcej jest gier (25 proc.), a kolejne miejsca w tej klasyfikacji zajmują edukacja (15 proc.), rozrywka (6 proc.), biznes (5 proc.) oraz podróże (4 proc.).
- Użytkownicy smartfonów z Androidem nie powinni wpadać w panikę, wystarczy jedynie zachować podstawowe zasady cyberhigieny. Co oznacza, żeby nie wykorzystywać tego samego hasła do kilku różnych kont, używać wyłącznie zaufanych programów z Google Play, które mają dobre recenzje i dużą liczbę pobrań. Oczywiście nie należy też udostępniać poufnych informacji. - doradza Mariusz Politowicz.
Comparitech przedstawił 22 kwietnia Google pełny raport ze swoich ustaleń. Koncern z Mountain View zadeklarował, że podejmie działania mające na celu wyeliminowanie istniejących usterek.
Źródło: marken.com.pl, bitdefender.pl
Systemy informatyczne dla firm produkcyjnych i usługowych – jak wybrać rozwiązanie idealne dla Twojego biznesu?
Bezpieczne przechowywanie danych klientów – wyzwania i rozwiązania dla właścicieli e-sklepów
5 najczęstszych mitów o pracy w IT. Sprawdź, jak jest naprawdę!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.