Emisje CO2 nowych samochodów w Europie najwyższe od 2014 roku
Średnie emisje CO2 (wg NEDC) nowych samochodów w Europie w 2019 roku wzrosły już trzeci rok z rzędu. Zdecydowana większość producentów sprzedała w zeszłym roku bardziej emisyjne samochody niż rok wcześniej. Wśród nielicznych marek, którym udało się obniżyć średnią emisję sprzedanych w ciągu roku samochodów, największy spadek – o 2,3% – zanotowała Toyota. Japońska marka jako jedyna w Europie ma średnią emisję poniżej 100 g/km – dokładnie 97,5 g/km. Japończycy zawdzięczają ten sukces świetnym wynikom sprzedaży hybryd.
Jak podaje JATO Dynamics, nowe samochody sprzedane w 23 krajach Europy w 2019 roku wykazały się średnią emisją mierzoną wg cyklu NEDC na poziomie 121,8 g/km. Już po raz trzeci z rzędu emisje te rosną zamiast maleć, pomimo coraz bardziej restrykcyjnych europejskich przepisów. Najniższy wynik, jaki do tej pory udało się uzyskać w skali regionu, to 117,8 g/km w 2016 toku. Samochody elektryczne nadal stanowią margines i nie są w stanie odwrócić negatywnego trendu.
Choć w 2019 roku średnia emisja dla Europy była o 1,3 g/km wyższa niż rok wcześniej, udało się nieco przyhamować jego tempo – różnica między 2017 a 2018 rokiem wyniosła aż +2,4 g/km. Choć sprzedaż aut elektrycznych (EV) wzrosła w ostatnim roku, nie była dość znacząca, by zrównoważyć wzrost sprzedaży SUV-ów oraz aut benzynowych kosztem diesli. Felipe Munoz, globalny analityk JATO Dynamics podkreśla: „Średnia emisja zelektryfikowanych samochodów wyniosła w ubiegłym roku 63,2 g/km – około połowy średniej emisji konwencjonalnych samochodów benzynowych i wysokoprężnych. Niestety udział EV w rynku pomimo wzrostu wyniósł tylko 6% wszystkich rejestracji, co nie wystarczyło, by odwrócić negatywny trend”.
Sukces Toyoty dzięki hybrydom
W rankingu 20 dużych marek o najniższych średnich emisjach CO2 w 2019 roku, opracowanym przez JATO Dynamics, Toyota ponownie zajęła pierwsze miejsce z wynikiem 97,5 g/km. Japońska marka sprzedała w ubiegłym roku ponad pół miliona hybryd (wzrost o 16%), a ich udział na rynkach Europy Zachodniej i Środkowej skoczył do 61%. W konsekwencji średnia emisja CO2 nowych aut Toyoty zmniejszyła się o rekordowe 2,3 g/km. „Toyota to bardzo ciekawy przykład, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że na razie marka nie ma w swojej ofercie samochodów elektrycznych na baterie (BEV), a mimo to dalece wyprzedza pod względem elektryfikacji europejskie marki, które wciąż mają więcej planowanych zelektryfikowanych modeli niż rzeczywistych produktów” – zauważył Felipe Munoz.
W sumie w TOP20 rankingu JATO Dynamics tylko 4 marki obniżyły swoje emisje. Obok Toyoty jest to Citroen (2. miejsce, 106,4 g/km, -1,7 g/km), Opel (12. miejsce, 124,9 g/km, -1,1 g/km) i BMW (16. miejsce, 129 g/km, -1,3 g/km). Co ciekawe, producenci najpopularniejszych aut elektrycznych, którzy jednocześnie opierają swoją ofertę na konwencjonalnych samochodach, tacy jak Renault, Nissan czy VW, zwiększyli swoje średnie emisje pomimo wzrostu sprzedaży EV. Emisja Renault wzrosła aż o 3,4 g/km, Nissana o 1,4 g/km, Volkswagena o 2,0 g/km, Hyundaia o 2,0 g/km, Audi o 2,6 g/km, zaś Kii o 0,2 g/km. Jedynym wyjątkiem w tym gronie jest BMW.
W rankingu producentów Toyota Motor Europe ma ogromną przewagę nad konkurentami i znajduje się tuż za Teslą. Średnia emisja CO2 Toyoty i Lexusa wynosi 99 g/km, aż o 14,3 g/km mniej od kolejnego najlepszego koncernu – PSA. Poniżej średniej dla rynku na poziomie 121,8 g/km znalazły się m.in. Nissan Group, Renault Group, Mitsubishi i Suzuki. Największy producent w Europie, Volkswagen Group miał w ubiegłym roku średni wynik 123,6 g/km.
SUV-y wymagają szybkiej elektryfikacji
SUV-y to główny powód wzrostu średnich emisji CO2 nowych samochodów w Europie. Ich ogromna popularność oraz względnie niskie koszty projektowania ze względu na wiele wspólnych elementów z autami osobowymi, sprawiają, że producenci czerpią ze sprzedaży SUV-ów znaczne zyski, jednak jednocześnie zużycie paliwa i emisja CO2 przez to rośnie. W ubiegłym roku średnia emisja CO2 dla SUV-ów wynosiła aż 131,5 g/km – więcej niż dla limuzyn (131 g/km), nie mówiąc już o autach segmentu A (107,7 g/km), segmentu B (109,2 g/km), aut kompaktowych (115,3 g/km) i średniej wielkości (117,9 g/km). Munoz podkreśla, że „segment SUV wymaga większego wyboru zelektryfikowanych modeli. Do tej pory koncentrowano się na wersjach elektrycznych hatchbacków i sedanów, jednak jeśli producenci chcą uniknąć przyszłych sankcji, powinni wprowadzić bogatszą ofertę niskoemisyjnych SUV-ów”.
Niższa emisja CO2 nowych samochodów tylko w 7 krajach
Tylko dwa kraje mogły pochwalić się w ubiegłym roku średnią emisją CO2 nowych samochodów poniżej 100 g/km. Pierwsze miejsce zajmuje Norwegia z wynikiem 60,3 g/km (-12 g/km), ale na szczególną uwagę zasługuje Portugalia, która w ciągu roku zredukowała swój wynik aż o 22,2 g/km do poziomu 83,2 g/km. Dane z tego kraju są jednak trudne do porównania, gdyż Portugalia, podobnie jak Finlandia i Dania, podają wyniki wg WLTP, a nie NEDC.
Trzecie miejsce zajęły Niderlandy, w których niespodziewany sukces samochodów elektrycznych, w tym Tesli Model 3, przyczynił się do redukcji wyniku o 5,9 g/km – do 100,1 g/km. W 2018 roku na każdy BEV przypadały w Holandii 2,3 diesle, jednak rok później te proporcje niemal się odwróciły – na jednego nowego diesla przypadało 1,9 samochodów elektrycznych.
Polska znajduje się niestety niemal na końcu zestawienia JATO Dynamics. Pod względem średniej emisji CO2 (131,4 g/km) zajmuje 2. miejsce od końca przed Szwajcarią (137,7 g/km), a pod względem wzrostu emisji (+3,1 g/km) nasz kraj jest na trzecim miejscu od końca, przed Grecją (+4,6 g/km) i Chorwacją (+3,6 g/km). Największe europejskie rynki również zanotowały wzrosty – Niemcy o 0,8 g/km, Wielka Brytania o 2,3 g/km, Włochy o 3 g/km, zaś Hiszpania o 2 g/km.

Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności

Allianz Partners i Mazda Motor Europe przedłużają współpracę

Goodyear oficjalnym sponsorem i dostawcą opon do FIA ETRC do 2027 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.