Do czego, oprócz klasycznej instalacji fotowoltaicznej, można wykorzystać moduły
Świadomość ekologiczna społeczeństwa stale rośnie. Coraz więcej mówi się o pozyskiwaniu energii z odnawialnych źródeł. Szczególną popularnością cieszy się fotowoltaika. Ile energii jest w stanie wytworzyć jeden panel słoneczny? Do czego, oprócz klasycznej instalacji fotowoltaicznej, można wykorzystać moduły PV?
To, że instalacja fotowoltaiczna może generować prąd niezbędny na potrzeby gospodarstwa domowego, wie już chyba każdy. Nie wszyscy są jednak świadomi, że panele słoneczne można wykorzystać w inny sposób. Ciekawym zastosowaniem jest ładowanie przenośnych stacji zasilania. Stację zasilania można porównać do dużego powerbanku, który jest w stanie ładować kilka urządzeń jednocześnie. Ponadto może stanowić awaryjne źródło zasilania, kiedy z powodu awarii sieci czy innych zakłóceń zabraknie prądu. Przenośne stacje zasilania ładuje się na kilka sposobów. Jednym z nich jest wspomniane ładowanie za pomocą paneli słonecznych. Zanim przejdziemy do przedstawienia możliwości paneli fotowoltaicznych, przyjrzyjmy się bliżej zasadom ich działania.
Od czego zależy produkcja energii elektrycznej ze słońca?
Jednostką służącą do oznaczania mocy instalacji PV jest kWp, czyli kilowatopik. Wartość określa szczytową moc nominalną pojedynczego modułu lub zbioru modułów.
– Ilość energii wyprodukowanej przez panele słoneczne zależy od kilku czynników. Należą do nich panujące w danym terenie warunki atmosferyczne, technologia urządzeń zastosowana w instalacji oraz ilość zużywanej energii. – wyjaśnia X, przedstawiciel firmy EcoFlow. – Szczególnie ważne jest nasłonecznienie i natężenie promieniowania słonecznego. – dodaje.
Nasłonecznienie to czas, w którym na powierzchnię Ziemi bezpośrednio padają promienie słoneczne. Natomiast natężenie słoneczne to chwilowa wartość gęstości mocy promieniowania słonecznego, jakie dociera na powierzchnię jednego mkw w ciągu sekundy. Ilość energii wyprodukowanej przez panele zależy też od ich wielkości, zacienienia, kąta nachylenia do płaszczyzny poziomej, kierunku ustawienia oraz temperatury.
Ile prądu produkuje panel słoneczny?
Sprawność ogniw i rozmiar panelu składają się na tzw. moc nominalną, która określa moc modułu PV. Moc wyrażana jest w watach. Na tabliczce znamionowej, znajdującej się na panelu, umieszczona jest informacja o mocy, jaką panel może wygenerować podczas pracy w standardowych warunkach testowych (STC, czyli Standard Test Conditions; natężenie promieniowania 1000 W/mkw, temperatura ogniw 25 stopni). Są to warunki zbliżone do tych panujących w bezchmurne dni w godzinach południowych.
Biorąc pod uwagę średnie nasłonecznienie w Polsce, które wynosi ok. 1600 godzin, to z 1 kWp paneli słonecznych można uzyskać ok. 900-1000 kWh energii elektrycznej rocznie. Średnia moc panelu to 350 kWp. Oznacza to, że warunkach testowych potrzeba 3 paneli, żeby uzyskać moc 1 kW.
Co może zasilić panel o mocy 110, 160, 220 i 400 W?
Najlepiej zobrazować to na przykładach, które pomogą zrozumieć, jak możemy wykorzystać panele fotowoltaiczne dla własnych potrzeb i jaka powinna być ich moc, by mogły tym potrzebom sprostać.
– W naszej ofercie dostępnych jest kilka rodzajów paneli słonecznych kompatybilnych ze stacjami z serii River i Delta – wyjaśnia X, przedstawiciel firmy EcoFlow. – Przykładowo dla naładowania urządzenia Delta 2 możemy wykorzystać 2 panele o mocy 110 W każdy, które potrzebuję na to ok. 5 godzin. Natomiast 2 panele o mocy 160 W każdy bądź jeden panel o mocy 400 W naładują stację w niecałe 4 godziny.
Ciekawym rozwiązaniem jest dwustronny panel EcoFlow 220 W, który zapewnia moc 220 W z przodu i 155 W z tyłu, dzięki czemu pozwala uzyskać ok. 25% więcej energii, co przekłada się na jeszcze szybsze ładowanie stacji. 4 zestawy dwustronnych paneli 220 W naładują stację Delta 2 Max w nieco ponad 2,5 godziny. Tę samą stację można naładować do 100% za pomocą dwóch paneli o mocy 400 W w ok. 2,8 godziny.
Ostateczny czas ładowania urządzeń Delta i River może różnić się od deklarowanego w zależności od nasłonecznienia, ustawienia paneli i innych czynników. Nie zmienia to jednak faktu, że moduły EcoFlow gwarantują wybitną prędkość ładowania. Jest to zasługa wykonania paneli z monokrystalicznych ogniw krzemowych, które zapewniają sprawność na poziomie 23%.
Organizacje pozarządowe apelują do premiera. Chodzi o Krajowy Plan Energii i Klimatu oraz transformację energetyczno-klimatyczną
Krajowa Izba Klastrów Energii inicjatorem parlamentarnego zespołu ds. energetyki rozproszonej i innowacji
Trina Storage dostarczy rozwiązania BESS do niemieckich projektów Aquila
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.