Eesti Energia zwiększy czterokrotnie moce wytwórcze energii elektrycznej z OZE
Grupa Eesti Energia wdraża nową, pięcioletnią strategię, która zakłada, że do 2026 r. moce wytwórcze energii elektrycznej grupy produkowane ze źródeł odnawialnych wzrosną prawie czterokrotnie. W tym okresie koncern działający w Finlandii, krajach bałtyckich i w Polsce, planuje zainwestować około 2 mld euro w nowe projekty, z czego większość zostanie przeznaczona na rozwój farm wiatrowych i fotowoltaicznych.
Plany dotyczące rozwoju energetyki odnawialnej, realizowane przez spółkę zależną Enefit Green, wzrosły ponad dwukrotnie w porównaniu z poprzednią strategią. Obecnie spółka zakłada zwiększenie aktualnej mocy wytwórczych nowych farm wiatrowych i fotowoltaicznych z 457 MW do około 1 900 MW do 2026 roku.
– Znalezienie równowagi pomiędzy przystępnością cenową energii, wpływem na środowisko, a bezpieczeństwem dostaw stało się kwestią o krytycznym znaczeniu społecznym na wszystkich rynkach, na których działamy – powiedział Hando Sutter, Prezes Zarządu Eesti Energia i Przewodniczący Rady Nadzorczej Enefit Green. –Najszybszym i najbardziej opłacalnym rozwiązaniem dla społeczeństwa jest elektryfikacja poprzez energię odnawialną, zastępującą kopalne źródła energii, takie jak paliwa silnikowe w transporcie czy gaz ziemny w energetyce cieplnej. Obiecaliśmy naszym klientom, że dostarczymy im wystarczającą ilość energii elektrycznej pochodzącej z OZE – produkując ją sami bądź kupując ją od innych producentów.
Nowa strategia Grupy zakłada, że do 2026 r. roczna produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych ma wynieść łącznie prawie 5 TWh, w porównaniu do 1,5 TWh w 2021 roku. Jest to równoważne ze średnim, rocznym zużyciem energii elektrycznej 1,5 miliona gospodarstw domowych.
Eesti Energia pracuje obecnie nad inwestycjami o łącznej mocy 226 MW energii: dwiema elektrowniami fotowoltaicznymi w Polsce (15 MW), farmą wiatrową Tolpanvaara (72 MW) w Finlandii, farmami wiatrowymi Akmene (75 MW) i Šilale II (43 MW) na Litwie oraz farmą wiatrową Purtse (21 MW) w Estonii. Oprócz tych projektów, do końca 2026 roku w Estonii i na Litwie zostaną ukończone farmy wiatrowe o mocy prawie 600 MW, a także elektrownie słoneczne w Estonii, na Łotwie, Litwie i w Polsce o łącznej mocy blisko 600 MW.
– Przejście na bezemisyjną produkcję oraz wprowadzanie różnorodnych rozwiązań energetycznych opartych na odnawialnych źródłach energii nazwaliśmy w Eesti Energia: Podróżą do zera – mówi Hando Sutter. – Nasi klienci, którzy wybrali ofertę długoterminowych umów na zakup energii elektrycznej z OZE, nie doświadczają zmian cen energii, jednocześnie zapewniając Eesti Energia bezpieczeństwo inwestycyjne. Pozwala to nam na budowę nowych farm wiatrowych i fotowoltaicznych, w ramach korzystnego dla wszystkich stron „zielonego” partnerstwa.
Grupa Eesti Energia wspiera klientów we wdrażaniu zielonej rewolucji oraz zmniejszaniu ich wpływu na środowisko, oferując rozwiązania z zakresu energii słonecznej i cieplnej, usług elektromobilności, modernizacji oświetlenia, magazynowania energii, a także efektywności energetycznej.

Polityka klimatyczno-energetyczna z ludzką twarzą jest możliwa - konferencja

Farma fotowoltaiczna w Miłkowicach – pierwszy projekt OZE z udziałem Amazon w Polsce – produkuje już energię słoneczną!

BCC: Energetyka, podsumowanie roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.