Komunikaty PR

Czy skrócenie czasu pracy może wpędzić Polaków w długi?

2023-05-27  |  11:31
Biuro prasowe
Kontakt

Kinga Woźniakowska
W dobrym tonie. PR



kinga|prwdobrymtonie.pl| |kinga|prwdobrymtonie.pl
+48663416733
prwdobrymtonie.pl
  • Tylko w 2023 r. przepracujemy łącznie 250 dni. Jednocześnie okazuje się, że nawet 35% Polaków może borykać się z wypaleniem zawodowym.
  • W sejmie znajduje się projekt dotyczący ustawowego skrócenia wymiaru czasu pracy o 5 godzin tygodniowo. Jak przełoży się to na nasze finanse?
  • Skrócenie czasu pracy nie powinno pogrążyć pracownika, ale pracodawcę już może – czy jesteśmy gotowi na takie zmiany?

Czwartek nowym piątkiem – to już nie żart. W sejmie znajduje się projekt ustawy, który mówi o skróceniu tygodnia pracy z obowiązujących obecnie 40 do 35 godzin. Taki system czasu pracy testowany jest już między innymi w Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii. Choć ta zmiana marzy się niejednemu z nas, to warto przyjrzeć się, jak wpłynie ona na finanse Polaków i jakie niesie ryzyko.

Zapracowany jak Polak

Tylko w tym roku Polacy łącznie będą w pracy 250 dni, czyli 2000 godzin. Szacuje się, że przeciętnie tygodniowo pracujemy 39,7 godzin. Taki wynik stawia nas w czołówce najbardziej zapracowanych krajów Unii Europejskiej, dla której średnia tygodniowa wynosi 36,4 godziny – wskazuje Eurostat.

Takie dane są przy założeniu, że pracujemy na jednym etacie, ale w ostatnim czasie coraz więcej osób w Polsce podejmuje dodatkowe zajęcia. Praca na podwójnym etacie zyskuje na popularności, a jednocześnie w Polsce coraz większy odsetek osób boryka się z objawami wypalenia zawodowego. Badania mówią, że od 25% do nawet 35% Polaków może być wypalonych zawodowo.

- Nie da się ukryć, że jedną z najważniejszych motywacji do podjęcia dodatkowej pracy czy choćby dodatkowych godzin lub nadgodzin jest sytuacja finansowa. W perspektywie ostatniego roku nasze budżety boleśnie odczuły inflację, kryzys energetyczny i rosnące stopy procentowe. Wzrost kosztów życia popycha nas do zmian w postaci zmiany pracy na lepiej płatną lub do podjęcia dodatkowego zajęcia, tym samym często zwiększając nasz czas pracy – mówi Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.

Dwie strony medalu

Więcej pracy jest równoznaczne z grubszym portfelem? Tak, ale… nie zawsze! Nie da się ukryć, że w zdecydowanej liczbie przypadków więcej pracy wiąże się z poprawą kondycji finansowej pracownika. Dodatkowe 24 godziny pracy w miesiącu to zastrzyk gotówki na poziomie minimum 390 zł netto, co w skali roku wynosi 4680 zł. Dla wielu osób taka kwota może być rozwiązaniem palących problemów.

Jednak nie zawsze dodatkowa praca jest dobrym rozwiązaniem w dłuższej perspektywie, ponieważ prowadzić może np. do wypalenia zawodowego. Jego przyczynami są m.in.:

  • przeciążenie obowiązkami,
  • zmęczenie,
  • zbyt odpowiedzialne zadanie,
  • wyczerpująca, monotonna i nudna praca,
  • brak zachowania równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym.

O spełnienie tych punktów nietrudno przy pracy na dwóch etatach. Samo wypalenie zawodowe wiąże się z wyczerpaniem fizycznym i psychicznym, negatywnym sposobem postrzegania czy wzrostem napięcia, frustracji lub kryzysem zawodowym, co jest równoznaczne ze spadkiem efektywności. Więc przy dłuższej perspektywie może wiązać się z większymi kosztami niż zyskami.

Konsekwencje wypalenia zawodowego są również bolesne dla firm, które muszą mierzyć się ze spadkiem efektywności pracowników, wydłużaniem urlopów oraz częściej występującymi zwolnieniami lekarskimi, a także ze zwiększoną rotacją kadry.

Recepta na wszystko?

Odpowiedzią na coraz głębszy problem wypalenia zawodowego w Polsce, przemęczenie, ale także działaniem prewencyjnym, ma być ustawowe skrócenie czasu pracy.

Wiele opracowań potwierdza, że zredukowanie czasu pracy wiąże się ze zwiększeniem motywacji pracowników nawet o 40%, większą efektywnością, lepszą organizacją. Z pewnością dla wielu pracodawców zmniejszenie wymiaru pracy będzie generowało także oszczędności energetyczne.

- Można szacować, że dla sporej grupy przedsiębiorstw zmniejszenie wymiaru czasu pracy będzie wiązało się z przeorganizowaniem systemu pracy, ale również z pewnymi oszczędnościami. Niemniej, dla wielu innych – zwłaszcza z sektora usług m.in. gastronomii lub przedsiębiorstw produkcyjnych – skrócenie tygodnia pracy każdego pracownika o mniej więcej jeden dzień tygodniowo to realna strata. W niektórych przypadkach można mówić o pomniejszeniu obrotu rzędu 1/5 lub konieczności zatrudnienia nowych pracowników, co jest jednoznaczne z ponoszeniem dodatkowych kosztów. Można zauważyć, że proponowany projekt zakłada, że następuje zmniejszenie czasu pracy pracownika, ale przy zachowaniu jego dotychczasowych zarobków – podkreśla Marcin Czugan z ZPF.

Jak podkreśla prezes ZPF - Warto pochylić się nad aktualną sytuacją wielu polskich przedsiębiorstw, które borykają się z licznymi wyzwaniami: nieustannie rosnące koszty pracownicze, co wynika z prowadzonej polityki i niedoborów kadrowych, piętrzące się problemy z zatorami płatniczymi i długimi terminami płatności, które w niektórych branżach sięgają nawet 90 dni. W całym 2022 r. aż o 30% wobec 2021 r. zwiększył się odsetek firm ogłaszających niewypłacalność. Obecna sytuacja zatem nie sprzyja tak dużym zmianom w kwestii zatrudnienia, jakie niesie skrócenie czasu pracy.

Będziemy pracować mniej

Niemniej – skrócenie czasu pracy – także w Polsce jest wręcz nieuchronne w dłuższej perspektywie. Postęp technologiczny, rozwój sztucznej inteligencji, robotyzacja – choćby ChatGPT – wpływają na wymagany czas pracy człowieka, a także zakres jego obowiązków. W wielu zawodach narzędzia bazujące na sztucznej inteligencji przejmują pracę człowieka – stawiając go w roli nadzorcy, a nie wykonawcy, więc skrócenie czasu pracy jest w pełni naturalnym dążeniem.

- Możemy się spodziewać, że temat skrócenia wymiaru pracy nie zniknie z zasięgu naszego wzroku. Jest to jeden z najważniejszych wyróżników nowoczesnej, perspektywicznej gospodarki. Zanim jednak podejmiemy kroki ku skróceniu wymiaru pracy, zanim w pełni zaimplementujemy odpowiednie rozwiązania, konieczne będzie przeorganizowanie wielu procesów niemalże w każdym przedsiębiorstwie. Takie działania nieodłącznie wiążą się również z nowymi kosztami, w tym m.in. – związanymi ze zwiększeniem zatrudnienia w pewnych obszarach, inwestycjami w nowe technologie, parki maszynowe czy inne innowacyjne rozwiązania wspierające taki system pracy – podsumowuje Marcin Czugan, prezes ZPF.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: W dobrym tonie. PR
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe Biuro prasowe
2025-06-11 | 17:00

Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe

- Wkrótce będziemy omawiać 13 pakiet deregulacyjny. Mamy już 350 propozycji zmian w przepisach, z tego 150 skierowanych do realizacji. Obecna deregulacja poprawiła atmosferę
Finanse Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD
2025-06-11 | 13:40

Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD

Wraz z rosnącą popularnością inwestowania na rynkach finansowych, zwiększa się liczba osób lokujących kapitał w kontrakty na różnicę (CFD). Nic w tym
Finanse Pożyczka na spłatę chwilówek
2025-06-09 | 11:30

Pożyczka na spłatę chwilówek - czy to dobre rozwiązanie dla Ciebie?

Chwilówki są szybkie, łatwe do zdobycia i często reklamowane jako sposób na drobne, pilne wydatki. Kiedy jednak zaczyna się brać jedną po drugiej, w bardzo prosty

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.