3 kluczowe wyzwania zarządzania produkcją w dobie Przemysłu 4.0
Przemysł 4.0 to era, w której zaawansowane technologie – takie jak Internet Rzeczy (IoT), robotyka i sztuczna inteligencja (AI) – stają się integralną częścią procesów produkcyjnych. Chociaż te innowacje oferują niespotykane dotąd korzyści, ich wprowadzenie do istniejących procesów produkcyjnych może stanowić poważne wyzwanie. Wymaga to nie tylko inwestycji w nowe technologie, ale również odpowiedniego szkolenia pracowników oraz zmiany podejścia do zarządzania. Przyjrzyjmy się trzem kluczowym wyzwaniom, przed którymi stoją firmy produkcyjne w dobie Przemysłu 4.0.
Integracja nowoczesnych technologii
Integracja nowoczesnych technologii polega na wdrażaniu zaawansowanych narzędzi i systemów do istniejących procesów produkcyjnych i zarządczych. Celem jest poprawa efektywności, elastyczności oraz jakości produkcji. W praktyce oznacza to korzystanie z technologii takich jak Internet Rzeczy (IoT), sztuczna inteligencja (AI), big data, robotyzacja oraz automatyzacja procesów.
Internet Rzeczy pozwala na połączenie urządzeń i maszyn w sieć, umożliwiając zbieranie i analizowanie danych w czasie rzeczywistym. Dzięki temu możliwe jest monitorowanie stanu maszyn, przewidywanie awarii oraz optymalizacja procesów produkcyjnych. Z kolei automatyzacja produkcji za pomocą robotów przemysłowych zwiększa wydajność i precyzję, jednocześnie zmniejszając koszty. Roboty mogą wykonywać monotonne i niebezpieczne zadania, co pozwala pracownikom skupić się na bardziej skomplikowanych i kreatywnych obowiązkach.
Najwięcej oczekuje się dziś od sztucznej inteligencji. AI może pomóc w optymalizacji procesów produkcyjnych, przewidywaniu awarii i poprawie jakości produktów. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na IPOsystem, rozwiązanie stworzone przez polskich inżynierów, oparte na rewolucyjnych algorytmach, które może przyczynić się do optymalizacji procesów produkcyjnych w zupełnie innym wymiarze.
– IPOsystem to autonomiczny system decyzyjny, który może wydawać polecenia pracy zarówno pracownikom, jak i np. robotowi, wysyłając do realizacji program, który robot powinien w tym momencie zrealizować: ze wskazaniem numeru zlecenia, ilości i innych potrzebnych informacji. Taka możliwość pozwala na integrację danych z IoT, robotów i innych źródeł w IPOsystem i przekształcenie ich w systemie np. na decyzję, na analizę, na ingerencję w strukturę i dane zlecenia, na wskazówki dla managerów – wylicza Krzysztof Fiegler, członek zarządu UIBS Teamwork i współtwórca IPOsystem. – IPOsystem jest gotowym narzędziem samodzielnie zarządzającym dowolną fabryką, które organizuje współdziałanie ludzi, robotów, automatów, zrobotyzowanych środków transportu itp. w celu realizacji kolejnych zleceń produkcyjnych. Na rynku próbuje się opracować mechanizmy wymiany danych pomiędzy robotami w poszczególnych procesach, ale tylko IPOsystem potrafi autonomicznie zarządzić dowolnym zasobem – człowiekiem, robotem, automatem – precyzuje.
W trosce o cyberbezpieczeństwo
Analizy wskazują, że w ciągu ostatnich trzech lat połowa firm doświadczyła skutecznych cyberataków. Przewiduje się, że do końca 2024 roku straty z tym związane mogą przekroczyć 10 bilionów dolarów. Wraz ze wzrostem liczby połączonych urządzeń rośnie również ryzyko cyberataków. Dla menedżerów produkcji oznacza to konieczność wdrażania zaawansowanych strategii ochrony danych i infrastruktury.
Regularne aktualizacje oprogramowania i stosowanie protokołów zabezpieczających są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa sieci. Ważne jest również monitorowanie sieci w czasie rzeczywistym, aby szybko reagować na potencjalne zagrożenia.
Niezbędna jest także edukacja na temat zagrożeń cybernetycznych i najlepszych praktyk w zakresie bezpieczeństwa. Pracownicy muszą być świadomi ryzyka i znać procedury postępowania w przypadku wykrycia zagrożenia.
Zmiana kultury organizacyjnej
Przemysł 4.0 wymaga nowego podejścia do zarządzania zasobami ludzkimi. Menedżerowie muszą promować kulturę innowacji i współpracy, aby skutecznie wdrożyć nowe technologie. System zarządzania produkcją, oparty na metodzie Smart Factory, wymaga bowiem od użytkowników nie tylko zrozumienia tego, jak działa, ale w pierwszej kolejności – otwartości na nowoczesne technologie.
O powodzeniu procesu w dużej mierze decydują także skuteczne komunikowanie zmian i angażowanie pracowników w proces transformacji. Pracownicy muszą czuć się częścią procesu zmian i rozumieć korzyści płynące ze stosowania nowych rozwiązań.
– Inwestowanie w rozwój kompetencji pracowników, zwłaszcza w zakresie nowych technologii, staje się koniecznością w każdej nowoczesnej firmie produkcyjnej – podkreśla Krzysztof Fiegler. – Dlatego w ramach współpracy nie tylko implementujemy dane rozwiązanie, ale także przeprowadzamy precyzyjny, uporządkowany proces wdrożeniowy. Istotne jest jednak to, że szkolimy nie tylko z obsługi programu. Kompleksowo doradzamy, jak przekształcić organizację klienta, która musi się zmienić w wyniku wdrożenia systemu. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ludzie po wdrożeniu będą pracować inaczej. My ich do tego przygotowujemy: mobilizujemy, pomagamy przejść transformację, pokazujemy nowe możliwości. Doradzamy, jak opracować nowe zakresy obowiązków i szkolimy jak je w praktyce stosować. Dzięki temu transformację przechodzi cała organizacja – konkluduje ekspert.

Organizacja dokumentów w firmie – strategiczny element zarządzania informacją

CIMA i Templar Executives podpisały memorandum o współpracy w celu wzmocnienia odporności cybernetycznej w Europie

Z ziemniaka zrobili biznes
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.