Ekspansja Eurowash - po Rosji Słowacja

Eurowash, podlaska firma specjalizująca się w budowie myjni bezdotykowych właśnie oddała do użytku kierowców nowy punkt za granicą. Tym razem w Koszycach na Słowacji. Nasi południowi sąsiedzi to kolejny kierunek ekspansji marki.

Eurowash do tej pory zrealizowała zlecenia na 320 myjni bezdotykowych. Poza Polską, firma najszybciej rozwija się na Wschodzie. W Rosji wybudowała do tej pory 11 myjni. Pod szyldem marki z podbiałostockiego Sobolewa działa też wiele punktów na Białorusi i w krajach bałtyckich – Litwie, Łotwie i Estonii. Marka Eurowash dotarła także do Kazachstanu.
- W ostatnich latach zgłasza się do nas coraz więcej inwestorów z południa Europy, m.in ze Słowacji, gdzie uruchamiamy właśnie siódmą już myjnię – tym razem w Koszycach. Na zainwestowanie w nasz produkt zdecydowali się także Węgrzy, gdzie mamy dwie lokalizacje, w sumie siedem stanowisk. Przypuszczam też, że nie jest to ostatnia nasza realizacja w tym kraju - mówi Sylwester Załuska, właściciel firmy Eurowash. - Współpracujemy z globalnymi markami, np. centrami handlowymi i z lokalnymi stacjami benzynowymi. Już dziś jesteśmy liczącym się w UE producentem samoobsługowych myjni bezdotykowych. Dążymy do tego, by wkrótce stać się liderem na środkowoeuropejskim rynku.

Sylwester Załuska powodzenie marki widzi także w tym, że stale inwestuje w rozwój - w ludzi i technologie. Kilka lat temu firma Eurowash wprowadziła innowacyjną metodę mycia turbopianą pod wysokim ciśnieniem, potem system hybrydowy. Była też jedną z pierwszych firm w Polsce, która do mycia aut zaczęła używać zmiękczonej wody, a także uzdatniać ją w procesie odwróconej osmozy. Jednym z najbardziej docenianych przez partnerów rozwiązań Eurowash było opatentowanie nowatorskiego systemu ogrzewania stanowisk mycia z elektroniczną regulacją temperatury i opcją obniżania parametrów w nocy.
- To unikalne rozwiązanie pozwala zaoszczędzić nawet do 60 proc. energii (np. gazu czy oleju opałowego) podczas zimy. W krajach, gdzie temperatury bywają bardzo niskie ma to ogromne znaczenie i przekłada się na konkretne pieniądze - dodaje Andrzej Możejko, przedstawiciel Eurowash. - To, plus fakt, że myjnią dzięki nowoczesnym e-systemom można kierować zdalnie i nie ma potrzeby zatrudniania obsługi, sprawia, że jest to bardzo atrakcyjny i zyskowny biznes.

Myjnie Eurowash otwarte są całodobowo. Klient podjeżdżając na stanowisko może wybrać opcję mycia (proste instrukcje zamieszczane są na ścianach wiaty). Płaci się gotówką lub kartą za pośrednictwem elektronicznego panelu płatniczego.
Inwestorzy z zagranicy doceniają też, że podlaska firma zapewnia kompleksową usługę. Nadzoruje realizację na wszystkich etapach: od projektu, przez budowę wiaty, instalację urządzeń technicznych, po serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. W swojej ofercie marka posiada myjnie kontenerowe i modułowe.
W planach na najbliższe miesiące Eurowash ma otwarcie kolejnych myjni m.in. na Białorusi - w Homlu i Lidzie.