Jak sztuka negocjacji pomaga nam w codziennych wyzwaniach
Wszyscy negocjujemy chcemy, czy nie. Negocjujemy, dokąd pójść na kawę, jaki kierunek wakacji wybrać, kupić nowy, czy używany samochód, wynająć mieszkanie, a może wziąć kredyt na dom? Negocjujemy z rodziną, urzędnikami, bankiem, pracodawcą i cała masą innych osób, z którymi chcemy w jakiejś sprawie zawrzeć porozumienie. Od dziecka uczymy się ludzkich reakcji na nasze potrzeby i tego, co zrobić, by osiągnąć to, co chcemy.
Narzędzia negocjacyjne pozostają uniwersalne. Nie zmienia ich nawet pandemia, choć oczywiście przesuwamy się w kierunku komunikacji online mówi Zbigniew Dzideczek, certyfikowany trener negocjacji i prezentacji biznesowych.I z tą wirtualną rzeczywistością już pewnie pozostaniemy, bo to duża oszczędność dla przedsiębiorców (chociażby koszty podróży). Powinniśmy natomiast skoncentrować się na tym, by nauczyć się tej formy na tyle, by podczas negocjacji nie zaburzało to nam szerszego spojrzenia i nie zagłuszało emocji, które łatwiej odbierać w tzw. realu.
W profesji zawodowych negocjatorów najważniejsze są przygotowania i to jest konieczny etap przed każdym codziennym wyzwaniem. Podczas przygotowań wyznaczamy sobie cel do osiągnięcia, opracowujemy różne scenariusze, plan B i próbujemy też spojrzeć na daną sprawę przez pryzmat osoby, z którą przyjdzie się nam spotkać.
To wejście w czyjeś buty może okazać się początkowo trudne, ale warto się tego nauczyć, by proces negocjacyjny poszedł nam sprawnie i doprowadził nas tam, gdzie chcemy dojść wyjaśnia Zbyszek Dzideczek. Druga strona również ma swoje pragnienia i cele do osiągnięcia często niekoniecznie zbieżne z naszymi. Warto więc przemyśleć tę kwestię wcześniej podczas fazy przygotowań. Dzięki mieszaninie asertywności i empatii nie będziemy zaskoczeni (manipulowani) i w razie potrzeby, jeżeli nie osiągniemy celu A zastosujemy inny scenariusz niż pierwotnie zakładaliśmy tzw. plan B.
Podczas negocjacji warto też założyć jakiś punkt krytyczny, tzw. muszę osiągnąć. To działanie zmotywuje nas do tego, by w drodze do osiągnięcia kompromisu, nie przekroczyć tego co niektórzy nazywają ścianą co często się zdarza, gdy po drugiej stronie mamy do czynienia z manipulatorem, wykorzystującym nasze emocje. Jeśli zastosujemy się do tej rady i porozumienie dojdzie do skutku będziemy zadowoleni z jego warunków nawet jeśli będą się nieco różnić od pierwotnie zakładanych. Możemy to nazwać optymalizacją celów mówi ekspert. Dotyczy to jednej i drugiej strony, więc łączy się z umiejętnością odczytywania intencji czy przewidywania celów drugiej strony, w której buty właśnie weszliśmy. Oczywiście jest to tym łatwiejsze, im lepiej znamy osoby, z którymi negocjujemy. Jeśli partnerów negocjacyjnych widzimy po raz pierwszy najlepiej jak najwięcej się o nich dowiedzieć przed pierwszym spotkaniem. Możemy zapytać znajomych i sąsiadów lub znaleźć informacje o danej osobie na LinkedInie, Facebooku czy Instagramie. Nie bójmy się przewidywać, wbrew pozorom nasza skuteczność jest duża. Popatrzmy na siebie tak, jakby druga strona chciała z nami negocjować.
Gdy już wyjdziemy z fazy przygotowań i wkroczymy w fazę właściwych negocjacji warto skupić się na zadawaniu ciągów pytań otwartych. Chodzi o to, by dojść do tego, jak druga strona interpretuje sytuację. Stwierdzenia typu czy dobrze rozumiem, słyszę, że prowadzą w prosty sposób do tego, by strony się porozumiały. Można też zadawać pytania zamknięte, na które uzyskamy odpowiedź tak lub nie one też ułatwią komunikację. Na koniec używamy zwrotu podsumowując tak, żeby już nie było żadnych wątpliwości, co udało się ustalić. Dopytywanie i parafrazowanie stanowią spoiwa dla myśli i wyobrażeń obu stron mówi trener. W sztuce negocjacji najważniejsze jest bowiem to, by strony się spokojnie wysłuchały i zrozumiały. I ważna w tym jest cierpliwość cecha, o którą coraz trudniej w dzisiejszej pełnej pośpiechu rzeczywistości. Tymczasem cierpliwość jest kluczem do tego, by zrozumieć, czego druga strona potrzebuje, czego ja sam chcę od drugiej strony i w jaki sposób możemy znaleźć wspólną przestrzeń, w której wszyscy się odnajdziemy.
Warto pamiętać, że miarą efektywności negocjacji jest nie samo podanie sobie rąk (czy łokci w dobie pandemii), lecz wdrożenie porozumienia w życie, jego realizacja! Negocjacje będą skuteczne tylko wtedy, gdy obie strony wykażą zdolność do poczynienia ustaleń, które można zastosować. Partnerzy negocjacyjni muszą mieć jednak jakiś wspólny punkt, gdzie ich interesy się zazębiają coś, co ich łączy i do czego chcą wspólnie dojść.
Przykładem może być pracownik, który negocjuje warunki pozostania w firmie w dobie pandemii wyjaśnia Zbyszek Dzideczek. To sprawa, która niestety dotyka teraz wielu ludzi raczej nie negocjujemy podwyżek, lecz pozostanie na danym stanowisku. Idąc na negocjacje poza przygotowaniem, wyznaczeniem punktu krytycznego i próbą wejścia w skórę pracodawcy znacząca będzie postawa wykazania dodatkowej wartości, jaką wnosimy do firmy. Możemy wykorzystać fakt, że dobrze sobie radziliśmy w przeszłości i szybko dostosowaliśmy się do zdalnej formuły, mamy wiedzęi doświadczenie już nabyte właśnie dzięki pracodawcy, a do tego rozumiemy pracodawcę i wraz z nim chcemy przetrwać trudny okres. A może mamy wizję, jak wybrnąć z kłopotów? Pamiętajmy, że, pomimo, że jesteśmy dla pracodawcy, brutalnie rzecz ujmując, kosztem, to stanowimy też zasób, w który firma wcześniej zainwestowała, przeszkoliła, wdrożyła. Pokażmy więc naszą siłę i to więcej, które możemy od siebie dać poza zwykłym wykonywaniem obowiązków. Wtedy na pewno łatwiej będzie utrzymać stanowisko i wynagrodzenie na poziomie, który nas interesuje.
Zbyszek Dzideczek to ekspert negocjacyjny od ponad 20 lat, certyfikowany trener, coach i mentor The John Maxwell Team oraz polski partner renomowanej austriackiej firmy doradczej i szkoleniowej En GardE Verhandlungstraining GmbH. Dzięki stosowanym narzędziom negocjacji doprowadził do podpisania i zrealizowania znaczącej liczby kontraktów w Polsce i na świecie, o czym już wkrótce będzie można przeczytać w jego debiutanckiej książce Negocjacje to fascynująca podróż.
Finał III edycji akcji „Dom z Serca”
Dynamiczny rozwój i inwestycja w przyszłość: podsumowanie roku 2024 w sieci fran
DDW podsumowuje rok 2024 branży wodorowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.