Jak zmienia się co-packing?

Marcin Pietraszek
Empemedia
Kazachska
02-999 Warszawa
empe|empemedia.pl| |empe|empemedia.pl
505780488
empemedia.pl
Co-packing to usługa logistyczna, która może być ogromnym ułatwieniem dla firm dostarczających do sklepów lub klientów końcowych zestawy produktów. Obecnie jednak pod pojęciem co-packingu może kryć się znacznie więcej – np. pełna obsługa stojaków z produktami dostarczanymi do sieci handlowych.
Choć pojęcie co-packingu przeciętnemu Kowalskiemu może się wydawać egzotyczne, to jednak w świecie handlu i logistyki jest powszechnie znane. Nie zawsze jednak oznacza dokładnie to samo.
Zgodnie z definicją co-packing to głównie sortowanie i etykietowanie produktów, ale może również oznaczać wszystkie inne czynności przygotowujące produkt do przekazania odbiorcy. Może to być nawet tworzenie zestawów prezentowych pakowanych w ozdobne pudełka lub pakietów promocyjnych, w których kilka produktów (np. kosmetyków) jest związanych ze sobą ozdobną kokardą.
Istnieje też co-packing nieco innego typu. Producenci lub importerzy produktów szybkozbywalnych (np. spożywczych lub kosmetycznych) dostarczają tysiące produktów do sieci handlowych. Aby ich towar „nie zniknął” w masie innych, eksponują swoje produkty na specjalnych stojakach (displayach), z logo i w kolorystyce spójnej z identyfikacją wizualną marki.
Nie chodzi tu jednak ani o kilka stojaków, ani o kilka sklepów. Mówimy o setkach displayów rozmieszczonych w całej Polsce, czasem w kilku sieciach handlowych. Zapanowanie nad taką ilością materiałów to nie lada wyzwanie. A przecież chodzi nie o produkty, na których dana marka się koncentruje, ale na elemencie dodatkowym, wspierającym sprzedaż. Aby więc do pracy związanej z displayami nie angażować własnych pracowników, producenci decydują się na outsourcing.
- Usługi co-packingu świadczymy od dawna. Nowość polega na tym, że teraz producenci mogą zlecić nam cały proces „życia” stojaka – od jego zamówienia, przez magazynowanie, dostosowanie do standardów danej sieci, po dostawę i montaż w sklepie. W efekcie firma będąca właścicielem stojaków, prawie w ogóle nie musi zajmować się tym tematem – mówi Urszula Rąbkowska z firmy logistycznej XBS Group.
Nowoczesny co-packing krok po kroku
Jak to wygląda w praktyce? Firma z branży FMCG (fast-moving consumer goods) podpisuje z siecią handlową umowę na dostarczenie 500 lub 1000 stojaków ze swoimi produktami (np. spożywczymi) do sklepów w całej Polsce. Firma określa swoje wymagania dotyczące stojaków i wraz z technicznymi wymaganiami sieci handlowej przekazuje je do firmy logistycznej.
XBS Group korzysta z elektronicznej platformy, dzięki której ma dostęp do wielu producentów displayów. To z kolei pozwala na wybór oferty atrakcyjnej cenowo, a przy tym gwarantującej wysoką jakość realizowanego zamówienia.
Poza tym klient może zdecydować się na ekologiczne rozwiązanie, jakim jest wynajęcie stojaków wielokrotnego użytku z wymienną grafiką, dostępnych bezpośrednio u operatora logistycznego. Tego typu displaye można otrzymać szybciej i taniej. Mimo to wiele firm wybiera opcję indywidualnie wykonanych materiałów promocyjnych, by stać się ich właścicielem i móc z nich korzystać podczas kolejnych akcji promocyjnych. Istnieją też stojaki kartonowe jednorazowego użytku, które najczęściej wykorzystywane są w sieciach dyskontowych.
Gdy pierwsze stojaki zostaną dostarczone do firmy logistycznej, jej specjaliści sprawdzają czy spełniają one zarówno wymagania klienta, jak i wytyczne konkretnej sieci handlowej. Na tym etapie możliwe są jeszcze poprawki, np. dotyczące odpowiednich wymiarów lub estetyki. Firma logistyczna na bieżąco pozostaje w kontakcie z klientem, z którym uzgadniane są kolejne kroki, w tym ewentualne poprawki.
Zaakceptowane displaye mogą być przechowywane w magazynach firmy logistycznej, a w odpowiednim terminie są transportowane do poszczególnych sklepów sieci handlowej na terenie całej Polski. Tam stojaki są montowane, odpowiednio ustawiane oraz zapełniane produktami klienta zgodnie z uzgodnieniami.
Korzyści z integracji usług
Pełna obsługa materiałów POS w jednej firmie stanowi istotną nowość na polskim rynku. Oznacza bowiem, że podpisując umowę z jednym operatorem logistycznym, istnieje możliwość przekazania wszystkich operacji związanych z zarządzaniem stojakami – od zamówienia, przez nadzór produkcji, transport, montaż, ekspozycję, aż po odbiór i magazynowanie po okresie promocji.
Dla firmy zlecającej taki outsourcing, może to oznaczać poważną redukcję kosztów.
Po pierwsze dlatego, że integracja poszczególnych procesów w jeden łańcuch likwiduje koszty pośrednie, jakie wiązałyby się z przekazywaniem kolejnych zadań pomiędzy kilkoma firmami (np. organizowanie transportu od producenta do magazynu, a potem do sklepów).
Po drugie, ze względu na fakt, że zamawianie displayów odbywa się z wykorzystaniem platformy zakupowej, z uwzględnieniem ratingu producentów materiałów POS. Dzięki temu klient ma zagwarantowaną najlepszą relację jakości do ceny.
Po trzecie – klient nie musi angażować do całego procesu własnych pracowników, co może przekładać się na niższe koszty pracy.
Dzięki takim zmianom nowoczesny co-packing – i szerzej: łańcuch logistyczny – może stawać się jeszcze bardziej kompleksowy i ekonomiczny. Pełna integracja łańcucha dostaw sprzyja również ekologii, pozwala zmniejszyć marnotrawstwo i zrezygnować z nadmiarowego transportu. Jeśli do tego dodamy jeszcze bardziej ekologiczne materiały, z jakich wykonywane są stojaki oraz możliwość ich wielokrotnego stosowania, korzyści okażą się imponujące.

CIMA i Templar Executives podpisały memorandum o współpracy w celu wzmocnienia odporności cybernetycznej w Europie

Z ziemniaka zrobili biznes

Jak wykorzystać kryptowaluty w biznesie?
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.