Praca w R&D to prestiż. Wymagania: wysokie kwalifikacje i kreatywność
Działy R&D to motor napędowy wielu firm. W dużym stopniu odpowiadają one za rozwój biznesu, jego innowacyjność i konkurencyjność. Od swoich pracowników wymagają nie tylko wysokich kompetencji, ale również kreatywności i zaangażowania. Czym właściwie się zajmują i kto znajdzie w nich zatrudnienie?
Prace badawczo-rozwojowe (ang. research and development, R&D) prowadzone są w wielu branżach: od farmacji, przez produkcję odzieży, po... marketing. Szczególne znaczenie mają jednak w obszarze IT i high-tech. Ze względu na wysoką konkurencyjność i dynamikę postępu w tych dziedzinach biznesu intensywna praca nad innowacjami jest w zasadzie koniecznością. – Tempo rozwoju technologicznego właściwie wymusza inwestycje w działy R&D. Firmy, które prześpią swoją szansę i zaniedbają prace badawczo-rozwojowe, ryzykują utratę pozycji rynkowej. Na największą premię mogą liczyć podmioty, które mają odwagę realizować ambitne, wybiegające w przyszłość projekty – mówi Krzysztof Pyclik, Robotics R&D Program Manager w FITECH, małopolskiej spółce z branży high-tech.
Proces badawczo-rozwojowy. Jak to działa?
Specyfika funkcjonowania działów R&D różni się w zależności od branży czy nawet firmy, jednak podstawowe procesy są zwykle podobne. Do kluczowych zadań zespołów badawczo-rozwojowych należą tworzenie koncepcji nowych produktów oraz opracowanie metod ich wytwarzania w zgodzie z celami biznesowymi firmy. W niektórych przypadkach są to rozwiązania całkowicie innowacyjne, w innych – związane z ulepszaniem już istniejącej oferty. Zazwyczaj projekty rozpoczynają się od badania rynku, testowania dostępnych technologii pod kątem ich możliwych zastosowań do założonych celów oraz tworzenia raportów, które stanowią podstawę do dalszych działań. Proces rozwojowy trwa zwykle kilka miesięcy. Jego długość może się różnić w zależności od rodzaju projektu czy stopnia napotkanych trudności. Zanim produkt trafi na rynek w wersji w pełni dojrzałej, musi przejść szereg testów w swoim docelowym środowisku. Rozwiązanie weryfikowane jest w szczególności pod kątem funkcjonalności i bezpieczeństwa. Przebieg procesu badawczo-rozwojowego i następującego w jego efekcie wdrożenia ma zwykle charakter ustrukturyzowany, z jasno wyodrębnionymi etapami. Tak przynajmniej wygląda on w firmach z rozwiniętymi działami R&D.
AI, IoT, nowoczesne maszyny. Jakie innowacje powstają w ramach R&D?
Działy R&D to często jednostki o charakterze multidyscyplinarnym. Zakres rozwiązań, nad którymi pracują zespoły badawczo-rozwojowe, może być bardzo szeroki nawet w ramach jednej firmy. – W FITECH mamy kilka zespołów zajmujących się innowacjami. Jeden z nich specjalizuje się w tematyce maszyn przemysłowych, drugi – w dziedzinie systemów wizyjnych, trzeci w obszarze sztucznej inteligencji, a kolejny skupia się na rozwijaniu technologii z zakresu IoT, czyli Internetu rzeczy – mówi Krzysztof Pyclik. Wśród przykładowych projektów FITECH, które zostały zainicjowane w działach R&D, ekspert wymienia technologię SOI (Smart Optical Inspection), przeznaczoną do inteligentnej kontroli wizyjnej obsadzonych płytek drukowanych, czy system do montażu THT działający na maszynach marki AI Rob.
Zespoły R&D poszukują developerów!
Zarówno w przypadku FITECH, jak i innych firm z branży high-tech wiele innowacji realizowanych w ramach działów R&D wymaga wsparcia programistycznego, ponieważ algorytmy stanowią nieodzowną część zaawansowanych systemów przemysłowych. Dlatego to właśnie developerzy należą do najczęściej poszukiwanych specjalistów w zespołach badawczo-rozwojowych. Mile widziani są przede wszystkim programiści w „randze” seniorów – zwłaszcza jeśli mogą pochwalić się doświadczeniem w obszarze nowoczesnego przemysłu. Wyzwania, jakie ich czekają, to m.in. projektowanie algorytmów AI do zastosowań w automatyce.
Wymarzona praca dla kompetentnych i kreatywnych
W działach R&D potrzebni są również: automatycy, konstruktorzy mechanicy, specjaliści od systemów wizyjnych, testerzy, projektanci aplikacji chmurowych, a także specjaliści ds. produkcji masowej. Warto mieć świadomość, że w pracy badawczo-rozwojowej, oprócz odpowiednich kwalifikacji kierunkowych, kluczową rolę odgrywa „otwarty umysł”. Połączenie „twardych”, technicznych kompetencji z kreatywnością daje najlepsze efekty w tworzeniu innowacyjnych rozwiązań.
Masterlease: rekordowa liczba samochodów we flocie
Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?
Nowa era w branży imprez firmowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.
Ochrona środowiska
Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa
W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.
Transport
Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.