Sukcesy firm zależą od umiejętności cyfrowych pracowników - z tymi jest różnie
Ponieważ innowacje technologiczne przyspieszają transformację wszystkich aspektów funkcjonowania społeczeństwa, przejście do całkowicie cyfrowego świata sprawia, że posiadanie umiejętności cyfrowych przez współczesnych pracowników stało się niezbędne. Podczas gdy zapotrzebowanie na umiejętności cyfrowe jest duże, dostępność osób je posiadających jest wciąż niewystarczająca. Przyciągnięcie i zatrzymanie pracowników z umiejętnościami cyfrowymi jest coraz częściej największym wyzwaniem dla firm.
Rozdźwięk powiększa się nie tylko między osobami posiadającymi i nieposiadającymi podstawowych umiejętności cyfrowych, lecz także między rodzajami umiejętności, których potrzebuje współczesny personel. Wbrew powszechnemu przekonaniu zaawansowane opanowanie codziennych umiejętności cyfrowych, takich jak korzystanie z mediów społecznościowych czy poruszanie się w sieci, niekoniecznie przekłada się na współpracę w miejscu pracy i szersze kompetencje potrzebne do napędzania wzrostu gospodarczego i wywierania pozytywnego wpływu na społeczeństwo.
W miarę jak wymagania cyfrowe w miejscu pracy rosną, spada przekonanie pracowników, że mogą im sprostać. Tak wynika z nowego raportu „Global Digital Readiness Index” opracowanego przez firmę Salesforce. Badanie przeprowadzone wśród ponad 23 000 pracowników w 19 krajach wykazało, że tylko 27% respondentów czuje się „bardzo dobrze wyposażonych” w zasoby potrzebne do zdobycia umiejętności cyfrowych, które są obecnie niezbędne do odniesienia sukcesu. Wartość ta spada do 24%, jeśli weźmiemy pod uwagę zasoby, które będą potrzebne w ciągu najbliższych pięciu lat.
We wszystkich branżach obserwujemy rozdźwięk pomiędzy kierownictwem wyższego szczebla, a pracownikami na niższych stanowiskach w zakresie uczestnictwa w edukacji cyfrowej oraz oczekiwań co do gotowości cyfrowej w najbliższej przyszłości. W skali globalnej 57% respondentów na stanowiskach kierowniczych wyższego szczebla uważa, że jako osoby indywidualne będą przygotowane do zdobycia umiejętności cyfrowych niezbędnych w miejscu pracy w ciągu najbliższych pięciu lat, w przeciwieństwie do zaledwie 37% menedżerów i tylko 34% samozatrudnionych.
Nowe podejście do uczenia się
Pierwszym krokiem do umożliwienia przekwalifikowania wszystkich pracowników jest przełamanie stereotypu mówiącego, że jedno pokolenie jest lepiej przygotowane do pracy w zawodach związanych z technologiami cyfrowymi niż inne.
Weźmy na przykład pilną potrzebę podnoszenia kwalifikacji „pokolenia Z”. Chociaż młodsze pokolenia uważają, że mają lepsze opanowanie codziennych umiejętności cyfrowych niż inne pokolenia, szybko oceniają siebie jako „początkujących” w zakresie kilku ważnych umiejętności cyfrowych w miejscu pracy. Są to na przykład: technologie współpracy (33%), administracja cyfrowa (25%), bezpieczeństwo cybernetyczne (18%), handel elektroniczny (22%) i technologie zarządzania projektami (19%).
Podczas gdy młodzi ludzie doświadczali trudności w dostępie do szkoleń, które pozwoliłyby im wnieść wartość dodaną na nowych stanowiskach związanych z technologiami cyfrowymi, jak również awansować w strukturze organizacyjnej, sytuacja ich kolegów w średnim wieku była znacznie trudniejsza. Z naszych ustaleń wynika, że podczas gdy 83% wszystkich respondentów z „pokolenia Z” aktywnie uczy się i szkoli w zakresie umiejętności potrzebnych w ciągu najbliższych pięciu lat, robi to tylko 12% osób z pokolenia powojennego wyżu demograficznego.
Zmiana podejścia do nauki
Kluczowe znaczenie ma zachęcanie do aktywnego uczestnictwa w programach szkoleniowych i inwestowanie w nie. Jest to tym bardziej istotne, jeśli weźmiemy pod uwagę przepaść w liczbie osób aktywnie uczestniczących w szkoleniach z umiejętności cyfrowych wśród wyższej kadry kierowniczej (60%) i menedżerskiej (34%) oraz wśród wykonawców pracujących na własny rachunek (23%).
Aby przełamać bariery utrudniające przekwalifikowanie się, należy zmienić proces rekrutacji, tak aby w mniejszym stopniu skupiał się on na tradycyjnym wykształceniu, a w większym na konkretnych umiejętnościach. Otworzy to stanowiska cyfrowe dla szerszego grona bardziej zróżnicowanych kandydatów oraz przyniesie pozytywne efekty społeczno-gospodarcze.
Fot. Unsplash (CC)

CIMA i Templar Executives podpisały memorandum o współpracy w celu wzmocnienia odporności cybernetycznej w Europie

Z ziemniaka zrobili biznes

Jak wykorzystać kryptowaluty w biznesie?
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.
Bankowość
Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.
Ochrona środowiska
Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.