Komunikaty PR

Świetne miejsce pracy dla niektórych czy dla wszystkich?

2020-12-07  |  13:00
Kontakt
Joanna Kowalczuk
Be Communications

ul. Kijowska 5
03-738 Warszawa
j.kowalczuk|becomms.pl| |j.kowalczuk|becomms.pl
+48 603 98 18 72
www.becomms.pl
Do pobrania For All ( 0.03 MB )

Przemiany społeczne i technologiczne zmieniają środowisko, w jakim działają pojedyncze firmy. Globalizacja powoduje, że są one coraz bardziej ze sobą powiązane. Zderzenie różnorodnych opinii i punktów widzenia stanowić będzie stały kontekst działalności biznesu. Różnorodność pozwala na maksymalizację potencjału poszczególnych pracowników. Musi jej jednak towarzyszyć konsekwencja w tworzeniu miejsca pracy „dla wszystkich”. Organizacje, które odpowiednio szybko to zrozumieją, mają zdecydowanie większe szanse na sukces w przyszłości. Firmy, które zatrzymają się na etapie „dla niektórych”, konkurencji mogą nie przetrwać.

Sama różnorodność nie wystarczy

Różnorodność i włączanie to pojęcia prawie zawsze wymieniane razem. I rzeczywiście, sama różnorodność, bez włączającej kultury organizacyjnej, nie przyniesie firmie wiele korzyści. Kiedy mówimy o różnorodności, myślimy przede wszystkim o określonej reprezentacji w zespole osób różniących się od siebie płcią, wiekiem, narodowością czy orientacją seksualną. Statystycznie różnorodne miejsce pracy nie oznacza jednak, że mamy do czynienia ze środowiskiem prawdziwie integrującym wszystkie grupy pracowników. Trudno mówić o prawdziwej integracji, jeśli w firmie zatrudnieni są co prawda przedstawiciele różnych grup demograficznych, ale punkt widzenia tylko niektórych z nich jest brany pod uwagę i ma realny wpływ ma politykę przedsiębiorstwa.

Prostym testem, aby uzyskać wiedzę, czy firma jest rzeczywiście różnorodnym i włączającym miejscem pracy jest zestawienie dwóch kwestii: jak duża jest reprezentacja danej grupy, ale także, w jakich działach firmy jest ich wyjątkowo dużo. Firma, która promuje równość zatrudnienia kobiet i mężczyzn nie powinna zadowolić się jedynie suchą statystyką, że kobiety stanowią 50% zatrudnionych. Znacznie ważniejsze jest, na jakich stanowiskach pracują, jak są wynagradzane, a także, jaki procent kobiet jest zatrudnionych na kierowniczych stanowiskach. Włączanie zatem to coś o wiele bardziej istotnego. Mówi nam o tym, czy i jak potrafimy docenić nie tylko samą obecność, ale i potencjał pracowników reprezentujących różne środowiska.

Dlaczego warto budować włączającą organizację

Badania Great Place to Work® dowodzą, że firmy, które dbają o różnorodność i potrafią skutecznie zintegrować cały zespół osiągają wyższy wzrost przychodów. W zróżnicowanym środowisku pracy powstaje więcej nowych pomysłów, wzrasta poziom kreatywności i innowacyjności. Jak podkreśla Matt Bush, Culture Coaching Lead w amerykańskim zespole Great Place to Work®, włączająca kultura miejsca pracy nie tylko pomaga w przyciąganiu nowych talentów, ale także w ich utrzymaniu w zespole. Kiedy pracownicy mają zaufanie, że oni sami i ich koledzy będą traktowani fair bez względu na wiek, płeć, kolor skóry czy narodowość, prawie dziesięciokrotnie rośnie prawdopodobieństwo, że chętnie będą przychodzić do pracy, a ponad pięciokrotnie, że będą chcieli związać swoje losy z firmą na dłużej.

Polityka różnorodności i włączania jest szczególnie doceniana przez pokolenie milenialsów. Z ich perspektywy tym, co stanowi o przyjaznym i gwarantującym rozwój miejscu pracy jest kultura współpracy. Wysoko cenią sobie firmy, gdzie szanuje się każdego za jego indywidualny wkład i gdzie każdy, bez względu na staż i stanowisko, ma możliwość wyrażenia swojej opinii i przyczynienia się do sukcesu zespołu.

Dodatkowe argumenty „za” polityką różnorodności i włączania przyniosła obecna pandemia koronawirusa. W wielu firmach z dnia na dzień zerwaniu uległy relacje i rytuały, które tworzyły atmosferę miejsca pracy. W równie awaryjnym trybie firmy te musiały dostosować się do nowej sytuacji. Organizacjom, które zadbały odpowiednio wcześniej, aby każdy pracownik czuł się pełnoprawną i integralną częścią firmy, łatwiej obecnie utrzymać motywację i zaangażowanie w zespole. Procentuje także model działania, który stawia na wzajemne zaufanie i swobodę w zarządzaniu pracą. Tam, gdzie elastyczne godziny czy praca zdalna były powszechną praktyką, łatwiej przyszło dostosować się do koronakryzysu.

Złoty standard świetnego miejsca pracy

„For All™” to ważny element metodologii badań Great Place to Work®. Stanowi rozwinięcie modelu zaufania i pozwala upewnić się, że każdy pracownik – bez względu na to, kim jest i co robi dla swojej firmy – ocenia swoje doświadczenia w pracy jako pozytywne. Jednocześnie krótko i precyzyjnie ujmuje, co jest kluczowym celem polityki różnorodności i włączania. Dzięki temu, podejście „For All™” i stojące za nim badania ankietowe doskonale nadają się do monitorowania poziomu zaawansowania firmy w procesie budowania włączającej organizacji.

„Pracodawcy bardzo chętnie deklarują na przykład politykę równych szans dla kobiet i mężczyzn, ale wciąż zbyt mało firm decyduje się na kolejny krok w postaci pełnego wdrożenia konkretnej strategii. Kiedy liderzy chcą szybko wyrobić sobie zdanie na temat wyników ankiety, często skupiają się na średnich uzyskanych dla całej firmy. Za tymi średnimi mogą jednak stać zupełnie różne rzeczywistości. Organizacja, w której mężczyźni deklarują swoje pozytywne doświadczenia w miejscu pracy na poziomie 90%, a kobiety 50%, na pierwszy rzut oka wygląda tak samo jak organizacja, w której każda z grup udziela w ankiecie 70% pozytywnych odpowiedzi. Pierwsza organizacja ma oczywiście poważne problemy do rozwiązania. Choć tak duże skrajności w praktyce raczej się nie zdarzają, prawie w każdej organizacji można zidentyfikować luki w doświadczeniu niektórych grup pracowników. Warto wykonać pracę nad zmniejszeniem tych luk, bo to zazwyczaj oznacza poprawę jakości doświadczenia nie tylko w marginalizowanych grupach, ale u wszystkich pracowników” – mówi Marzena Winczo-Gasik, szef zespołu Culture Audit w Great Place to Work® w Polsce.  

Budowanie pozytywnych doświadczeń, które są udziałem wszystkich pracowników, jest tak istotne, że spójność doświadczeń między grupami demograficznymi jest jednym z kluczowych kryteriów, kwalifikowania firm na listy najlepszych miejsc pracy Great Place to Work®. Miejsce pracy, w którym tylko wybrani – choćby stanowili większość – mają się świetnie, nie jest świetnym miejscem pracy.

Sama polityka różnorodności i włączania, czerpiąc z potencjału, który wnoszą do firmy pracownicy często zróżnicowani pod każdym względem, zakłada, że firma uwzględnia w swojej strategii ryzyko. Z perspektywy menedżera takim ryzykiem jest także obdarzenie pracowników zaufaniem. Firmy, które obawiają się podejmowania ryzyka są zazwyczaj albo w ogóle niechętne polityce różnorodności i włączania, albo ta polityka pozostaje u nich jedynie w sferze deklaracji lub wręcz tokenizmu. Wszyscy eksperci są jednak zgodni, że to właśnie gotowość do podejmowania ryzyka jest dla firmy szansą na osiągnięcie sukcesu w niezwykle konkurencyjnym otoczeniu. Najlepsze miejsca pracy pokazują w praktyce, że są na to gotowe.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Be Communications
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Firma Masterlease: rekordowa liczba samochodów we flocie Biuro prasowe
2024-07-05 | 12:25

Masterlease: rekordowa liczba samochodów we flocie

  Już ponad 40 tys. samochodów jest we flocie Masterlease. Należąca do Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego, Masterlease jest głównym centrum kompetencyjnym dla
Firma Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?
2024-06-28 | 01:00

Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?

Według badań przeprowadzonych wśród polskich przedsiębiorstw, 88% ankietowanych uważa, że wdrożenie narzędzi Przemysłu 4.0 zwiększa konkurencyjność ich firm na rynku. 39%
Firma Nowa era w branży imprez firmowych
2024-06-28 | 01:00

Nowa era w branży imprez firmowych

Planowanie imprezy firmowej może zająć nawet rok. W tym czasie należy wziąć pod uwagę nie tylko podstawowe kwestie jak termin i miejsce wydarzenia, ale również zadbać o ciekawe

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia

Pierwszy pakiet deregulacyjny, który ma wprowadzić daleko idące ułatwienia dla polskich przedsiębiorców, ma trafić pod obrady Sejmu na przełomie tego i przyszłego roku i wejść w życie z półrocznym vacatio legis, aby firmy miały czas przygotować się do zmian. – Taka od początku była nasza idea: żeby przedsiębiorcy nie byli zaskakiwani – podkreśla dr Mariusz Filipek, pełnomocnik ministra rozwoju ds. deregulacji i dialogu gospodarczego. Jak wskazuje, procedowane zmiany w prawie gospodarczym to nie koniec – MRiT w planach ma już kolejne pakiety deregulacyjne. – Chcielibyśmy, żeby założenia drugiego wybrzmiały już pod koniec lipca, najpóźniej do połowy sierpnia – zapowiada.

Ochrona środowiska

Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych. Branża obawia się utraty konkurencyjności na globalnym rynku

Europejska branża kosmetyczna mierzy się w ostatnich latach z regulacyjnym tsunami, obejmującym cały łańcuch wartości – od pozyskiwania surowców, przez projektowanie opakowań, składy, procesy produkcyjne i ślad węglowy swoich produktów, aż po etykiety i deklaracje marketingowe. Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych, które muszą ponosić nakłady związane z dostosowywaniem się do nowych aktów prawnych. To zaś odbija się na konkurencyjności całego sektora – wskazuje stowarzyszenie Cosmetics Europe, które apeluje do nowego Parlamentu i Komisji Europejskiej o większe wsparcie dla innowacyjności i konkurencyjności europejskiego przemysłu kosmetycznego.

Handel

Oliwa z oliwek i produkty z grzybami wśród najczęściej kwestionowanych przez IJHARS. Jakość pozostawia wiele do życzenia

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych co roku przeprowadza kilkadziesiąt tysięcy czynności kontrolnych. W ubiegłym roku 16 proc. skontrolowanych artykułów rolno-spożywczych na etapie detalu miało parametry fizykochemiczne niezgodne z przepisami, a co czwarta partia była nieprawidłowo oznaczona. Do najczęściej kwestionowanych produktów należały oliwa z oliwek i przetwory grzybowe. – Konsument, jako najsłabsze ogniwo w łańcuchu, musi być właściwie poinformowany o składzie danego produktu – podkreśla Dorota Balińska-Hajduk z GIJHARS.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.