Technologia 3D i cięcie laserem

Podążanie za nowymi technologiami to teraz być albo nie być niemal każdego przedsiębiorstwa. I wcale nie dotyczy to tylko branży IT i pokrewnych, ale też na przykład budowlanej, transportowej, metalowej czy spożywczej. Wymaga też ciągłego podnoszenia kwalifikacji załogi.

Wielu klientów decydując się na kupienie usługi, sprawdza najpierw, jakie maszyny posiada zakład, do którego się udaje. Niektórzy są w tym nawet bardzo dobrze rozeznani. Nowoczesny park maszynowy zwiększa możliwości firmy, a także wpływa na szybszą realizację zamówienia.

– Na miano jednego z najnowocześniejszych zakładów na Podlasiu, zajmującego się cięciem laserem, musieliśmy ciężko zapracować i dużo w to zainwestowaliśmy. Ale było warto – uważa Piotr Świrko, prezes alu-frost, firmy z podbiałostockich Sowlan, zajmującej się obróbką metali i produkcją nakładek na zderzaki. – Na bieżąco śledzimy wszystkie techniczne nowinki. Ciągle szkolimy załogę i dokupujemy nowe maszyny. To proces, który nie ma końca. I bardzo dobrze, bo pokazuje, że nasza firma ciągle się rozwija.
Zakład jako jeden z pierwszych w regionie zaczął stosować technikę 3D w procesie wycinania metalowych elementów. Szczególnie sprawdza się w przypadku nakładek na zderzaki samochodowe, gdzie liczą się milimetrowe przesunięcia i niuanse, a kwestia ich dopasowania jest kluczowa. Dzięki technologii 3D można odwzorować nawet najdrobniejszy detal w trzech wymiarach. Po bardzo dokładnym wymierzeniu wybranego fragmentu karoserii, skan przetwarzany jest w dedykowanym programie komputerowym na cyfrowy model trójwymiarowy. Gotowy wzór przenosi się potem na blachę.

– Dzięki bardzo precyzyjnemu wycięciu nie ma mowy o tym, by jakiś element nie pasował albo fragment zderzaka nie przylegał idealnie – mówi Paweł Goźdzk, dyrektor techniczny w alu-frost. – Jest to bardzo ważne, ponieważ odstająca nakładka na próg samochodu może stanowić zagrożenie dla użytkowników.

Najnowszy nabytek alu-frost to laser o mocy 10 kW. Uzupełnił firmowy zestaw, w którym są już lasery o mniejszej mocy – 2kW i 6kW. Dzięki tej maszynie zakład może bardziej kompleksowo obsługiwać klientów. Pozwala ona też na cięcie grubych blach z większą precyzją i szybciej.

Aby efektywnie wykorzystywać nowoczesne maszyny niezbędne jest podnoszenie kwalifikacji zespołu i motywowanie go do rozwoju. W alu-frost pracują inżynierowie, którzy sami są twórcami innowacyjnych rozwiązań.
Co roku zakład wydaje około 45% dochodu na inwestycje w nowe technologie, a ok.15% w szkolenie załogi.