Komunikaty PR

Indywidualne kursy językowe – chcą ich pracownicy, pracodawcy niekoniecznie

2022-11-07  |  13:45
Biuro prasowe
Do pobrania docx ( 0.09 MB )

Do 2025 roku reprezentanci pokoleń Y i Z zdominują rynek pracy. Pracodawcy, chcąc przyciągnąć do siebie największe talenty, powinni skoncentrować się nie tylko na kwestiach finansowych, ale również na benefitach, z których już teraz korzysta prawie 90 proc. zatrudnionych[1].  Wyniki badań[2] wskazują jednoznacznie, że istnieje benefit, jednocześnie pożądany przez pracowników i przynoszący wymierne korzyści pracodawcom – są nim kursy językowe. Dużym wyzwaniem może się jednak okazać odpowiednie dopasowanie poziomu kursów do potrzeb zatrudnionych, przy jednoczesnej trosce o budżet firmy.

Wyniki raportu Cpl Poland Zoomersi w pracy, czyli jak Pokolenie Z podbija rynek, pokazują, że lista benefitów ma znaczenie przy podejmowaniu decyzji o skorzystaniu z oferty zatrudnienia. Stwierdziło tak 30 proc. badanych. Kwestie związane z poczuciem bezpieczeństwa, takie jak opieka medyczna czy ubezpieczenie na życie są ciągle bardzo pożądane przez pracowników (wybrało je odpowiednio 33 i 34 proc. respondentów), jednak nie aż tak, jak kursy i szkolenia rozwijające kompetencje (atrakcyjne dla 37 proc.).

Pracownicy z pokoleń Y i Z są niezwykle świadomi swoich potrzeb, a co za tym idzie chcą być traktowani indywidualnie, a nie jak liczby w statystyce. Dwie trzecie z nich deklaruje, że chce mieć możliwość skorzystania z benefitu w postaci nauki języka obcego, a sama możliwość rozwoju często jest dla nich nawet ważniejsza niż gwarancja opieki zdrowotnej. Oferowane przez pracodawcę szkolenia muszą być jednak dopasowane do ich potrzeb. W przypadku kursów językowych mówimy tu nawet o hiperpersonalizacji, gdzie osoba ucząca się może nie tylko sama wybrać lektora dopasowanego do swojego poziomu znajomości języka, ale ma również wpływ na szereg innych czynników, takich jak choćby wybór czasu i miejsca szkolenia, czy tego jak często mają się odbywać lekcje komentuje Cezary Chałupa, współtwórca i Chief Commercial Officer w Multilango, startupie, który przy wykorzystaniu grantu z puli na badania i rozwój (B+R) z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), zbudował  platformę językową, zmieniającą rynek nauki języków obcych dla przedsiębiorstw.

Sytuacja, w której pracownik jednocześnie zaspokaja swoje potrzeby związane z rozwojem i benefitami, a pracodawca zyskuje lepiej wyedukowanego, lojalnego pracownika, wydaje się więc z pozoru idealna. W tym miejscu pojawiają się jednak poważne wyzwania, związane z oczekiwaniami pracowników względem jakości szkoleń, a także z budżetem na organizację indywidualnych lekcji językowych dla grupy pracowników.

Hiperpersonalizacja 

Opublikowany we wrześniu bieżącego roku raport infuture.institute i SmartLunch, przedstawia zjawisko hiperpersonalizacji jako jeden z istotnych elementów scenariuszy przyszłości rynku pracy[3]. Polega ono na indywidualnym dopasowaniu oferty pracodawcy, w tym przypadku nauki języka obcego, do specyfiki pracownika. 

W sytuacji, gdy pracodawca zatrudnia kilkadziesiąt osób, ze zróżnicowanym poziomem znajomości języka, wyzwaniem może okazać się znalezienie szkoły językowej, która spełni oczekiwania wszystkich pracowników. Rynek języków obcych w Polsce wart jest 6 mld złotych rocznie, charakteryzuje się ogromnym rozdrobnieniem i różnorodnością ofert, a przez to też brakiem dominującego rozwiązania. Proces poszukiwania odpowiednich lektorów zwykle jest bardzo czasochłonny i często kończy się niepowodzeniem. Na realny efekt można liczyć często dopiero po wielokrotnych próbach.

Inwestycja czy koszt?

Pracodawcy muszą być elastyczni i zaakceptować indywidualizm. Potrzeba personalizacji zwykle jednak podnosi koszty. Kilkuset pracowników to jeden benefit w kilkuset wariantach, a to może oznaczać ogromne nakłady finansowe. Jedna indywidualna lekcja kosztuje od 50 do 200 zł. Obecnie 96 proc. firm szuka talentów mówiących swobodnie po angielsku, ale np. na rynku finansowym przybywa ofert wymagających znajomości węgierskiego. Są też branże, w których wymagana jest znajomość czeskiego lub łotewskiego – nauka tych języków może okazać się jeszcze droższa. Przy intensywnej nauce, miesięczny wydatek na kursy językowe dla pracowników będzie stanowił więc znaczące obciążenie budżetu firmy. 

Nowoczesne technologie umożliwiają jednak zastosowanie tzw. masowej personalizacji, dzięki której pracodawca ma możliwość dostosowania benefitu do preferencji poszczególnych osób bez ponoszenia ekstra kosztów.


Środki pozyskane w procesie finansowania przeznaczyliśmy na stworzenie Multilango, intuicyjnej platformy do nauki języków obcych w formie indywidualnych spotkań online z lektorem. Wzbogaciliśmy ją o nowoczesne technologie jak m.in. machine learning czy voice recognition. Pracownikom daje ona niespotykaną dotąd elastyczność i komfort nauki języka, a pracodawcom pozwala zaoszczędzić czas poświęcony na poszukiwaniu odpowiednich szkół oraz, co równie istotne, ograniczyć koszty, dzięki rozliczeniu w wygodnym modelu subskrypcyjnympodsumowuje Cezary Chałupa.

 


[1] https://wynagrodzenia.pl/artykul/podsumowanie-raportu-benefity-w-oczach-pracownikow-2021

[2] https://landing.cpl.com/Zoomersi-w-pracy/raport.html; https://wynagrodzenia.pl/artykul/podsumowanie-raportu-benefity-w-oczach-pracownikow-2021

[3] https://www.smartlunch.pl/przyszlosc-fabryk-raport

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Firma Gospodarka przyszłości zaczyna się dziś. Liderzy odpowiedzialnego biznesu na Sustainable Economy Summit już 27-28 maja Biuro prasowe
2025-05-13 | 12:00

Gospodarka przyszłości zaczyna się dziś. Liderzy odpowiedzialnego biznesu na Sustainable Economy Summit już 27-28 maja

Już 27-28 maja odbędzie się jedno z najważniejszych wydarzeń poświęconych transformacji gospodarczej i zrównoważonemu rozwojowi – XI edycja konferencji Sustainable
Firma Rada Przedsiębiorców apeluje o podpisanie ustawy o składce zdrowotnej
2025-04-25 | 06:00

Rada Przedsiębiorców apeluje o podpisanie ustawy o składce zdrowotnej

Z apelem o podpisanie ustawy o składce zdrowotnej płaconej przez osoby wykonujące pozarolniczą działalność gospodarczą wystąpiła do prezydenta Andrzeja Dudy Organizacja
Firma Wąskie regały metalowe do garażu. Praktyczne rozwiązania
2025-04-01 | 11:30

Wąskie regały metalowe do garażu. Praktyczne rozwiązania

Organizacja przestrzeni w garażu to wyzwanie, z którym zmaga się wielu właścicieli domów. Wąskie regały metalowe stanowią idealne rozwiązanie tego problemu,

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

Polityka

Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

Przemysł

Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.