Nie tylko lekki i kompaktowy. Jaki aparat wybrać na wakacje?
Niska waga i kompaktowy rozmiar to szczególnie ważne cechy aparatu, który warto zabrać na wakacje. Ponadto powinniśmy również zwrócić uwagę na jego konstrukcję, dostępne funkcje, czy filtry ochronne umożliwiające używanie sprzętu w najtrudniejszych warunkach atmosferycznych. Podpowiadamy, na co należy zwrócić uwagę, aby wybrać aparat, który sprawdzi się w trakcie podróży.
Odpowiednia waga i rozmiar to podstawa
Decydując się na wybór aparatu na wakacje, warto w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na jego wagę i rozmiar. Lekkie i kompaktowe urządzenia będą dobrym wyborem, zwłaszcza dla entuzjastów podróżowania. W czasie wielogodzinnych wycieczek każdy kilogram bagażu ma bowiem duże znaczenie. Szczególnie, gdy poruszanie się pieszo stanowi integralną część wyprawy. W kontekście podróżniczych planów warto zwrócić uwagę na modele bezlusterkowe. Są one pozbawione lustra i dzięki temu są lżejsze i bardziej kompaktowe niż lustrzanki. Waga niektórych nowych modeli dostępnych na rynku wynosi zaledwie pół kilograma, natomiast grubość niektórych z nich nie przekracza nawet 7 centymetrów. To sprawia, że można łatwo spakować taki sprzęt do plecaka, a nawet schować do kieszeni. Jego obecność w torbie będzie mało odczuwalna, co może być zaletą także dla osób podróżujących samolotem, bowiem maksymalna waga bagażu lotniczego jest zazwyczaj ściśle określona.
Odporność na trudne warunki atmosferyczne
Mimo kompaktowych rozmiarów i niskiej wagi, niektóre modele bezlusterkowców są bardzo odporne na różne warunki pogodowe. Przykładowo korpus Olympus OM-D E-M1 Mark III został wykonany ze stopów magnezu, co sprawia, że z jest on jednocześnie lekki i wytrzymały. Dodatkowe uszczelnienia gwarantują natomiast odporność na piasek czy zachlapania. Ponadto aparat posiada dodatkowe udogodnienia konstrukcyjne, takie jak na przykład ultradźwiękowy filtr Supersonic Wave Filter, który skutecznie usuwa zabrudzenia z matrycy podczas wykonywania fotografii w trudnych warunkach. Tego typu cechy sprawiają, że odpowiedni aparat bezlusterkowy poradzi sobie nawet w najtrudniejszych warunkach atmosferycznych. Bez obaw można go zabrać na piaszczystą plażę, czy pieszą wędrówkę w góry, nawet zimą.
Uniwersalny obiektyw
Niezbędnym uzupełnieniem aparatu na wakacje będzie odpowiedni obiektyw. W przypadku aparatów bezlusterkowych wybór wymiennej optyki jest zwykle bardzo szeroki, jednak w podróż wystarczy zabrać ze sobą dwa, maksymalnie trzy obiektywy.
- Uniwersalnym wyborem na wakacje będzie obiektyw o ogniskowej odpowiadającej ok. 50 mm – przykładowo w systemie micro 4/3 będzie to model M.Zuiko 25 mm f/1.8 Premium. Zdjęcie uzyskane przy jego użyciu zbliżone będzie do obrazu, który widzi ludzkie oko, dzięki czemu sprawdzi się podczas każdej podróży idealnie odwzorowując to co widzieliśmy na wakacjach. Duży otwór względny przysłony (f/1.8) pozwoli również na uzyskanie znacznie ładniejszego rozmycia tła oraz wysokiej jakości zdjęć, nawet w trudnych warunkach oświetleniowych. Jeśli planujemy poszerzenie swojej kolekcji wymiennej optyki, a co za tym idzie - możliwości naszego aparatu, warto w podróż zaopatrzyć się w obiektyw ultraszerokokątny lub teleobiektyw. Pierwszy z nich przyda się do fotografowania krajobrazów, wnętrz, architektury, bądź szerokich ujęć miast (nawet w wąskich uliczkach). Drugi natomiast pozwala na wykonywanie zbliżeń, wyeksponowanie fotografowanego motywu czy sfotografowanie detalu architektonicznego. Jeśli chodzi o przykłady tego typu obiektywów, to w podróży znakomicie sprawdzają się odpowiednio M.Zuiko 9-18 mm oraz 40-150mm f/4-5.6. Są to niewielkie, niezwykle lekkie obiektywy, które pomogą w uzyskaniu efektów znacznie ciekawszych od tych, na które pozwala podstawowy zoom czy nawet wysokiej klasy smartfon - tłumaczy Jacek Łabaj, ekspert marki Olympus.
Seryjne fotografowanie
W czasie różnych wypraw lub po prostu wakacyjnych sesji zdjęciowych niezwykle cenna może okazać się możliwość seryjnego wykonywania zdjęć. Nowoczesne bezlusterkowce z tym zadaniem radzą sobie lepiej niż wiele lustrzanek cyfrowych. Umożliwiają one bowiem wyłapywanie szczegółów obrazów w wysokiej rozdzielczości zarówno w trybie S-AF, jak i C-AF. Ponadto niektóre modele rejestrują szybko przemieszczające się obiekty żywe z prędkością nawet 60 klatek na sekundę. Zaletą mogą okazać się także dodatkowe opcje, takie jak chociażby Pro Capture. Dzięki tej funkcji już po delikatnym naciśnięciu spustu migawki aparat zapisuje sekwencję nawet kilkunastu klatek, a po wciśnięciu go do końca - kolejne bieżące ujęcia. Tę funkcjonalność docenią między innymi miłośnicy fotografowania dzikiej przyrody, którzy w okresie wakacyjnym mają jeszcze więcej okazji do realizowania swojej pasji.
Podgląd na żywo
W czasie podróży często nie ma możliwości bieżącego zgrywania i obrabiania zdjęć na laptopie. Wówczas dużą zaletą może okazać się wizjer elektroniczny, oferowany przez nowoczesne aparaty bezlusterkowe. To rozwiązanie oparte na matrycy światłoczułej, na którą pada oryginalny obraz. Upraszczając, można powiedzieć, że wizjer elektroniczny to po prostu bardzo mały ekran, który prezentuje fotografowi ostateczny efekt. Umożliwia on bowiem podgląd ekspozycji w czasie rzeczywistym i prezentuje kadr z zachowaniem wysokiego poziomu odzwierciedlenia detali, barw, czy jasności fotografii. To rozwiązanie szczególnie zyskuje na znaczeniu w słoneczny dzień, kiedy przeglądanie gotowych fotografii w innej formie może być jeszcze trudniejsze. Dzięki wizjerowi elektronicznemu ostatecznie można zaoszczędzić sporo czasu, który w trakcie urlopu jest bardzo cenny.
Pamiętaj o dodatkowej baterii
Dostęp do prądu podczas wielogodzinnych wypraw jest bardzo utrudniony, a czasem wręcz niemożliwy. Szczególne znaczenie dla miłośnika fotografii podróżniczej powinna mieć więc wydajność. Warto oczywiście wybierać modele wyposażone w dobry akumulator, ale przede wszystkim jednak zabrać ze sobą w podróż co najmniej jeden dodatkowy. Należy pamiętać, by był to produkt renomowanej marki, który pochodzi z oficjalnej dystrybucji i jest dedykowany posiadanemu modelowi. Może to bowiem mieć wpływ na żywotność aparatu. Ponadto warto zastosować się do kilku wskazówek, które pomogą zaoszczędzić trochę energii. Przede wszystkim należy szukać naturalnych źródeł światła i odpowiednio manewrować ustawieniami ISO, bowiem lampa błyskowa to prawdziwy “pożeracz” akumulatora. Warto także zmniejszyć jasność ekranu, a także robić zdjęcia z użyciem wizjera elektronicznego. Stosując się do tych wszystkich wskazówek można ograniczyć ryzyko szybkiej utraty energii aparatu.
O czym warto pamiętać?
Na jakość robionych zdjęć wpływ ma nie tylko sprzęt oraz zastosowane w nim ustawienia. Nie można zapominać, że ostatecznie to fotograf decyduje o tym, jaki będzie efekt jego pracy. W fotografii istotny jest również wybór odpowiedniego miejsca. Okres wakacyjny to bardzo dobry czas na to, by wykonać ładne zdjęcia krajobrazowe, czy też przyjrzeć się bliżej dzikiej przyrodzie. Zwłaszcza, że obecna sytuacja szczególnie sprzyja odwiedzaniu różnych zakątków Polski, które potrafią zaskoczyć swoim pięknem. Wykonując zdjęcia w czasie wakacji warto również pamiętać o tym, aby unikać podstawowych błędów. Należy mieć na uwadze zachowanie klasycznego trójpodziału, a także trzymanie pionu i poziomu na zdjęciach. Warto także eksperymentować z wykonywaniem fotografii o różnych porach dnia, a także często zmieniać kadry, nie skupiając się tylko na widokach. Dzięki temu fotografowi nie umkną ważne szczegóły, oddające klimat konkretnego miejsca. Odpowiedni aparat i dobrze dobrany obiektyw w połączeniu z odpowiednią lokalizacją i unikaniem podstawowych błędów może sprawić, że zdjęcia z wakacji pozostaną dobrym wspomnieniem na wiele lat.

Motorola na MWC 2025: kolejna generacja ekosystemu Smart Connect ze wsparciem moto ai

Praca w IT bez doświadczenia. Liderzy EY GDS o tym, jak odnaleźć swoją ścieżkę do sukcesu na rynku IT

Wyzwania związane z cyfryzacją firm - jak je pokonać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.