Czy składka OC będzie dużo droższa? Kolejne zmiany w przepisach
17 czerwca br. weszły w życie przepisy, które wprowadzają duże zmiany dla branży ubezpieczeniowej. Od tego dnia, firmy ubezpieczeniowe mają dostęp do historii mandatów i punktów karnych kierowców. W I kwartale 2022 r. średnia składka OC komunikacyjnego wyniosła 488 zł i była o 1,2 proc. niższa niż rok wcześniej – wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń. Czy po wprowadzeniu nowych przepisów będzie drożej? Jak ten przywilej wpłynie na rynek?
Nowe przepisy
Rosnące ceny efektywnie działają na polskich kierowców. Przykładem może być nowy taryfikator mandatów, którego wprowadzenie poskutkowało zmniejszeniem liczby popełnianych wykroczeń. Według danych Komendy Głównej Policji w I kwartale 2022 r. aż o około 50% spadła liczba zatrzymań za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Podobnie sytuacja może kształtować się w kwestii cen składek OC.
Od 17 czerwca br., w związku z nowelizacją ustawy „Prawo o ruchu drogowym”, firmy ubezpieczeniowe mają dostęp do „kartoteki” kierowców – historii mandatów i liczby punktów karnych. To oznacza, że podczas kalkulacji składek ubezpieczenia komunikacyjnego OC i AC wzięte pod uwagę zostaną popełnione wykroczenia, a skutkiem będzie naliczona wyższa cena składki. Dostępne informacje dla towarzystw sięgają nawet dwóch lat wstecz.
Dla firm ubezpieczeniowych nowe przepisy to wspaniała wiadomość – będą mogły podwyższyć ceny. Oczywiście większą składkę będą musiały zapłacić osoby z bogatą kartoteką przewinień, aczkolwiek nie mamy pewności jak zostaną potraktowane przez ubezpieczyciela np. dwa mandaty za niewielkie przekroczenie prędkości – czy nowa składka w takiej sytuacji wzrośnie znacznie, czy symbolicznie? – zastanawia się Przemysław Gąsiorowski, ekspert autobaza.pl.
Towarzystwa ubezpieczeniowe uzyskają m.in. dostęp do danych o liczbie, rodzaju i dacie wykroczeń lub przestępstw stanowiących naruszenia przepisów ruchu drogowego, w tym o kierowaniu pojazdem w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu, czy informację o liczbie przypisanych punktów karnych.
OCzywiste wzrosty cen
Ceny ubezpieczeń OC i AC powinny zacząć rosnąć, nawet bez wprowadzenia nowych przepisów dotyczących możliwości wglądu w punkty karne i historię mandatów. Pomimo wysokiej inflacji czy coraz wyższych kosztów napraw samochodów w warsztatach, średnia składka OC komunikacyjnego od dziesięciu kwartałów jest w trendzie spadkowym – wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Koszty napraw samochodów rosną w bardzo szybkim tempie – w I kwartale 2022 r. średnio podczas jednej wizyty w warsztacie musieliśmy zapłacić około 729 zł. Ledwie rok wcześniej w tym samym okresie było to 662 zł. To naturalne, że przy tak rosnących kosztach napraw OC także musi być coraz droższe – tłumaczy Przemysław Gąsiorowski, ekspert autobaza.pl. Popełnione wykroczenia oraz sytuacja gospodarcza mogą sprawić, że przy wykupie nowego ubezpieczenia OC będziemy zmuszeni płacić dużo więcej – dodaje.
W przeszłości ceny składek OC wzrastały np. ze względu na rosnącą liczbę szkód likwidowanych przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. W latach 2008-2012 ich przyrost był na tyle duży, że potrzebne było zwiększenie opłat u wszystkich kierowców. Co ciekawe, obecnie po polskich drogach może poruszać się około 100 tys. uczestników ruchu bez ważnego ubezpieczenia OC. Kara za takie wykroczenie to nawet do 6020 zł.
Obecne zmiany prawne to nie wszystko, co czeka kierowcę w 2022 r. We wrześniu w życie wejdą przepisy o możliwej podwójnej kwocie mandatu za recydywę oraz zwiększeniu maksymalnej liczby punktów karnych do 15 za jedno wykroczenie. Co więcej, będą one na koncie kierowcy nie przez rok, jak do tej pory, a dwa lata.

Polski rynek dóbr luksusowych rośnie, Mercedes odpowiada

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.