Ile kosztuje ubezpieczenie popularnego motoroweru, a ile klasycznego Choppera
- Od stycznia do kwietnia zarejestrowano 37,2 tys. nowych i używanych jednośladów. Najpopularniejsze marki to Honda (do 125cm3), BWM (pow. 1000cm3) i Junak (do 50 cm3). Ich ubezpieczenie jest nawet 2x tańsze niż klasycznego Harley Davidson- tu średni koszt wyniósł 308 zł za OC i 1925 zł za autocasco.
- Przeciętna składka za OC w kwietniu tego roku to 130 zł. Dla osób w przedziale 18-24 lat ochrona była droższa aż o 70 proc., a najmniej płacili reprezentanci wieku 64 plus – średnio 102 zł rocznie.
- W ub. roku skradziono 1488 motocykli i motorowerów. Aby otrzymać odszkodowanie za kradzież, warto przeanalizować zapisy dot. udziałów własnych oraz wymagania ubezpieczycieli co do posiadanych zabezpieczeń.
- Użytkownicy jednośladów uczestniczyli też w 2674 wypadkach drogowych. Ruszającym w wakacyjną trasę przyda się NNW oraz assistance. Przydatne będzie ponadto ubezpieczenie akcesoriów od uszkodzenia lub kradzieży.
Japońska precyzja kontra legendarny Cruiser
PZPM (Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego) informuje, że w okresie styczeń- kwiecień 2023 roku w Polsce dokonano ponad 37 tys. pierwszych rejestracji nowych i używanych jednośladów. Wśród motocykli z rynku pierwotnego największym zainteresowaniem cieszyły się pojazdy z silnikiem do 125 cm3, osiągając 36,6 proc. udział w rejestracjach. W tej klasie najpopularniejsza była japońska Honda. W drugiej kategorii- ponad 1000 cm3 prym wiodło niemieckie BMW. Najchętniej wybieranymi segmentami okazały się Street oraz On/Off. Z kolei klasyczne Chopper&Cruiser stanowiły wybór niewiele ponad 7 proc. nabywców.
Jaki koszt trzeba ponieść, aby ubezpieczyć motocykl?
- Osoby, które w kwietniu tego roku kupowały polisę OC motocykla marki Honda, płaciły od 153 zł wzwyż. Autocasco wiązało się z kolei z wydatkiem na poziomie 824 zł. Właściciele pojazdów BMW musieli natomiast liczyć się z kosztem odpowiednio 182 zł i ok. 1670 zł za polisę AC. To kwota zbliżona jak dla sportowego Ducati (1635 zł) i ponad 300 zł wyższa niż w przypadku brytyjskiego Triumph (1272 zł). Jednocześnie posiadacze modeli amerykańskiej marki Harley-Davidson kupowali AC o średniej wartości 1925 zł. Analizując wysokość samego OC, było to ok. 308 zł rocznie – kwotuje Natalia Sobecka z CUK Ubezpieczenia.
Równocześnie w pierwszym kwartale tego roku najchętniej rejestrowanymi motorowerami były produkty polskiej marki Junak, których sprzedaż osiągnęła ponad 22 proc. udział w segmencie poj. silnika do 50 cm3. Właściciele takich jednośladów na polisę OC wydali średnio 100 zł, a autocasco wiązało się z kosztem ok. 400 zł rocznie.
OC kosztuje średnio 130 zł. Jednak osoby w wieku 18-24 lat płacą za ochronę o 70 proc. więcej
Ubezpieczenie motocykla lub motoroweru zawiera identyczny zakres jak w przypadku samochodu osobowego. Ich użytkownicy są więc przede wszystkim zobowiązani do posiadania całorocznego OC komunikacyjnego. To ważne, gdyż wg Biura Ruchu Drogowego KGP w 2022 roku byli sprawcami 1155 negatywnych zdarzeń drogowych. Największe zagrożenie stwarzali motocykliści w wieku 25-39 lat, którzy spowodowali 42 proc. ogółu wypadków oraz motorowerzyści w przedziale 40-59 lat. Niemniej jeżeli chodzi o ubezpieczenie obowiązkowe najwyższe składki i tak płacą najmłodsi kierowcy oraz osoby, które prawo jazdy mają najkrócej.
- W kwietniu tego roku średnia składka za OC dla użytkowników motocykli i motorowerów wyniosła w skali kraju 130 zł. Jednak osoby w wieku 18-24 lat płaciły za obligatoryjną ochronę o 70 proc. więcej, tj. przeciętnie 220 zł. Z kolei kierujący w przedziale wiekowym 25- 34 lat musieli liczyć się z kosztem 148 zł, a motocykliści w wieku 35 – 54 lat ok. 120 zł. To o 20 zł drożej niż reprezentanci 64 plus, którzy ponosili przeciętne najniższe wydatki na polisę komunikacyjną – podkreśla Natalia Sobecka z CUK Ubezpieczenia.
Kradzieży wciąż dużo. Kupując AC uważaj na warunki
Kolizje i wypadki drogowe prawie zawsze skutkują uszkodzeniami i koniecznością naprawy pojazdu. A te są bardzo kosztowne. Dodatkowo jednoślady narażone są na ryzyko kradzieży. Tych według policyjnych statystyk w 2022 roku było w Polsce co najmniej 1488. Stąd tak ważne jest dysponowanie polisą AC. Z uwagi na fakt, że jest to ubezpieczenie dobrowolne, kupują je głównie właściciele pojazdów nowych oraz osoby obligowane wymaganiami instytucji finansujących. Wielu właścicieli starszych modeli pozostaje natomiast przy polisie OC, rozszerzając ją ewentualnie o ryzyko NNW. W efekcie średnia wartość ochrony AC w skali kraju wynosiła w kwietniu 975 zł. Zawierając ubezpieczenie, trzeba jednak dokładnie przeanalizować warunki ochrony. W przeciwnym razie możemy narazić się na odmowę wypłaty odszkodowania.
- Główne parametry konieczne do wyliczenia poziomu składki za AC związane są z marką i wartością pojazdu, szkodowością oraz statystykami dotyczącymi kradzieży i wypadków. Wybierając ubezpieczenie, nie należy natomiast kierować się wyłącznie jego ceną. Przy casco ważne jest przede wszystkim dostosowanie ochrony do naszych potrzeb. Stąd np. dla ryzyka kradzieżowego warto wziąć pod uwagę kwestię udziałów własnych, czy wymogów dotyczących zabezpieczeń dodatkowych tak, aby zamontowane fabrycznie były wystarczające do zawarcia polisy i uzyskania ewentualnego odszkodowania – mówi Natalia Sobecka z CUK Ubezpieczenia.
Bike Week w Karpaczu, Zlot w Łebie? Przyda się NNW oraz assistance
Sezon motocyklowy rozpoczyna się na wiosnę i trwa do później jesieni. Niestety okres między czerwcem a sierpniem to najniebezpieczniejszy czas dla użytkowników jednośladów. W całym ubiegłym roku uczestniczyli oni w 2674 wypadkach drogowych, w których śmierć poniosło 211 kierujących i pasażerów, a 2508 zostało rannych. Stąd oprócz obowiązkowej polisy OC oraz opcjonalnej ochrony autocasco należy zaopatrzyć się w NNW. Wyruszającym w podróż po kraju lub za granicę przyda się ponadto assistance. Przydatnym rozwiązaniem może okazać się także ubezpieczenie akcesoriów od uszkodzenia lub kradzieży.
- Kierowcy oraz pasażerowie poruszający się na motocyklu lub motorowerze powinni zadbać o ubezpieczenie NNW. Jego zakres zapewni wypłatę świadczeń w związku ze śmiercią oraz uszczerbkiem na zdrowiu, do których doszło wskutek nieszczęścia na drodze. Rekomenduję ponadto zakup assistance, które w przypadku awarii jednośladu zapewni holowanie bez limitu kilometrów, możliwość odwiezienia do miejsca przeznaczenia lub pojazd zastępczy – podsumowuje Natalia Sobecka z CUK Ubezpieczenia.
VEHIS z dealerami budują stock samochodowy dostępny online
Atrakcyjna i przejrzysta oferta Mazdy – nowe samochody dostępne od ręki
Wyprzedaż aut z rocznika 2024 w salonach Toyoty. Najpopularniejsze modele w Polsce w obniżonych cenach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.