Komunikaty PR

Ubezpieczyciele zaniżają stawki roboczogodzin warsztatów

2022-03-04  |  08:00
Biuro prasowe
Kontakt
Wojtek Oleksiejuk
Somebetter.pl

Płocka 15, Warszawa
01-231 Warszawa
kontakt|somebetter.pl| |kontakt|somebetter.pl
667017838
www.somebetter.pl

Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie chcą płacić serwisom blacharsko-lakierniczym stawek za roboczogodziny takich, jakie im się należą. – Płacą stawki, które przez wielu uważane są za adekwatne…13 lat temu – mówi Łukasz Kowalczyk, założyciel firmy Wyższe Stawki (www.wyzszestawki.pl).

PZU zmienia reguły rozliczania

W połowie ubiegłego roku zrobiło się głośno w mediach po tym, jak PZU skierowało do serwisów blacharsko-lakierniczych pismo, w którym poinformowało o zmianach w rozliczaniu kosztów napraw w szkodach zgłaszanych do PZU w ramach ubezpieczeń OC. Cytując wprost, zgodnie z treścią pisma, koszty naprawy w szkodach OC powinny podlegać „optymalizacji” polegającej na rozliczaniu ich według warunków finansowych obowiązujących w zakładach tzw. sieci preferowanej (działających na podstawie umów o współpracy zawartych z wybranymi przez PZU zakładami naprawczymi) w regionie najbliższym klientowi. PZU wskazało wówczas, że od 1 lipca 2021 roku szkody nie będą zlecane przez PZU S.A. i PZU Pomoc S.A. do zakładów sieci naprawczej PZU Pomoc, które nie należą do tzw. sieci preferowanej. Natomiast szkody OC obsługiwane w zakładach sieci naprawczej będą rozliczane przez PZU po indywidualnym uzgodnieniu kosztów naprawy na podstawie zaakceptowanego kosztorysu lub telefonicznego uzgodnienia kosztów. Jednocześnie zakłady naprawcze nakłaniane są do dołączenia do sieci preferowanej, po uzgodnieniu warunków finansowych.

Na pismo PZU szybko zareagował Związek Dealerów Samochodów we współpracy z Automobilklubem Polskim, Organizacją Pracodawców Ziemi Lubuskiej, Polską Izbą Motoryzacji, Polską Izbą Doradców i Pośredników Odszkodowawczych oraz Związkiem Rzemiosła Polskiego, które przygotowały komunikat, w którym wezwały PZU S.A. oraz PZU Pomoc S.A. do zaprzestania działań niezgodnych z prawem. Organizacje uznały, że opisywana praktyka to akt nieuczciwej konkurencji, a forma przedstawionej „optymalizacji” doprowadzi do ograniczenia dostępu do rynku warsztatom, zwłaszcza autoryzowanym. Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów stwierdził wówczas, że jeżeli PZU S.A. oraz PZU Pomoc S.A. nie wycofa się ze swojego stanowiska, to będą dochodzić praw serwisów oraz ich klientów przed sądem.

Rzeczywistość warsztatów

Jak takie działanie wygląda w praktyce?Niedawno spotkałem się z sytuacją, w której jeden z naszych klientów otrzymał decyzję od ubezpieczyciela, że na wymieniany zderzak narzuca 10% rabatu. Ten serwis skontaktował się z dostawcą takiej części (warto zaznaczyć, że był to jedyny importer w Polsce) z zapytaniem, jaki rabat może uzyskać. Otrzymał odpowiedź, że... 7%. Czyli warsztat musiałby dopłacić 3% z własnej kieszeni – mówi Łukasz Kowalczyk, założyciel marki Wyższe Stawki, która odzyskuje niedopłaty od ubezpieczycieli.

Jak wiadomo coraz bardziej popularną formą likwidacji szkód jest tzw. bezgotówkowa likwidacja. Oznacza to, że właściciel uszkodzonego samochodu oddaje pojazd do serwisu naprawczego podpisując z nim stosowne dokumenty. Serwis naprawczy rozlicza się już tylko z ubezpieczycielem, a klienta nic nie interesuje. Niestety, serwis naprawczy nie jest w stanie uzyskać pełnej zapłaty za swoje prace. - Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie chcą płacić serwisom blacharko-lakierniczym stawek za roboczogodziny takich, jakie im się należą. Może inaczej, wciąż płacą stawki, które przez wielu uważane są za adekwatne ...13 lat temu. Do tego narzucają na serwisy naprawcze tzw. rabaty na części, informując serwis, że może mieć taniej. Oznacza to, że rabat na części, który jest tak naprawdę rabatem wypracowanym przez lata współpracy z dostawcą części (np. hurtownią) jest temu serwisowi "zabierany" – precyzuje Kowalczyk.

Jak się okazuje ten problem jest o wiele większy, niż może się nam wydawać. Takie niedopłaty pojawiają się właściwie za każdym razem przy rozliczaniu naprawy. Większość serwisów dostosowuje się i wystawia taką kwotę, jaką narzuca im ubezpieczyciel. - Bardzo często, ubezpieczyciel nie informuje nawet, co "obcina". Skreśla jedynie kwotę na kosztorysie naprawy przesłanym przez serwis i pisze, że w serwisie własnej sieci partnerskiej, może być taniej i tak np. zamiast zapłacić 12 000 zł, płaci jedynie 10 000 zł – wskazuje Łukasz Kowalczyk.

Co może zrobić warsztat?

Jednym z rozwiązań jest współpraca z firmą, która odzyskuje niedopłaty od ubezpieczycieli. - My wspieramy serwis merytorycznie i prawnie tak, aby wystawiał należności zgodnie ze stawkami adekwatnymi dla ich warsztatu i oczywiście na poziomie dzisiejszych czasów. Tym bardziej, że z każdej strony atakuje nas inflacja, podwyżki energii, gazu. Sam fakt, jak bardzo wzrosły koszty pracy przez ostatnie lata, powoduje, że dla wielu serwisów nastały dziś gorsze czasy. O wyspecjalizowanego pracownika, również jest coraz trudniej – wyjaśnia Łukasz Kowalczyk. - Każdy z serwisów, który rozpoczął z nami współpracę podniósł swoje stawki za roboczogodziny, nie musi się też martwić bezprawnie narzucanymi rabatami na części. Można więc powiedzieć, że podniósł zauważalnie rentowność swojego biznesu – dodaje założyciel marki Wyższe Stawki. 

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Somebetter.pl
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja VW FS umacnia pozycję lidera w finansowaniu aut osobowych Biuro prasowe
2024-07-16 | 12:00

VW FS umacnia pozycję lidera w finansowaniu aut osobowych

Udział w rynku leasingu i CFM na poziomie 18,7 proc., ponad 215 tys. finansowanych samochodów oraz 83 proc. zadowolonych klientów. Volkswagen Financial Services to nr
Motoryzacja Grupa Cichy-Zasada otwiera pierwszy w Warszawie salon BYD w Fabryce PZO
2024-07-15 | 14:48

Grupa Cichy-Zasada otwiera pierwszy w Warszawie salon BYD w Fabryce PZO

Projekt PZO II ponownie został w pełni skomercjalizowany. Nowy najemca – Grupa Cichy-Zasada – wynajął blisko 1000 mkw. powierzchni na parterze budynku. We współpracy
Motoryzacja Kto zostanie nowym Ambasadorem Bezpiecznej Jazdy Arval? Rusza 4. edycja konkursu
2024-07-09 | 10:00

Kto zostanie nowym Ambasadorem Bezpiecznej Jazdy Arval? Rusza 4. edycja konkursu

1 lipca br. rozpoczęła się kolejna edycja konkursu „Ambasador Bezpiecznej Jazdy Arval” – wiodącego programu CSR-owego dla kierowców flotowych korzystających z

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.