Nadawanie przesyłek za granicę jeszcze wygodniejsze – kolejna nowość GLS
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Firma kurierska rozpoczęła współpracę z operatorem wysyłkomatów. Jednym z powodów jest rozkwit mniejszych sklepów działających w branży e-commerce. Nowa usługa jest wygodna zwłaszcza dla nadawców przesyłek międzynarodowych.
Wysyłkomat umożliwia nadawcom samodzielne nadanie przesyłek, a cały proces jest zautomatyzowany: urządzenie bezobsługowo waży i mierzy paczki oraz drukuje etykiety. Nadanie można opłacić bezpośrednio z wykorzystaniem płatności zbliżeniowych lub kodu BLIK. Przesyłkę można też przygotować online, a następnie sfinalizować proces w maszynie z wykorzystaniem kodu QR lub technologii Beacon.
Jednym z najważniejszych powodów, dla których GLS rozpoczął współpracę z firmą ASAPON, operatorem wysyłkomatów, jest błyskawiczny rozwój branży e-commerce, w tym sklepów działających w mniejszej skali.
– Skorzystanie z naszych usług poprzez wysyłkomaty to dobre rozwiązanie dla tych nadawców, którzy wysyłają mniejsze wolumeny paczek, zwłaszcza zagranicznych, a przy tym zależy im na elastyczności i niezawodności. Urządzenie pozwala nadać przesyłki szybko i o dowolnej porze, a nasza sieć międzynarodowa obejmuje 40 krajów w Europie oraz USA i Kanadzie – mówi Małgorzata Markowska, marketing manager GLS Poland.
Odbiorcy otrzymają przesyłki w tym samym terminie, w jakim otrzymaliby je w przypadku nadania bezpośrednio przez kuriera.
– Od strony logistycznej fakt nadania paczki w wysyłkomacie nic nie zmienia, również w przypadku przesyłek zagranicznych. Czas transportu przesyłki jest taki sam, chyba że nadanie paczki będzie miało miejsce późnym wieczorem, wtedy należy doliczyć, nominalnie, jeden dzień. Kurier zabierze ją z wysyłkomatu następnego dnia i przekaże do dalszego transportu – wyjaśnia Małgorzata Markowska. Wszystkie informacje o wysyłkomatach znajdują się na stronie https://wysylkomaty.gls-poland.com.pl/.
Liczy się szeroki wachlarz
Wysyłkomaty działają od 2018 roku. Jak informuje operator, do tej pory zainstalował 166 tego rodzaju maszyn w sześciu województwach. – Wiele wskazuje na to, że ta forma nadawania paczek będzie się rozwijała, jednak część nadawców nadal będzie korzystała z punktów nadania i odbioru, np. dlatego, że będzie miała taki punkt bliżej. Te dwa rozwiązania doskonale się uzupełniają. Systematycznie rozwijamy wachlarz usług i funkcjonalności tak, by nasza oferta była jak najbardziej elastyczna. Odgrywa to istotną rolę zarówno z punktu widzenia nadawców działających w różnych segmentach e-commerce, jak i w kontekście stałego wzrostu wolumenu przesyłek adresowanych do odbiorców indywidualnych – dodaje Małgorzata Markowska.
Dodajmy, że sieć punktów nadania i odbioru Szybka Paczka/ ParcelShop (prowadzonych przez partnerów GLS) rozwija się już od 10 lat. Ich liczba w całej Polsce przekroczyła już 1300. Natomiast w ubiegłym roku GLS otworzył swój pierwszy firmowy punkt Szybkiej Paczki, który jest obsługiwany w całości przez pracowników firmy kurierskiej. Zakres usług jest tu znacznie szerszy niż w typowym punkcie nadania i odbioru: można tu odebrać lub wysłać przesyłkę również za pobraniem, jest także punkt pakowania oraz przymierzalnia (rozwiązanie z myślą o klientach sklepów internetowych).
Kilka miesięcy temu GLS otworzył w centrum Krakowa swój najnowszy punkt firmowy Szybkiej Paczki. Służy on również jako stacja przeładunkowa dla przesyłek adresowanych do odbiorców w okolicy, które dostarcza specjalnie skonstruowany rower kurierski. Takie rozwiązanie GLS zastosował jako pierwszy w Polsce.

DPD Mobile z kolejnymi państwami na mapie Europy. Wysyłki międzynarodowe z aplikacji już do 20 państw

Przełomowe badanie. Polscy właściciele ciężarówek chcą elektryków

Polska produkcja rowerów wodorowych coraz bliżej - Groclin ogłasza plany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.